Battlefield 5 z aktualizacją. DICE opowiada o wykorzystaniu nowej technologii

DICE nie traci czasu. Jeszcze przed udostępnieniem Battlefield V w wersji Deluxe, gracze mogą pobrać nową aktualizację. Pliki ulepszają produkcję, usuwają błędy i wprowadzają możliwość wykorzystania nowej technologii.

Od jutra Battlefield V będzie w końcu dostępny na trzech platformach. Aktualnie tylko posiadacze Xboksów One oraz komputerów osobistych mogli cieszyć się grą, ale w końcu do rozgrywki dołączą gracze na PlayStation 4.

Battlefield 5 - recenzja gry. Współpraca to podstawa sukcesu

DICE jeszcze przed udostępnieniem tytułu kolejnym graczom zdecydowało się wrzucić na serwery nową aktualizację, która zajmuje się między innymi problemem z nierównymi zespołami oraz wyrzuceniem z gry, poprawia działanie niektórych funkcji, dopracowuje stabilność pozycji, dopieszcza samoloty, czy też usunięto niektóre błędy. W wersji na Xboksa One zajęto się również wybudzeniem tytułu w momencie powrotu do zmagań (Instant-On).

Battlefield V pozwala w domowym sprawdzić zaciszu ray tracing oraz inne techniki RTX – NVIDIA wydała już aktualizację sterownika i DICE również zadbało o stosowną łatkę, więc gracze mogą teraz sprawdzić „nowy wymiar grafiki”. Jak to jest możliwe? NVIDIA wspomina o wykorzystaniu technologii:

„Aby wykonać to zadanie firma potrzebowała nowej architektury graficznej (Turing), nowego stylu renderowania (renderowanie hybrydowe), nowych rdzeni przetwarzania grafiki (rdzenie RT oraz rdzenie Tensor), nowych procesorów graficznych (GeForce RTX) oraz nowych narzędzi dla programistów. Wymagało to również pomocy wielu innych graczy w branży gier. Konieczne było wynalezienie nowego standardowego API (Microsoft DirectX Raytracing), a silniki gier, takie jak Unreal Engine, Remedy i Frostbite musiały otrzymać odpowiednie wsparcie, aby wizjonerscy twórcy gier mogli skorzystać z szansy i wdrożyć te przyszłościowe techniki w swoich tytułach.”

Christian Holmquist, dyrektor techniczny w firmie DICE, zachwala propozycję firmy NVIDIA, a jednocześnie wspomina o nowym doświadczeniu:

„Po raz pierwszy zastosowaliśmy śledzenie w czasie rzeczywistym w mapach Arktyczny Fiord oraz Rotterdam i było to niesamowite doznanie! Śledzenie promieni w czasie rzeczywistym tworzy najbardziej wciągające i wizualnie niesamowite doświadczenia. Jesteśmy bardzo podekscytowani tym, że Battlefield V jest pierwszą grą, która wykorzystuje tę technikę. To jest coś, o czym tęskniliśmy przez długi czas. Rysowanie obiektów i sprawianie, że wyglądają one niemal idealne jest fascynujące, ale dopiero możliwość interakcji między obiektami jest fantastyczna i tutaj do gry wchodzi ray tracing z odbiciami, cieniami i globalnym oświetleniem."

Tim Sweeney, prezes firmy Epic Games, jest przekonany, że Turing zapewnił wyjątkową podstawę do tworzenia gier:

„GeForce RTX oraz architektura NVIDIA Turing stanowią zdumiewająco potężną podstawę do tworzenia gier, łącząc po raz pierwszy w jednym procesorze graficznym akcelerację śledzenia promieni, sprzętową sztuczną inteligencję i programowalne cieniowanie.”