Operacja #4 Playstation 5
Standardowy odcinek serii. Jedziemy na żywo. Wrażenia itp, na bieżąco aż do finału. Dzisiaj gramy w... Playstation 5. Masz pytania, chcesz coś sprawdzić? Wal śmiało, jestem do waszych usług.
Konsola kupiona w Media Markt chwilę po rozpoczęciu preorderów. Plan na start był prosty kupić The Last of Us 2 i wejść w nową generacji na poziomie. Gratis wszedł Astro's Plaroom. Nie lubię grać w kilka gier naraz. Jeśli będę miał chcicę to sobie pójdę do sklepu po Demon's Souls. Ok wszyscy gotowi? Do hymnu:
Spójrz na światło, które tak dobrze pada, tworząc między drzewami cienie,
które cię zadowolą. Ale żadna z tych rzeczy nie dzieje się za darmo,
Tak, wszystko, co widzisz, renderowane jest przeze mnie.
Syntetyzuję i rasteryzuję niematerialne rzeczy, które tworzę dla ciebie. Dla ciebie.
Tak, tesselluję i animuję te tańczące sprajty i oświetlone słońcem niebo.
Zrobię to dla ciebie. Jestem twoim GPU. GPU. GPU.
Powiedz mi, co mam zrobić, a zrobię to za Ciebie. GPU. GPU.
Powiedz mi, co mam zrobić, a zrobię to za Ciebie.
Nigdy nie zastanawiałeś się dlaczego
przyciągam twój wzrok, bo przeoczyłeś wszystkie wybory, których dokonałem.
Spędzam cały swój czas, oszukując Cię i wprowadzając w błąd,
Lubię zaskakiwać moimi wirtualnymi kłamstwami.
Syntetyzuję i rasteryzuję niematerialne rzeczy, które tworzę dla ciebie. Dla ciebie.
Tak, tesselluję i ożywiam tańczące sprajty i oświetlone słońcem niebo.
Zrobię to dla ciebie. Jestem twoim GPU.
Zrobię to dla ciebie. Jestem twoim GPU. GPU. GPU.
Powiedz mi, co mam zrobić, a zrobię to za Ciebie. GPU. GPU.
Powiedz mi, co mam zrobić, a zrobię to za Ciebie.
Przyznacie że fajnie jest mieć nieoficjalną maskotkę ale też i... nieoficjalny hymn PS5 :)
00. Konsola wjechała do "centrali". Jest 14:35.
01. Postanowiłem chwilę postawić konsolę aby nabrała temperatury pokojowej zanim ją włączę. Nie ma się co spieszyć. Przejrzę na spokojnie instrukcje pierwszego uruchomienia.
02. Ustawiłem suszarkę aby dmuchała mi ciepłe powietrze na tył konsoli (dmucham na zimne i usuwam wilgoć). W międzyczasie przejrzałem instrukcje. Nie ma w nich nic ciekawego czego nie można by było powiedzieć o użytkowaniu innych urządzeń elektrycznych. Z kolei instrukcja pierwszego uruchomienia to samo. Wszystko jest intuicyjne więc spakowałem je do pudła. Konsola będzie stała u mnie tak jak na zdjęciu więc dostęp do powietrza to będzie miała TIP TOP. Ustawić konsolę w pionie czy w poziomie? Zdecydowanie preferuję w pionie, tu nie było nawet chwili zawahania, że będzie stała inaczej.
Przy okazji ten kto porównywał PS4 PRO do pracy suszarki albo odkurzacza to był zdrowo nie tego. Trochę pobrzęczała mi przy konsoli i mnie już uszy bolą. Miałem pierwszy model PRO i przy tej suszarce to był cichy jak sowa w locie.
