Ubisoft nabija się z Electronic Arts w Assassin's Creed: Odyssey
Assassin's Creed: Odyssey naszpikowane jest różnymi odniesieniami do gier wideo i popkultury. Ubisoft jednak postanowił się także wyzłośliwić i jedna z misji nabija się wprost z Electronic Arts i DICE.
Pamiętacie jeszcze lootboksową burzę po premierze Star Wars Battlefront 2? W jej środku, pojawił się dosyć zabawny dla nas wpis na Reddicie, gdzie przedstawiciel Electronic Arts, na zarzuty społeczności dotyczące mikrotransakcji odpowiedział w wyjątkowo głupi sposób.
Assassin’s Creed: Odyssey w przeglądarce. Gameplay z Project Google Stream
Post mówi, że mikrotransakcje w grze są po to, by gracz po odblokowaniu danej zawartości poczuł dumę i spełnienie. Post momentalnie zaczął być minusowany (co nikogo nie dziwiło) i wszedł do historii Reddita jako najchętniej minusowany post w serwisie.
Deweloperzy odpowiedzialni za Assassin's Creed: Odyssey postanowili temat wykorzystać żeby ponabijać się z EA. Jednak z misji w grze wprost odnosi się do poruszonego tematu.
Cóż, trochę to dziwne, bo Assassin's Creed: Odyssey pełne jest różnych mikrotransakcji.
