Po Analizie: MarioKart 8 Online jest jak heroina, ale nie zabija ....

to gra, która rozpoczyna nową erę NINTENDO w Polsce. Czy w kraju gdzie PLAYSTATION i XBOX jest mocno zakorzeniony uda się przekonać gracza do dość przestarzałego i niszowego (tutaj takim jest) produktu, czas pokaże. Dziś natomiast co nie co o MarioKart8 - grze, która sama w sobie powinna kilka konsol sprzedać !
Nie będę się rozwodził na temat poszczególnych elementów gry, bo ten tekst nie jest recenzją, choć trzeba wspomnieć że MarioKart 8 pokazuje idealnie, iż fantastyczna grafika naładowana shaderami, polygonami czy ostra rozdziałka 1080p nie jest do niczego potrzebna. By w pełni cieszyć się grą nie potrzeba też trofeów czy osiągnięć do zdobycia, ogromnej ilości rzeczy do odblokowania, lub masy DLC za kwoty niewspółmierne do zawartości. Tutaj odpalasz i jedziesz a radość wynika z samego grania ! To jest piękne, a MarioKart8 staje się wizytówką gamingu i pięknych czasów dzieciństwa.
Osoby, które kupiły PS4 lub XONE toczą co premierę nowej gry spór gdzie gra wygląda lepiej, gdzie chodzi szybciej, ile DLC dostanie na wyłączność, czy wreszcie czy trofea (osiągnięcia) są wystarczająco super by warto było o nie walczyć. Gdzieś na uboczu tej całej batalii jest użytkownik WiiU, mający to wszystko gdzieś. On nabył konsole będąc świadomym jej przestarzałość - słabych części, archaicznego OS'u i faktu, że wielu 3RD Party Deweloperów po prostu tą platformę olało. Użytkownik ten nie przejmuje się tym, bo ma gry NINTENDO - Zelde, Mario, Donkey Konga i wiele innych ciekawych produkcji. Tytuły, które choć nie toną w szczegółach graficznych wodorystków, choć nie działają w 4K i miliardzie fps'ów mają to, czego 95% gier na PS4 i XONE nie mają - magię, replay value. Premiera jednego z takich tytułów miała niedawno miejsce.
MarioKart8 jest genialne, nie ma wątpliwości. Na pierwszy rzut oka to już wszystko było - przecież koncept męczony jest od lat, power-up'y praktycznie się nie zmieniają, trasy to w dużej mierze odświeżone wersje starych torów z NGC, Wii, NES, 3DS itd. Postacie te same co zwykle, a mimo to gra sprawia ogrom frajdy i wciąga jak narkotyk. Co ważniejsze - wielu próbuje skopiować cały ten pomysł, jednak nikomu nie udaje się choćby zbliżyć do poziomu MarioKart.
W MK8 single player jest fajny, jednak ma tutaj zadanie tylko treningowe. Uczymy się tras, dobierania konfiguracji pojazdów czy taktyki. Prawdziwe emocje czekają na nas w sieci, gdzie gra zasysa jak czarna dziura pozbawiając nas ogromnej ilości wolnego czasu.
Pierwsze o czym warto powiedzieć, to że kod sieciowy gry jest doskonały. Nintendo zawsze miało problem z usługami Online, jednak w MK8 nie uświadczyłem jeszcze żadnego laga, rozłączenia czy innych problemów, a rozegrałem ok. 200 wyścigów. Po drugie ta produkcja potrafi wkurzyć, zirytować i doprowadzić do granic wytrzymałości, gdy np. dostaniemy 3 razy pod rząd jakąś skur.....skorupą. Czasem ma się ochotę rozwalić wielgachny kontroler WiiU, jednak i tak gramy dalej i nabijamy sobie punkty, bo doświadczamy syndromu hazardzisty. Straciliśmy 5 pkt to mamy ochotę się odkuć i zdobyć tych punktów 20. Jedziemy wyścig za wyścigiem, poznajemy nowych ludzi, masterujemy trasy, polepszamy czasy i zdobywamy punkty a za oknem szybko dzień zamienia się w noc. Nie ma tutaj fabuły, nie ma tutaj niczego co by powaliło nas na łopatki, ale zupełnie jak w latach 90'siątych gramy i nie zadajemy pytań. Jedziemy i cieszymy mordę. I czego chcieć więcej? Tak, dla mnie to póki co najlepsza gra 8 generacji !
KUPIĆ WiiU DLA JEDNEJ GRY?
To może szalone, ale według mnie TAK. Jeśli zastanawiałeś się nad kupnem WiiU to już nie masz nad czym - mając troch wolnej gotówki idź i zakup WiiU 32GB + MarioKart 8 i ciesz się grą. Nie będziesz zawiedziony. Oczywiście dalej jestem zdania, że konsole Nintendo to głównie dodatek do innej platformy, ale jeśli już masz np. PS3 lub PS4 to następną konsolą powinno być WiiU. Jest to konsola mająca wiele wad, jednak przy okazji taka która przypomina trochę czasy PS1 czy N64. Choćby dla tego warto ! Dla przyjemności płynącej z samej gry.
To jest narkotyk ! Tak jak widzicie grałem ostatnio 12h+ jednego dnia, a o czymś to świadczy (być może o tym, że jestem nerdem :P) :-)
GDYBY KTOŚ MIAŁ OCHOTĘ NA WSPÓLNE GRANIE: Graczdari91pl
---------------------------------------------------------------------------------------------
I GDYBY KTOŚ MIAŁ WĄTPLIWOŚCI, ŻE NOWY DYSTRYBUTOR NIE DZIAŁA W POLSCE - OSOBIŚCIE WIDZĘ IŻ DZIAŁA I DOŚWIADCZAM TEGO NA CO DZIEŃ: