To samo, a jednak inaczej
Premiera kolejnej gry. Róznice między poszczególnymi platformami? Rozdzielczość, poziom detali, plynność działania. Czy zawsze były tylko takie? Bynajmniej...
Chciałem przedstawić kilka tytułów, które mimo identycznego tytułu a nawet okładki, w zależności od platformy, znacząco różniły się pod względem rozgrywki. Miały inną zawartość, można powiedzieć wprost, ze były to niekiedy zupełnie inne gry, w skrajnych wypadkach reprezentujące różne gatunki:
Star Wars The Force Unleashed
Slasherowe gwiezdne wojny ukazały sie na wszystkie ówczesne platformy. Wersja na odchodzącą wówczas 6 generację konsol (PS2) znacznie różniła się od PS3 i Xboxa 360. Poziomów było więcej w wersji na old-geny, a te obecne w obu wersjach nie były identyczne. Walczyliśmy też z nieco innymi wrogami. Wersja na Wii budową opierała się na tytule z PS2 i oferowała dodatkowo unikatowy tryb versus a także sterowanie ruchowe, które jak zwykle podzieliło graczy co do jakości wykonania. Wersja na PSP dostała za to zawartość zwiazaną z Rozkazem 66 i historyczne pojedynki, gdzie mogliśmy wziąć udział w klasycznych starciach uniwersum.
Ghostbusters
Pogromcy duchów atakowali nasze maszynki w zupełnie innej oprawie na PS2/Wii i PS3/Xboxie 360. Nie mam tu na myśli rodzielczości czy detaili, ale całkowicie odmienny styl artystyczny. Wersja na słabsze platformy posiadała bardziej kreskówkowy styl, w przeciwiwństwie do bardziej realistycznej wersji na wiodące next-genowe platformy. Wersja na Wii dostała także bardzo dobrze wykonane sterowanie pointerem. Ghostbusters na PS2/Wii był uznawany za grę łatwiejszą. Pozostałe różnice to przerobione poziomy, zagadki, a także zmienieni bossowie czy nawet niektóre cutscenki.
Prince of Persia The Forgotten Sands
Zapomniana (zgodnie z proroczym tytułem heh:) ostania część marki Prince of Persia w pełnym 3D. Po mieszanym odbiorze cell-shadingowej wersji z 2008 roku, UbiSoft postanowił nawiązać do ukochanej trylogii piasków czasu. Dodatkową zachętą do wrzucenia czegoś na rynek był debiutujący w podobym czasie film. Wersje na PS3/Xboxa 360, Wii, PSP i DS były znacznie różniącymi się od siebie pozycjami. Wersje na next-geny i Wii miały inne poziomy, lokacje czy sekrety. Dodatkowo zagadki w odsłonie na konsolę Nintendo wykorzystywały w unikatowy sposób możliwości Wiilota. Wersja na PSP nie była przerobioną wersją z dużych konsol, ale mającą własny styl platformówką 2D. DS dostał swoją odsłonę ze sterowaniem zorientowanym na ekranie dotykowy.
James Bond: Quantum of Solace
Bond z ówczesnego przełomu generacji także otrzymał różne wersje w zależności od docelowej platformy. Wersje na starą i nową generację zmierzały w stronę różnych gatunków. Zdecydowanie bardziej nastawiona na akcję była odsłona na PS3/Xboxa 360, w przeciwieństwie do stawiającej na skradanie części z PS2. Inny był też widok kamery (TPP-PS2) i z pierwszej osoby na next-geny. Poziomy wyglądały częsciowo inaczej. Gra na PS2 była takze nieco krótsza.
Splinter Cell Double Agent
Kolejna gra od UbiSoftu i kolejna marka, kóre obecnie przebywa w limbo. Za Double Agent odpowiadało kilka zespołów developerskich. Wersję na old geny opracowało studio z Montrealu, a nowogeneracyjną UbiSoft Milan i Shanghai. Mimo że najważniejsze elementy fabuły były identyczne, to wersje te rózniły się projektami poziomów, settingiem niektórych etapów a nawet niektórymi zwrotami akcji w wykonywanych misjach.
Call of Duty World at War
World at War jest kojarzone z przedstawienia drugowojennego konfliktu na Pacyfiku. Najbardziej znana jest naturalne wersja na PS3/Xboxa 360, za którą odpowiadał Treyarch. Osobną wersję z podtytułem Final Fronts dostało od studio Rebellion wysłużone PlayStation 2. Kampanie obu gier znacząco się od siebie różniły-inne były poziomy i zadania w misjach. Kompletnie osobną wersję otrzymał Nintendo DS z własnymi levelami, które wykorzystywały także także ekran dotykowy konsolki.
Tomb Raider Underworld
Ostatnia Lara sprzed rebootu z 2013 roku jest dzisiaj jakby zapomniana. W momencie premiery zebrała sporo negatywnych opinii na liczne bugi i powszechnie uznano, że została wypuszczona za wcześnie. Co ciekawe wersja na PS3/Xboxa 360 w porównaniu do Wii różniła się rozbudowaniem poziomów raz na korzyść jednej, a raz drugiej strony. Tomb Raider na Wii, mimo że wzbogacał niektóre fragmenty, to inne całkowicie ignorował. Poza tym zakres ruchów Lary i jej możliwości zostały nieco obcięte w stosunku do PS3 i Xboxa 360. Wersja na DS charakteryzowała się widokiem 2D i choć generalnie bazowała na poziomach z dużych odsłon, to zdecydowanie bardziej stawiała na sekcje skakane. Poziomy były także względne krótkie, by lepiej dopasować rozgrywkę do przenośnej platformy docelowej.
Harry Potter
Prawdziwy symbol odmiennej rozgrywki, zawartości i gatunków w ramach tej samej nazwy. Gry z Harrym Potterem to ogromna mozaika. Szczególne różnice między patformami występowały w przypadku 3 pierwszych cześci. PC i wersje konsolowe miały inną budową poziomów, lokacje i style rozgrywki. Np. odsłony na PS2 pozwalały na swobodne rzucanie czarów, miała misje poboczne i większy świat. Klasyczne części na PC cechowały się zautoamtyzowanym systemem rzucznia czarów i własnymi sekretami. Co ciekawe przenośne konsolki Nintendo dostały swoje własne wersje gdzie odsłona na GameBoy Color należała do gatunku RPG. Od Czary Ognia wydania na poszczególne platformy były coraz bardziej zbliżone rozgrywką, a podstawowową różnicą stawało się sterowanie.
Czy znacie inne gry, ktore mimo tej samej nazwy różniły sie rozgrywką i które warto posiadać/ogrywać na kilku platformach?
Czy wolicie obecny stan rzeczy, gdy gra na każdej platformie oferuje w zasadzie tę samą zawartość czy chcielibyście zobaczyć więcej różnorodnosci w ramach danego tytułu?
Pozdrawiam i zachęcam do komentarzy!
Zródło obrazków: Google Images
