Google Stadia w listopadzie. Usługa nie powali na starcie
Google Stadia wystartuje w listopadzie i z początku nie będzie zachwycać ofertą. Tak wynika z artykułu, który kilka chwil temu pojawił się w Sieci.
Google zaplanowało konferencję na dzisiejszy wieczór. Technologiczny gigant postanowił jednak wybrane redakcje wprowadzić w planowane zapowiedzi wcześniej, ale nie każdy potrafił poczekać. Dzięki temu poznaliśmy najważniejsze informacje na temat Google Stadia.
Destiny 2, Ghost Recon Breakpoint i inne "duże gry" na Google Stadia
Google Stadia — kiedy premiera?
Google Stadia wystartuje w listopadzie i na początek dostępne będzie jedynie w 14 krajach na całym świecie. Co ważne, dostępny będzie zestaw startowy, w którym znajdziemy Google Chromecast Ultra. Bez tego urządzenia nie skorzystamy na początku ze Stadii. To zmieni się po kilku miesiącach, gdy usługa zostanie dopracowana.
Google Stadia — cena, preordery i abonament
Już dzisiaj po konferencji dostępne będzie zamówienie przedpremierowe na Stadia Founders Pack. Za $169 kanadyjskich dostaniemy 3 miesiące abonamenty, Destiny 2, kontroler oraz Chromecast Ultra. Przez jakiś czas usługa działać będzie wyłącznie w oparciu o płatny abonament w cenie $12 (kanadyjskich) za miesiąc. W to wliczone będzie streamowanie do 4K/60 oraz dostęp do starszych gier. Za nowości będziemy musieli osobno płacić.
W 2020 roku udostępniony zostanie darmowy plan, który zapewni podstawowe opcje usługi, w tym streamowanie gier do maksymalnej rozdzielczości 1080p.
Stadia — wymagania i gry
By korzystać z usługi, będziemy musieli dysponować łączem 20 Mbps pobierania i 1 Mbps wysyłania, choć zalecana jest konfiguracja z 35 Mbps pobierania. Na początku jak wspomniałem, wymogiem będzie Chromecast Ultra, a w późniejszym terminie z usługi będziemy mogli korzystać tak, jak reklamuje ją Google — na dowolnym urządzeniu z Chrome.
Na listopadowy start przygotowano 31 gier w tym Destiny 2, Assassin's Creed: Odyssey, Tom Clancy's The Division 2, Doom (2016) i trzy odsłony nowej trylogii Tomb Raider.