03. Konsolę po raz pierwszy odpalamy w trybie offline. Ja się dzisiaj dowiedziałem że gry na Xboxa nie da się zainstalować offline co dla mnie dyskwalifikuje taki sprzęt na starcie. Dlatego zamierzam przetestować konsolę pod tym względem, bo nie mam zamiaru robić za żabę w garnku, która pewnego dnia się zorientuje że musi być always online. Dziś instalacja gry online, a jutro kod w pudełku zamiast płyty. Nie ze mną te numery. Będę walczył do końca.
04. CDN... Będę wszystko monitorował z zegarkiem w ręku. Najpierw testy offline, a później z zainstalowanymi łatkami i zobaczymy jak się zmieniły czasy ładowania czy inne cuda.
05. Pierwsze uruchomienie konsoli to jakieś 22 sekundy do momentu wyboru użytkownika. Wyłączenie konsoli to jakieś 16 sekund. Pierwsza konfiguracja jest prosta i nie ma zbyt wiele do ustawiania poza HDR'em i wyborem łączenia z internetem.
06. W trybie offline i bez premierowej łatki nie wykryło mi płyty z grą The Last of Us 2 w menu. Tzn. podczas konfiguracji wyskakuje nam okienko, abyśmy włożyli płytę do napędu aby gra mogła się w tym czasie instalować. No i się nie instaluje. Nie pojawia się żadna informacja odnośnie co to za płyta i co na niej jest.
07. Włączyłem więc Astro i jest petarda. Pierwszy kontakt z haptykami jest piorunujący. Aż drgnąłem z wrażenia bo sam efekt pojawia się niespodziewanie zanim w ogóle rozpoczniemy grę. Później "szok" efektów się tylko nasila. To jest prawdziwy Game Changer jeśli na takim poziomie będą z niego korzystać inne gry to będzie kosmos. To co mnie pozytywnie zaskoczyło to nie tylko same haptyki ale jak one działają w połączeniu z głośniczkiem pada, które w połączeniu z dźwiękami z TV tworzą zupełnie inny wymiar otrzymywanych bodźców. Jeśli ktoś myślał, że nowy pad nic nie zmienia, to tak jakby powiedzieć, że Bugatti Veyron daje niewiele nowych bodźców po przesiadce z Poloneza.
08. Konsola w trakcie działania świeci białą diodą co daje fajny efekt kiedy jesteśmy w ciemnym pokoju.
09. Na PS4 grałem analogami z Xbox Elite i jakoś tak nieprecyzyjnie mi się gra na tych niskich grzybkach. Poprzednie sprzedałem wraz z konsolą PS4 i będę musiał zakupić na allegro nowe sztuki.
10. Dźwięk konsoli. Po zbliżeniu słychać a nawet czuć delikatne drgania powodowane przez wentylator. Z większej odległości można powiedzieć, że jest niesłyszalna. Nie ma się tu w ogóle co rozdrabniać i porównywać która konsola jest głośniejsza, bo było by to czepialstwo i szukanie różnic na siłę. Podczas grania żaden człowiek tej różnicy nie wychwyci. A podczas uśpionej konsoli, to trzeba być jakimś hardkorowym audiofilem aby przeszkadzał mu szum wentylatora o ile by go wychwycił.
11. Napisałem że będę testował czasy uruchamiania się ale na razie jest to bezsensowne bo to czy Astro się uruchomi w 6 czy 8 sekund żadnej różnicy nie robi. Po prostu są to takie czasy, że się na nie nie patrzy. Wszystko dzieje się i restartuje bardzo szybko w grze Astro.
12. Samą konsolę bez problemu uruchomiłem i nie miałem żadnych problemów z działaniem Astro bez żadnego updejtu. 100% offline.
13. Ale ze mnie geniusz. Płyta z TLOU 2 była włożona na odwrót. Powoli się instaluje pierwsza płyta. Zdziwię się jak gra nie uruchomi się offline. Sprawdzone działa offline.
