2K Games zmienia zapisy licencji w Cywilizacji 6. Wściekli gracze bombardują grę negatywnymi ocenami
Civilization 6 szykuje się do premiery dodatku The Gathering Storm, a w tym samym czasie gracze bombardują Steama negatywnymi recenzjami i ocenami. Dlaczego?
Gdy wydawcy zaczynają kombinować, gracze jak jedna wielka masa uderzają na Steama i bombardują wybrany tytuł negatywnymi ocenami. Czasami powód jest trywialny, czasami - ich działanie można zrozumieć.
Civilization 6 Gathering Storm na gameplayu. Nowe cywilizacje w akcji
W przypadku Sid Meier's Civilization VI działania polegające na obniżaniu oceny gry można zrozumieć. 2K Games postanowiło po cichu zmienić zapisy w licencji końcowej (EULA), którą akceptujemy w trakcie instalacji gry.
Co postanowiono zmienić? Tutaj raczej dodano - informację o zbieraniu danych osobistych ludzi, którzy kupili grę. Mowa o adresach mailowych i IP, imieniu i nazwisku, numeru telefonu zdjęciach, geolokacji i płatnościach na danym PC-cie. Jednym słowem - pełna inwigilacja, która może, ale nie musi się odbywać.
Spora część ludzi postanowiła wpierw sprawdzić, czy histeria jest zasadna i niektórzy odkryli, że aktywność sieciowa wychodząca z folderu gry jest nad wyraz aktywna, co jest - lekko mówiąc - niepokojące.
2K Games na razie głosu w tej sprawie nie zabrało.