Wartales

BLOG RECENZJA GRY
36V
user-2111707 main blog image
frycug17 | Dzisiaj, 14:44
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Gry RPG mają tyle podgatunków i nurtów że każdy może znaleźć w nich coś dla siebie. Od wymagających souls likeów i hack and slashy, po turowe gry cRPG, na radosnych Action RPGach skończywszy. Ponad to sam gatunek często jest łączony z różnymi innymi gatunkami gier, od FPSów, po strategie. Watales jest takim właśnie miksem, gry RPG i strategii turowej, w stylu Jagged Alliance tylko w świecie w mrocznym fantasy.


Początek i pierwsze odczucia

 

W grze dowodzimy oddziałem najemników. Zaczynamy od 4 wojowników których wybieramy tworząc im historię. Od tego zależy jakie jednostki dostaniemy na początek. Następnie podróżujemy po otwartym sporej wielkości świecie, walczymy z bandytami i bestiami, wykonujemy zadania, rozwijamy naszych wojowników, kupujemy im sprzęt i wyposażenie, rekrutujemy nowych wojowników. Mamy ogromną swobodę, możemy polować na bandytów, lub napadać karawany i ogólnie nękać mieszkańców tego świata. Za popełnianie przestępstw jesteśmy ścigani przez straże. I ta swoboda jest tutaj bardzo w porządku. Możemy w to grać jak chcemy. Niczym w serii The Elder Scrolls możecie tu nie robić zupełnie nic, podróżować bez celu, robiąc fedeksowe zadanka a i tak będziecie się świetnie bawić.

 

Mechanika zabawy



Mechanik jest tu z resztą ogrom. Trzeba zarządzać oddziałem, i to zarządzanie to nie tylko szwendanie się po świecie i walka. Nasi wojacy muszą regularnie odpoczywać by żyć inaczej padną z wycieńczenia. Najszybciej padają kucyki, których strata boli bo tachają za naszych wojowników ekwipunek. No i też kupno nowego tanie nie jest. Do odpoczynku niezbędne jest jedzenie, tego musi być odpowiednia ilość inaczej nasi wojownicy będą nie zadowoleni. Niektórzy wymagają też konkretnych typów jedzenia jak np. alkohol. Po za tym trzeba im od czasu do czasu wypłacić żołd. Nasi wojownicy mogą też zawiązywać ze sobą relacje, lub komentować wydarzenia. Dobrze jest też regularnie rekrutować nowych wojowników. Tych rekrutujemy w gospodach które możemy trafić w miastach. W gospodach też dostajemy zadania, czy to fedeksowe od emisariusza, czy fabularne od informatora. Fedeksowe dzielą się według stopni trudności. Zadania to nie tylko walka, ale też dostarczanie towarów, z kolei w zadaniach fabularnych miewamy misje dyplomatyczne czy eskortowe. W zadaniach fabularnych możemy też dokonywać prostych wyborów. W miastach mamy też kowala u którego możemy naprawić broń, alchemika sprzedającego mikstury i leczącego wojaków, oraz handlarzy jedzeniem czy to gotowymi potrawami jak karczmarze, czy to sklepikarze sprzedający mięso, chleby, owoce, warzywa itp. Handlować można też z karawanami. Tych jest kilka typów, z bronią i zbrojami (u kowali nie ma broni i pancerzy), z jedzeniem, i z rozmaitymi śmieciami i rzeczami do craftingu. Gra jak to RPG zawiera też typowe dla gatunku mechaniki. Za wykonywanie zadań i walkę dostajemy doświadczenie. Nasi wojownicy osiągają kolejne poziomy doświadczenia po osiągnięciu, których ulepszamy nasze statystyki, a co parę poziomów odblokowujemy nowe umiejętności. Poziomów jest 15. więc jest sporo umiejętności do odblokowywania. Tym bardziej że drużyna stale się powiększa i ewoluuje. Bo czasem nasi wojownicy giną. Warto więc odblokowywać nowe umiejętności tak by się uzupełniali

 

Model walki

 


Gra oferuje złożony turowy model walki. Nasi najemnicy reprezentują szereg różnych jednostek. Od zwiadowców ze sztyletami, po wojowników jedno lub dwu ręcznych z mieczami, buławami, toporami, są też włócznicy posługujący się bronią drzewcową, oraz wojownicy dystansowi łucznicy i kusznicy. Każdy typ wojownika może walczyć inną bronią i używać innych typów pancerzy. Pod czas tury mamy określoną ilość ruchów, ich ilość zależy czasem od odblokowanych umiejętności, lub posiadanej broni. Gdy uda nam się zabić wroga nasi najemnicy wykonują efektowne i brutalne finishery. Niestety finisher do każdej broni jest przypisany jeden. Oznacza to że jak masz 20 najemników i połowę stanowią twoje ulubione jednostki, w moim przypadku łucznicy i kusznicy to będziesz jeden i ten sam finisher oglądał w nieskończoność. Kolejne moje zastrzeżenie to brak konnych jednostek. Zamiast tego możemy łapać i oswajać dzikie zwierzęta: dziki, wilki, niedźwiedzie itp. ale nie opłaca się tego robić. Zwierzątkami nie można samodzielnie dowodzić, robi to sztuczna inteligencja niezwykle nędznej jakości. Sterowane przez algorytm bestie biegają i atakują bez ładu i składu nie rzadko podkładając się naszym wojakom pod miecze i topory. W charakterze bojowym można używać też kucyków, ale tego też nie opłaca się robić ze wspomnianego wcześniej powodu. Plus to że kucyk jest potrzebny, bo wozi nasze graty. Moim zdaniem konne jednostki były by lepsze niż oswajane bestie którymi nie można samodzielnie kierować. W walce możne też chwytać jeńców, ale uczciwie przyznam nie poświęciłem temu czasu


