Magneto w MCU? Jak rozwiązać kwestię podeszłego wieku.
Magneto w MCU?- jak rozwiązać kwestię podeszłego wieku.
Mutanci powoli pojawiają się w MCU. Mieliśmy już Miss Marvel, Namora a także Beasta i Profesora X. Ci ostatni zagościli jako postacie z alternatywnych rzeczywistości. Nie wiadomo czy X-men w tym Magneto pojawią w MCU jako postacie z alternatywnej rzecyzwistości czy też w głównym świecie. Jeśli Magneto debiutuje w kinowym uniwersum marvela to trzeba zająć się jedną kwestią, a mianowicie kwestią jego podeszłego wieku. Ale po kolei.
Mistrz magnetyzmu w komiksach głownej linii jest Żydem i będąc dzieckiem był w jednym z nazistowskich obozów zagłady. Jest to bardzo ważne dla originu jego postaci, defininuje tym kim jest. To właśnie przeżycie Holocaustu motywuje Magneto do działania, do walki w imienu mutantów. Problem jest taki, że jeśli akcja fimu z mutantami będzie się dziać w czasach współczesnych. To Magneto będzie miał około 100 lat. Jednym z pierwszym pomysłów o jakim przeczytałem, było to żeby poprostu zmienić w tych filmach origin postaci, co w MCU często się dzieje. Padały propozycję by jedną tragednię zmienić na inną, bliższą współczesnych czasów, dzięki temu Magneto byłby postacią dużo młodszą. Tylko nie wiem czym to zastąpić. Masakrą w Srebnicy, rzezią ludu tutsi? Moim zdaniem ciężko porównywać te tragedie. Chociaż wszystkie te wydarzenia miały podłoże rasitowskie i nacjonalistyczne. To może zastąpić osobistą tragedią lub w ogóle żadną, Jednakże to czyniło z Magnusa mniej złożoną osobą. Moim zdaniem należy te opcje wykluczyć i nie zmieniać originu postaci.
Zatem jak wytłumaczyć to, że mimo jego podeszłego wieku jest sprawnym silnym człowiekiem. Ba, że w ogóle żyje. Mam kilka pomysłów.
Pierwszy to taki, że Magneto byłby przez dłuższy czas zamrożony, tak jak Kapitan Ameryka. Przeleżałby po prostu w lodówce Tylko, że to rodzi problem taki, że byłby bardzo ale bardzo podobny case do wspomnianego bohatera i pójściem trochę na łatwiznę. Myślę, że wielu widzom by się to niespodobnało.
Moim drugim pomysłem jest wykorzytanie maszyny do odmładzania. Mogło by wyglądać to tak, że Magneto będąc faktycznie w podeszłym zaawansowanym wieku widząc, że Mutanci którzy coraz liczniej się pojawiają są prześladowani, w jakiś sposób kradnie i wykorzysztuje taką maszynę do odmłodzenia. Zresztą nie jest to orignalny pomysł, bowiem pojawiło się to już w serialu X-men: Ewolucja. Tam w jednym z odcinków Mutant wykradł maszynę która zrobiła z Steva Rogersa Kapitanem Amertyką. Tym, że podajać się jej działaniu Magneto się odmłodził. W sumie w MCU szło by wykorzysztać serum super bohatera, które licznie się pojawiły w sierialu Falcon & Winter Soldier. Ja bym to widział po prostu tak, że np. Fabian Cortez(mutant który na początku wspołpracował z Magneto a potem go zdradził.) odszukał by staruszka Magneto i podałby mu te serum.
Trzecim sposób jest bardzo łatwy a mianowicie zrobić tak, że drugą ponowną mutacją jest po prostu powolniejsze starzenie się tak jak u Wolverine. Druga mutacja to żadna nowość. W komiksach marvela pojawiła się poraz pierwszy w serii New X-men vol 1, pisaną przez Grant Morrisona na początku XXI.
Można to jeszcze zrobić w prostszy sposób a mianowicie uczynić wolniejsze starzenie cechą uniwersalną mutantów i dzięki temu w łatwy sposób tłumaczyć udział mutantów w różnych historycznych wydarzeniach.
Myślę że by tobyłoby na tyle dajcie znać w komentarzach co o tym sądzicie.
Poniżej wersja wideo blogu