14. Pierwszy updejt 868 MB. Wymagane też podłączenie pada kablem i jego aktualizacja.
15. O ile praca samego lasera i mechaniki napędu BD jest cicha to same obroty z jakimi się kręci płyta sprawia że jest on dość głośny.
16. Powoli uczę się interfejsu. Dziwne jest np. że nie widać że płyta nie skończyła zapisywać dane z dysku do TLOU II. Dopiero po wejściu do menu pobierania załapałem, że język angielski cały czas się instaluje.
17. Zmieniam zdanie na temat głośności chłodzenia. Poza grą szum jest wyraźnie słyszalny.
18. Doszedłem w Astro do momentu gdzie dostajemy łuk. Świetny efekt imitujący naciąganie cięciwy. Sony dało piękny prezent na start bo równie dobrze mogliby tę grę sprzedawać na PSN. Nie mogę się doczekać aby przetestować miniguna.
19. Konsola jeśli czyta gry z SSD to jest bardzo cicha. Kiedy jednak gramy z płytą to napęd musi cały czas sprawdzać czy płyta jest w napędzie bądź doczytywać dane. Sam napęd kiedy kopiuje dane na dysk jest dość głośny ale takie doczytywanie czy sprawdzanie w grze zwiększa obroty nieznacznie. Jest to jednak mocno zauważalne jeśli wyłączymy dźwięk w grze da się konsolę usłyszeć bez problemu. Podczas normalnej gry to nie przeszkadza.
20. Wracając do pada, to okazuje się, że Sony w starciu z padem od Xboxa wyszło zwycięsko jeszcze pod innym względem. Pad wyraźnie szybciej reaguje na poczynania gracza. I to mimo tego, że to Xbox reklamuje się Dynamic Latency Input (DLI).
21. Kiedyś zastanawiałem się jak to jest, że potrząsając Joyconem od Switcha mamy wrażenie jakbyśmy we wnętrzu pada mieli ruchome poruszające się elementy. No i na padzie od PS4 ten efekt robi świetne wrażenie. Technologia panie, technologia.
22. Jeśli chodzi o mój błąd z włożeniem płyty nie tą stroną co trzeba to... W PS1, PS2, PS3 & PS4 jeśli konsolę postawimy pionowo, to strona czytająca płyty musi być skierowana ku wnętrzu konsoli. W PS5 staje się oczywiste że tak to nie działa dopiero jak postawimy konsolę poziomo :) Wynika to z tego że napęd został zamontowany nie z lewej strony jak to zawsze było a z prawej. Przez tyle lat wyrobił mi się naturalny instynkt o którym nawet nie wiedziałem wkładając płytę :)
23. Astro działa w natywnym 4K i 60 FPS. TLOU II w 1440p i 30 FPS. I wyższe wartości w Astro nie robią na mnie żadnego wrażenia. TLOU II osiągnął taki poziom, że trudno sobie wyobrazić co jeszcze można by było zrobić lepiej. Ja widzę to tak samo jak w przypadku Demon's Souls. Niech zrobią następną grę w 1440p z widocznym progresem... w 60 FPS. To byłby wyczyn godny nowej generacji.
24. W przypadku Dualshock 4 miałem ten problem, że... nie mogłem włożyć wtyczki od słuchawek do pada tzn. włożyć się dało ale dźwięku nie miałem i widać było, że sam wtyk nie wpina się tak jak powinien. I tak prosta funkcja która dla innych może się zdawać prozaiczna dla mnie była niewiadomą. Jak się jednak okazało w Dual Sense wszystko chodzi TIP TOP na tym samym kablu.
25. Wracam po raz kolejny do dźwięków wydawanych przez konsolę. To nie jest tak że ma ona ten jeden i stały poziom. W menu jest cichsza. W czasie gry obroty wzrastają i robi się głośniejsza. Sama też konsola może być jeszcze poprawiona bo zdecydowanie wentylator wprowadza konsolę w wibracje które rezonują. I tak to wygląda w grze Astro, a przecież jeszcze dochodzi do tego praca i głośność napędu. Myślę że tutaj Xbox jako konsola bardziej spasowana i zbita jest pod tym względem cichsza mimo że jej nawet nie słyszałem. Sam wentylator poziomy to inna klasa niż turbina.
