Wszechobecne błędy w grach Obsidian. Czy faktycznie to wina tempa, jakie narzucają wydawcy?
W dzisiejszych czasach, kiedy gry najczęściej to ogromne, pochłaniające wiele milionów dolarów produkcje, ciężko stworzyć tytuł idealny i pozbawiony błędów. Lecz czy zawsze jest to wina samego developera, czy może presji czasu jaka jest narzucana na studio?
Obsidian od wielu lat, ma reputację studia, które potrafi po mistrzowsku wykreować świat gry i sprawić, że z przyjemnością chłoniemy każdą kolejną linijkę tekstu wyświetlaną na ekranie. Niestety wraz z tworzeniem w których otoczka rpg najczęściej jest nienaganna, developer znany jest z wszechobecnych błędów, na jakie możemy natrafić podczas kolejnych sesji w ich produkcje.
Długa rozgrywka z The Outer Worlds
John Sawyer, Design Director udzielił ostatnio krótkiego wywiadu, w którym porusza tę kwestie i zdradza opinię, jaka panuje wewnątrz zespołu:
Nie jesteśmy totalnymi idiotami. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy znani z błędów w grach. Jasne, część z nich jest nie do uniknięcia, kiedy kreujesz ogromne, żyjące światy rpg. Lecz zawsze staramy się je zredukować do minimum i dać odbiorcy jak najlepszej jakości produkt. Zawsze kiedy sprawa leży po naszej stronie. Kiedy leży to po stronie wydawcy, ta zdolność zostaje nam odebrana, a priorytety ulegają zmianie.
Cóż, wraz z każdą kolejną grą, produkcje Obsidianu prezentują się pod tym względem coraz lepiej. Zobaczymy jak wypadnie pod tym względem nadchodzące The Outer Worlds. Tytuł ma ukazać się na rynku jeszcze w tym roku na PlayStation 4, Xbox One oraz komputerach osobistych, gdzie produkcja zostanie wydana ekskluzywnie na platformie Epic Games Store.
Tak wygląda najnowsza gra twórców Fallout: New Vegas
Epic Games Store zagarnia kolejne tytuły