Monster Hunter Wilds – czy to najlepsza odsłona serii? (GameFrame #28)

BLOG O GRZE
121V
user-2102278 main blog image
FenixThePlayer | 26.03, 07:17
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Monster Hunter Wilds jest z nami od niemal miesiąca, co stanowi doskonałą okazję, aby przyjrzeć się, czym stała się ta gra i czy rzeczywiście ma szansę zdobyć tytuł najlepszej odsłony serii. Moim zdaniem – zdecydowanie tak. W niniejszym tekście postaram się przedstawić najważniejsze zmiany względem poprzedniej, niezwykle popularnej części, czyli Monster Hunter World.

Celowo pomijam Monster Hunter Rise, a powodów jest kilka. Przede wszystkim, premierę tej części ominąłem głównie dlatego, że początkowo była dostępna jedynie na Nintendo Switch. Gdy została później przeportowana na inne platformy, moje zainteresowanie zdążyło już opaść na rzecz innych tytułów. Po drugie, jeśli spojrzymy na popularność i ogólny odbiór gier, to Wilds bardziej przypomina World, dlatego właśnie na tej odsłonie się skupię.

Spędziłem setki godzin w Monster Hunter World, więc moje oczekiwania wobec Wilds były naprawdę wysokie. Ku mojemu zaskoczeniu, niemal wszystkie zostały spełnione – niemal, bo jest jeden element, który według mnie został usunięty błędnie. Ale o tym później. Na początek przyjrzyjmy się temu, co tak naprawdę oferuje nowa odsłona.

Świat gry i fabuła

Monster Hunter Wilds zabiera nas do zupełnie nowego, pełnego tajemnic regionu – Zakazanych Krain. Jest to nieznane dotąd terytorium skrywające liczne sekrety i niebezpieczeństwa, a my, jako doświadczeni łowcy, otrzymujemy zadanie ich zbadania oraz zapewnienia bezpieczeństwa miejscowej ludności.

Choć w serii Monster Hunter fabuła nigdy nie była kluczowym elementem, to tym razem twórcy postanowili nieco ją rozbudować. Pojawiają się nowe wątki narracyjne oraz postacie, które sprawiają, że historia gry jest bardziej angażująca niż w poprzednich odsłonach.

Największym atutem Wilds jest imponujący świat, który został zaprojektowany z ogromnym rozmachem. Twórcy postawili na płynnie połączone biomy, dzięki czemu eksploracja jest bardziej naturalna i dynamiczna. Możemy przemierzać:

  • skąpane w słońcu pustkowia,
  • gęste, mroczne lasy,
  • żyjące pełnią życia sawanny,
  • i wiele innych, różnorodnych ekosystemów.

Dodatkowym elementem wpływającym na imersję są zmiany pogodowe oraz cykl dnia i nocy, które realnie wpływają na zachowanie potworów i dostępność surowców. Te czynniki zmuszają graczy do adaptacji i dostosowywania strategii w zależności od warunków panujących w danym momencie.

Nowości i zmiany względem Monster Hunter World

Monster Hunter Wilds to nie tylko kontynuacja serii, ale także krok naprzód, wprowadzający liczne usprawnienia i innowacje.

  • Większa swoboda eksploracji

Świat gry jest bardziej otwarty i połączony, co eliminuje konieczność częstego wracania do bazy między polowaniami. Dzięki temu możemy dłużej pozostawać w terenie, badać nowe obszary i płynnie przemieszczać się pomiędzy regionami bez długich ekranów ładowania.

  • System ran

Nowością w walce jest mechanika ran, pozwalająca zadawać zwiększone obrażenia osłabionym częściom ciała potworów. Precyzyjne ataki w ranne miejsca mogą doprowadzić do osłabienia przeciwnika lub jego unieruchomienia, co otwiera nowe możliwości strategiczne.