26. Przeszedłem wszystkie poziomy Astro, zdobyłem wszystkie artefakty i puzzle. Zostały mi do zdobycia tylko trofea w których PS5 nie podpowiada jak je zdobyć. Takie zdobywa się na tej samej zasadzie co w poprzedniej generacji. System kart konsoli podpowiada nam jedynie jak zdobyć podstawowe osiągnięcia w grze które odpowiadają za podstawowe trofea. Czyli w przypadku Astro podpowiedzi są do artefaktów, puzzli i procentowego stopnia ukończenia danego świata. Samą grę oceniam na 8
Fabuła 1,5/2
Gameplay 1,5/2
Replaybility 1,5/2
Grafika 1,5/2
Muzyka 2/2
Sama gra fabuły nie ma ale to w jaki sposób pokazuje wykreowane światy, gry do których się odnosi i przypomina historię Playstation daje dużą satysfakcję. Gameplay zyskuje dzięki funkcjom samego pada i kreatywności w ich wykorzystaniu przez twórców. Powtarzalność nie jest wysoka bo wystarczy raz ukończyć grę i później nie ma co do niej wracać ale dzięki funkcjom pada będziemy ją często włączać dla znajomych :) Grafika poprawna i jak na platformówkę idealnie się sprawdza. Muzyka jest rewelacyjna i każdy kawałek idealnie pasuje do poziomów gry. "hymn" który słyszymy na poziomie GPU Jungle - CUDO. Idealny tytuł startowy pokazujący potencjał pada który sam w sobie może być elementem skłaniającym do kupna danej gry. Wyobraźnia podpowiada, że w Ratchet & Clank będzie na równie wysokim poziomie.
27. Konsola standardowo podpowiedziała mi że pad ma niski poziom energii. Mimo to grałem dalej i pad działał aż przeszedłem całą grę. Na razie ciężko coś w tej kwestii powiedzieć. Najpierw trzeba naładować pada od zera do bohatera i liczyć czas od maksymalnego naładowania. Patrząc jednak na to ile grałem w Astro i jak ta gra wykorzystuje jego możliwości to według mnie jest dobrze.
28. Jeśli chodzi o prędkość wczytywania się Astro, skakania między poziomami to jest magia. Sama system pracuje TIP TOP i nie mam się co do czego przyczepić. Skakanie z gry do menu tam i z powrotem szybciej wykonać się już nie da.
29. Sama konsola można powiedzieć... że jest chłodna. Tzn. w odniesieniu do tego co było przy PRO grając w Astro czuć jedynie letni "wiaterek" z tyłu konsoli. A to nie jakaś gra ze wstecznej co pobiera 100 watów tylko zbliżający się możliwościami do maksimum konsoli. Według Digital Foundry ten tytuł potrafi pociągnąć 195 wat. :)
30. Platyna w Astro wbita :) Dobre to było.
31. Zacząłem grać w TLOU 2 i po Astro mam wrażenie, że ta gra nie ma żadnych wibracji. Coś tam od czasu do czasu się ruszy ale bida straszna.
32. Do 23 mam jeszcze ważny PS+ więc sprawdziłem dzisiaj dwie gry które mocno zyskały na działaniu. Spintire Mud Runner działa teraz w stabilnych jak skała 60 FPS. Z kolei Days Gone przypomniał mi dlaczego tak bardzo sobie cenię tę grę. Teraz całe te piękno grafiki można również podziwiać w stabilnych jak skała 60 FPS. Ogrywając Days Gone i TLOU 2 pod względem grafiki wiele poprawiać już nie trzeba w tej generacji. Wystarczy się skupić na 1440p, 60 FPS, AI i fizyce, aktywnościach pobocznych i pozamiatane - LEVEL 99 osiągnięty. AAA... no i oczywiście wykorzystywać Dual Sense... Teraz każdy producent powinien mieć własną komórkę w studiu który będzie aplikować jego możliwości do gry. Jeśli będę miał do wyboru grę wykorzystującą Dual Sense lub grę na tym samym poziomie ale bez jego możliwości to zawsze bez zastanowienia wybiorę tę pierwszą jakiego gatunku by ona nie była.
