Marvel's Avengers z mikrotransakcjami. Gra zapewni zróżnicowane lokacje
W Marvel's Avengers nie trafimy do wielkiego, otwartego świata. Deweloperzy zdecydowali się umiejscowić wydarzenia w kilku dużych miejscówkach, które mają nam zapewnić zróżnicowaną zabawę. Studio nie ucieknie także od mikrotransakcji.
Jeśli interesujecie się Marvel's Avengers, to na pewno mogliście się spodziewać, że akurat tym razem nie otrzymamy dostępu do dużego, otwartego świata. Crystal Dynamics kreuje „grę jako usługę” i takie produkcje zdecydowanie łatwiej rozwijać, gdy otrzymujemy dostęp do misji rozgrywanych w różnych i zamkniętych lokacjach.
Wygląd bohaterów w Marvel's Avengers nie zostanie zmieniony
Noah Hughes, dyrektor kreatywny Crystal Dynamics, podczas rozmowy z dziennikarzem GamesBeat wyjaśnił, że akcja rozgrywa się pięć lat po wydarzeniach z pierwszego zwiastuna i zawędrujemy do wielu różnych miejsc:
„Możesz zobaczyć kilka z nich w demonstracji. Na chwilę widzimy Tony'ego w przestrzeni. Zerkamy na śnieżne otoczenie, przez które przelatuje Thor. Mamy ogromną różnorodność lokalizacji, które sprawiają, że nie jest to tylko jeden z obszarów chronionych przez Avengersów. To cały świat”.
Podobnie jak inne produkcje rozwijane latami, Marvel's Avengers także zaoferuje mikrotransakcje, jednak w tym wypadku otrzymamy dostęp wyłącznie do nowych strojów. Za prawdziwe pieniądze nie kupimy przewagi.
Sytuację wyjaśnił Vincent Napoli, główny projektant walki, który w trakcie dyskusji z dziennikarzem IGN wspomniał, że w tytule nie ma systemu pay-to-win. Za uzbierane zaskórniaki nie kupimy żadnych elementów wpływających na rozgrywkę – wyłącznie kosmetyka.
Polecamy:
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Marvel's Avengers.