  • Tryb skupienia

Dla graczy preferujących bardziej techniczne podejście do walki, dodano tryb skupienia (Focus Mode). Umożliwia on precyzyjne celowanie w konkretne części ciała bestii, co pozwala efektywniej wykorzystać ich słabe punkty i stosować bardziej przemyślaną taktykę.

  • Nowy wierzchowiec – Seikret

Wilds wprowadza możliwość przemierzania świata na grzbiecie nowego wierzchowca – Seikreta. Oprócz ułatwienia podróży, pełni on także funkcję mobilnego magazynu, w którym możemy przechowywać dodatkowe bronie i przedmioty. Dodatkowo, z wierzchowca można atakować, wyskakiwać na potwory oraz wykorzystywać element zaskoczenia, co otwiera nowe możliwości taktyczne.

  • Dynamiczna pogoda i ekosystem

Pogoda nie jest tylko wizualnym dodatkiem – wpływa na zachowanie potworów oraz dostępność surowców. Niektóre bestie mogą stawać się bardziej agresywne podczas burzy, inne mogą ukrywać się przed deszczem, a silne wiatry mogą utrudniać poruszanie się. Ta mechanika dodaje głębi i realizmu do polowań.

O wadach słów kilka

Mimo wielu usprawnień, Wilds nie jest grą pozbawioną wad.

  • Część graczy zwraca uwagę na estetykę niektórych broni, które nie prezentują się tak dobrze, jak oczekiwano.
  • Pojawiają się również opinie, że balans wyzwań w późniejszych etapach gry nie dorównuje poziomowi trudności, jakiego spodziewali się weterani serii.
  • Dla niektórych graczy problemem może być grafika gry, warto wspomnieć, że odbiega od aktualnych standardów. Niemniej mi akurat ten aspekt nie przeszkadza.

Osobiście nie jestem jeszcze w stanie tego ocenić w pełni, ale warto o tych aspektach wspomnieć.

Jeśli chodzi o moją największą wadę, którą dostrzegłem w Wilds, to zrezygnowano z mechaniki poszukiwania potworów na podstawie śladów, co było obecne w Monster Hunter World.

W poprzedniej odsłonie trzeba było śledzić potwora, analizować ślady i budować napięcie przed starciem. W Wilds od razu widzimy alfę na mapie, co przyspiesza rozgrywkę, ale odbiera nieco frajdy z tropienia, które dla mnie było jednym z najbardziej klimatycznych elementów World.

Podsumowanie – nowa jakość łowieckiej przygody

Monster Hunter Wilds to produkcja, która rozwija znane i lubiane elementy serii, jednocześnie wprowadzając innowacje poprawiające komfort rozgrywki.

Dynamiczne zmiany w systemie walki, większa swoboda eksploracji i wpływ środowiska na przebieg polowań sprawiają, że gra stanowi mocnego kandydata do miana najlepszej odsłony cyklu.

Choć oprawa graficzna może nie dorównuje najbardziej zaawansowanym technologicznie produkcjom, to projekt lokacji nadrabia to dbałością o szczegóły. Krainy wyglądają pięknie, potwory zostały niezwykle szczegółowo wykonane, a lokalna fauna i flora aż proszą się o eksplorację i podziwianie. Dodatkowo, jak to bywa w grach tej serii, muzyka ponownie zachwyca – idealnie buduje atmosferę i podkreśla emocje podczas starć z potworami.

">

Czy rzeczywiście Wilds stanie się najlepszą odsłoną serii? Czas pokaże, ale już teraz można śmiało powiedzieć, że Capcom obrał właściwy kierunek. Twórcy ujawnili już wstępny plan aktualizacji na najbliższe miesiące, a patrząc na ich dotychczasowe podejście do wsparcia gier z serii Monster Hunter, możemy spodziewać się wielu interesujących nowości i dodatkowej zawartości.

A to by było na tyle! Dajcie znać, co wy o tym myślicie i do zobaczenia za tydzień!

Bywajcie!

(Wszystkie zdjęcia zostały zarejestrowane przeze mnie na plarformie Playstation 5)
Oceń bloga:
9

Komentarze (24)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper