Ze screenami mu nie do twarzy - zrzuty ekranu z The Last Guardian

Właściwie to można się zastanawiać, po co wydawca The Last Guardian w ogóle publikuje szczegółowe screenshoty z tej produkcji. O ile tytuł wygląda w miarę dobrze w ruchu, to przy dokładnej analizie zrzutów ekranu jest już znacznie gorzej...
Pocieszny Trico jest bohaterem kilku opublikowanych przez Sony screenów, które kilka dni temu w znacznie gorszej jakości mogliśmy oglądać w magazynie Famitsu. Na screenach widać jak bestia bawi się w chowanego z głównym bohaterem i pomaga mu w przemierzaniu lochów. W tytule główną atrakcją mają być interakcje z SI zarządzającą Trico.
The Last Guardian trafi na PlayStation 4 25 października. Wiadomo już, że tytuł będzie można kupić w standardowej edycji pudełkowej, jak i wypasionej kolekcjonerce kosztującej ok. 500 zł, w której znajdziemy świetnie wyglądającą figurkę Trico.




Grafika to z pewnoscią nie gwóźdź programu w The Last Guardian, ale gameplay powinien być bardzo dopracowany, biorac pod uwagę długi czas produkcji gry. Zamierzacie się skusić w jej przypadku na zakup?