Twórcy FireWatch nie potrafią okiełznać PlayStation 4, więc proszą o pomoc Sony

FireWatch dzisiaj debiutuje na dwóch platformach i gra zbiera pozytywne opinie. Musicie jednak wiedzieć, że edycja na sprzęt Sony boryka się z pewnymi problemami. Twórcy nie potrafią poradzić sobie z niedogodnościami, więc proszą o pomoc Japończyków.
Pierwsi gracze informują o sporych problemach z FireWatch na PlayStation 4. Gra podobno boryka się z problemami płynności animacji, przez które trudno czerpać pełną przyjemność z przygotowanej opowieści. Liczba klatek na sekundę w edycji na sprzęt Sony potrafi spaść poniżej 20.
Twórcy na szczęście nie zamierzają chować głów w piasek. Na forum NeoGAF poinformowali, że znają problem i zamierzają go rozwiązać. Co ciekawe – studio nie potrafi zająć się tymi niedogodnościami na własną rękę i z problemem walczą w sumie 3 firmy: Sony, inżynierowie Unity oraz oczywiście Santo Campo:




„Jest to trudne, ponieważ naprawdę wymaga współpracy wszystkich trzech partnerów. To nie jest coś, co możemy wykonać na własną rękę, w przeciwieństwie do błędów w grze, ale na pewno będziemy kontynuować pracę nad wszystkimi platformami i zajmiemy się wszystkimi niezbędnymi poprawkami.”
W tej sytuacji jeśli zamierzacie zapoznać się z tytułem na PS4, to pamiętajcie o tym problemie.