Valorant. Prezentacja bohaterów z Chin i Rosji w strzelance od autorów League of Legends
Twórcy League of Legends uderzą jeszcze w tym roku z nową grą, która ma się stać pupilkiem esportowego świata. Chodzi o Valorant.
Riot Games, znajdujące się pod Egidą chińskiego giganta Tencent, ponownie wykorzysta model biznesowy free-to-play również w przypadku Valorant. Mikrotransakcje mają wg firmy ograniczać się do kosmetycznych elementów.
Valorant było od samego początku projektowane z myślą o esporcie. Szykowana strzelanka ma się wyróżniać wspaniałą wydajnością nawet na słabszych pecetach, tickratem serwerów na poziomie 128 i mocnym kodem sieciowym.
Po przyjrzeniu się możliwościom bojowym Viper i Phoenix w ostatnim tygodniu tym razem mamy okazję sprawdzić ruchy Sage. To zawodniczka z Chin, w którą wcielimy się w Valorant. Firma pokazała też Sovę, zawodnika z Rosji.
Valorant ma trafić do dystrybucji jeszcze w 2020 r.
SAGE /// China
— VALORANT (@VALORANT) March 26, 2020
"Let them try to get through me."#VALORANT pic.twitter.com/zJMeaaUi2P
SOVA /// Russia
— VALORANT (@VALORANT) March 19, 2020
"Wherever they run, I will find them."#VALORANT pic.twitter.com/PGVmZMXNLh
