Jutro "ponoć" startujemy
Nie wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Ot, przykład pierwszy z brzegu - blogi. Do końca nie mogliśmy się zdecydować jak rozwiązać wyświetlanie poszczególnych działów w środkowej kolumnie. Dopóki autorzy nie zaczęli zapełniać swoich rubryk, inaczej to sobie wyobrażałem. Teraz już wiem, że w najbliższym czasie zastosujemy nieco inne sortowanie - wszystkie wpisy będą wyświetlać się w środkowej kolumnie z przydzielonymi do nich nazwami działów. Będzie mniej klikania.
Nie wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Ot, przykład pierwszy z brzegu - blogi. Do końca nie mogliśmy się zdecydować jak rozwiązać wyświetlanie poszczególnych działów w środkowej kolumnie. Dopóki autorzy nie zaczęli zapełniać swoich rubryk, inaczej to sobie wyobrażałem. Teraz już wiem, że w najbliższym czasie zastosujemy nieco inne sortowanie - wszystkie wpisy będą wyświetlać się w środkowej kolumnie z przydzielonymi do nich nazwami działów. Będzie mniej klikania.
Planowanych udoskonaleń będzie znacznie więcej i mam nadzieję, że w sprzeciągu 2 tygodni uda nam się wszczepić wszystkie funkcjonalności i poprawki. Zabawna sytuacja, ale w dniu dzisiejszym mamy zaplanowane wrzucenie nowego layotu newsów, który zaproponował kilka dni temu Master Pain. Mam nadzieję, że zdażymy. W branży panuje opinia, że wszystkie serwisy startują "niedopięte na 100%", ponieważ na sam koniec wyskakuje tak duża ilość rzeczy do zrobienia, że nie sposób wszystko ogarnąć. I to jest fakt. Ja nie pamiętam, kiedy ostatni raz siadłem sobie na dłużej przed konsolą. Dobrze, że Magda rozebrała choinkę po świętach, bo byśmy dziś mieli miks jajeczno-mikołajowy. Więc, zanim zaczniecie na nas bluzgać, dajcie nam jeszcze ze 2 tygodnie, podczas których dopracujemy sobie co trzeba a Wy nam w tym czasie pomożecie w testach. (...) Właśnie Torba się wkurza, bo Linux na serwerze backupowym robi jakieś szopki z instalacją. Murphy, proszę, odpuść nam dziś. [właśnie nam jakaś część serwera backupowego wysiadła, super ;/ ]
A tak wygląda moje biurko na którym mam karteczki z "przypominaczkami" i uwagami dot. błędów. Na szczęście, od teraz Butcher będzie się tym zajmować :). Do dobra chłopie, pomogę Ci czasem. (...) Kończę, bo muszę zorganizować jakieś wyjazdy na "tajne" pokazy, a Zax się ponoć boi pociągiem jeździć :D