33. Aj waj. Mój PC wyziąnął ducha. Po prostu się wyłączył i tyle. Podejżewam, że zasilacz padł. W związku z tym PS5 stał się nagle moim największym przyjacielem jeśli chodzi o dostęp do mediów. Tak mam jeszcze telefon ale internetu do niego za darmo nie mam a po za tym gapienie się w mały ekran to nie to samo co 55 calowy TV. Tak więc zacząłem się zastanawiać czy PlayStation 5 jest w stanie zastąpić mojego pc-ta. I nie spodziewałem się, że w związku z tym odkryję tak wiele dla mnie nowych funkcji. Na przykład ten tekst który teraz czytacie nie wpisałem z klawiatury, a z funkcji rozpoznawania mowy przez telefon. Niestety nie mogłem tego zrobić na PlayStation ponieważ nie ma ona w sobie zainstalowanej przeglądarki internetowej. Jak się okazało sama konsola rozpoznaje moją klawiaturę Logitech ,niestety nie rozpoznaje już samej myszki. Nie wiem dlaczego moja myszka nie współpracuje z PlayStation 5. Wiem jednak, że inne myszki producenta Logitech z PlayStation 5 działają prawidłowo. Od czego to zależy, nie mam pojęcia. W każdym razie byłem zadowolony że działa sama klawiatura dzięki czemu mogłem bezproblemowo w wyszukiwarce YouTube wpisywać wyszukiwane frazy. Wcześniej jednak szukając rozwiązania, dla działania myszki, natrafiłem na filmy YouTube, które pokazywały innych graczy grających lub sprawdzających funkcję działania myszki i klawiatury na PlayStation 5. I tak np. w grze fortnite da się odczuć że myszka nie współpracuje tak jak powinna tzn. czuć laga. Zdziwiło mnie natomiast to że w grze Call of Duty Cold War klawiatura i myszka działają bardzo dobrze. W grze mamy odpowiednie ustawienia dla personalizacji tych urządzeń. Nie trzeba się bawić w żadne przejciówki czy inne cuda które i tak nie gwarantowały takich wrażeń jak gra na PC. WTF? Dla kogoś może się to wydawać nielogicznym posunięciem ale dla mnie jako gracza który wychował się na graniu online FPS na PC jest to bardzo dobra wiadomość. Ciekawe czy singlu też tak da się grać. Byłby to kolejny krok dla niezdecydowanych któym znika powód do zakupu konsoli - bo nie da się grać w FPS'y na padzie :) Mylił by się jednak ktoś kto stwierdziłby, że funkcję rozpoznawania mowy poznałem dzięki mojemu telefonowi. To odkryłem wciskając przyciski na padzie sprawdzając ich funkcje w przeglądarce YouTube. Wcisnąłem L2 i wyskoczył mi znacznik rozpoznawania mowy. Powiedziałem co chciałem i nagle klawiatura stała mi się kompletnie zbędna :) Przypomnijcie mi? Mikrofon w padzie to zbędny bajer, tak?
34. Sprawdziłem ile trzyma bateria pada w grze The Last of Us 2. Stoper włączałem tylko grając. Dodatkowo zawsze miałem podpięte słuchawki Senheiser Momentum 2.0. Wynik końcowy do całkowitego rozładowania pada wyniósł 12 godzin.
Next Gen zawitał na salony i nie ma co do tego żadnej dyskusji.