Star Wars Outlaws zamierza zaoferować interesujące kosmiczne podróże. Twórcy postawią na "frajdę i wygodę"

Czy Star Wars Outlaws jest jednym z najbardziej wyczekiwanych tytułów bieżącego roku? Myślę, że śmiało można go wrzucić do czołówki. W końcu mówimy tu o Gwiezdnych Wojnach, a więc jednej z największych marek w historii popkultury. I każdy film, serial, czy też gra, zawsze wywołują ogromne poruszenie wśród odbiorców. Wiążą się z tym jednak także oczekiwania, które niekiedy są bardzo trudne do spełnienia.

Z tego względu ważne jest, aby deweloperzy odpowiednio podeszli do tematu i zadbali o każdy z elementów w grze. Wygląda na to, że właśnie w taki sposób zamierza działać ekipa z Massive Entertainment. Ostatnio poruszono na przykład temat podróży kosmicznych, które zdają się nieodłącznym elementem serii. Julian Gerighty, dyrektor kreatywny przedsięwzięcia, podzielił się tym, w jaki sposób zamierzają do tego podejść:

Chcieliśmy uczynić podróże kosmiczne tak wygodnymi, zabawnymi i pełnymi akcji, jak to tylko możliwe. Sterowanie jest bardzo łatwe do opanowania. Zawsze jest coś do zrobienia. Podróżowanie jest szybkie, a gracz może skorzystać ze skoku w nadprzestrzeń w każdej chwili. I oczywiście jest walka - zarówno w formie małych pojedynków powietrznych, jak i na epicką skalę. Oh, jest też eksploracja. W kosmosie jest wiele rzeczy do zrobienia!

Brzmi to rzeczywiście bardzo dobrze i pozostaje mieć nadzieję, że tak również wypadnie w praktyce. Nie ma bowiem nic gorszego, niż konieczność przenoszenia się z punktu A do punktu B przez pusty kosmos, albo "oskryptowane" pojedynki, które nie wzbudzają żadnych emocji - i to mimo prowadzenia kosmicznych statków, które same w sobie robią spore wrażenie. Cóż, trzeba uzbroić się w jeszcze trochę cierpliwości i czekać na pierwsze konkrety!