Fabuła


Gra nie posiada zwartej fabuły typowej dla gier RPG pokroju Baldurs Gate, czy inne Neverwinter Nights. Nie ma tu ratowania świata czy innego wzniosłego celu. Mimo to co ciekawe lore świata gry jest bardzo złożone. Zamiast zwartej historii w poszczególnych prowincjach podnoszącego się po tragicznej w skutkach zarazie cesarstwa, mamy mini fabułki. A to w jednej twa wojna domowa, w innej jest kryzy uchodźczy, w jeszcze innej szaleje inkwizycja paląca kogo tylko się da na stosach. Jak już wspomniałem w tych zadaniach są możliwe wybory. Jednak te nie są właściwie oznaczone i musimy albo zapamiętać komu zdecydowaliśmy się pomagać, albo lecieć na pałę i zgadywać. Jeszcze w zwykłych starciach gdzie ratujemy jakąś karawanę przez wilkami, lub bandytami jest spoko po jest napisane że za zaatakowanie tych, czy tamtych jest kara i wzrost poszukiwalności. Ale w zadaniach fabularnych tego nie ma i to czasem frustruje


Oprawa


Graficznie gra jest prosta, ale ładna i schludnie wykonana. Animacje ataków cieszą oko, mimo że zróżnicowanie wykończeń jest ubogie jak już wspomniałem no i finiszery z użyciem dwuręcznych buław są źle wykadrowane. Postać stoi tyłem do atakowanej postaci, uderza w ziemię i ta postać pada. To chyba nie tak miało wyglądać. Ale po za tym tekstury, elementy otoczenia wyglądają naprawdę ładnie. Całość dopełnia też ładnie zagrana muzyka. Pod względem oprawy gra stoi na dobrym poziomie



Ogólne wrażenia



Gra ma w sobie to coś że wciąga i jest satysfakcjonująca. Sam model turowej walki jest wręcz uzależniający. Bitwy za każdym razie wyglądają inaczej. Można rozgrywać je na wiele sposobów. Dużo tu robi ekonomia gry, bowiem zawsze chce się mieć więcej złota na zatrudnianie i uzbrajanie kolejnych wojowników. To sprawia że robimy kolejne questy fedeksowe. Mechaniki rozwoju wojowników także są bogate i zachęcają do wypróbowywania różnych opcji. To sprawia że przy grze nie można się nudzić. Zawsze jest coś do zrobienia. Zawsze kolejni bandyci do zabicia. Eksploracja także daje frajdę, bo prowincje są zróżnicowane i zachwycają ciekawymi projektami miejscówek. Nawet jeśli nasza dużyna czasem zablokuje się na kamolu i trzeba jej więcej razy pokazać gdzie ma iść to i tak mapę zwiedza się przyjemnie

Oceń bloga:
5

Ocena - recenzja gry Wartales

Atuty

  • Mix turowej strategii i RPG w klimatach fantasy
  • Nietypowe, acz ciekawe podejście do zadań fabularnych
  • Model walki
  • Złożony system zarządzania drużyną
  • Grafika
  • Muzyka
  • Swoboda i eksploracja
  • Rozbudowane lore i dopracowany świat

Wady

  • Brak konnych jednostek
  • Niepotrzebne i niekiedy źle wykadrowane finishery
  • Czasami drużyna blokuje się podczas podróży na mapie
  • Przydało by się oznaczenie frakcji w zadaniach fabularnych
  • AI oswojonych besti i brak możliwości samodzielnego sterowania nimi

frycug17

Dzieło studia Shiro Games jest pozycją wartą uwagi dla graczy lubiących mieszanki RPGów i turowych strategii. Jeśli lubicie wspomniane wcześniej Jagged Alliance, lub serię XCOM i chcecie podobnej gry tylko w klimatach fantasy, możecie sięgnąć. Wsiąkniecie w tę eksploracje i turową walkę i nabijecie setki godzin. Tytuł wciąż jest rozwijany i wychodzą do niego nowe aktualizacje i dodatki. Aż jestem ciekawy nowości w nich zawartych. Bardzo dobry oddający świetną zabawą tytuł.
Grałem na: PC

Komentarze (1)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper