Najlepszy czas na kupno Atari 2600
Macie wszystkie konsole obecnej generacji i nadmiar pieniędzy w portfelu? Dlatego zacznijcie myśleć poza schematami i wybierzcie najlepszą rzecz, którą rynek ma do zaoferowania. Dlaczego akurat Atari? Odpowiedź znajdziecie poniżej.
1. Stylowy design i poręczność.
Xbox One wygląda jak magnetowid, Playstation 4 jak gumka do ścierania, a WiiU jest aberracją niewartą nawet wspominki. Nie kryjmy się z tym - konsole dziś są po prostu brzydkie. Specjaliści w Atari wykazali się niesamowitym poczuciem dobrego smaku, które przejawia się w między innymi zastosowaniu sklejki (a właściwie stylizowanego na nią plastiku), stylowych dźwigienek czy wejść na pady u góry konsoli. Piękny wygląd często wiąże się z wyrzeczeniami, ale tutaj również nikt nie zawiódł. Konsola jest mała i lekka, dzięki czemu zmieści się wszędzie - dzięki dołączanym, długim kablom nawet na drugim końcu pokoju.
2. Każda gra wygląda, jakby była indie
W dzisiejszych czasach nastąpiła moda na tak zwany powrót do korzeni. Po co jednak do nich wracać, skoro można ich doświadczyć? Każda gra ma to, co dobre indie (ew. standardowy tytuł na Xbox One lub Playstation 4) powinno mieć - niesamowicie rozpikselowaną grafikę i prosty gameplay. Są jednak (prawie jak w indie!) tytuły na konsolę Atari, które nie pozwolą biednemu graczowi się od nich oderwać. Oprócz takich hitów jak Space Invaders czy Missile Command znajdziemy również inne, mniej znane (a równie dobre!) tytuły, jak Solaris (na zdjęciu) czy Jungle Hunt. Każda gra jest niesamowicie długa, albowiem w większości wypadków jedynym możliwym zakończeniem jest jakże prowokujący napis "Game Over". I wtedy zaczynasz się robić coraz i coraz lepszy. Jeśli znudzi ci się gra, możesz przestawić się na tryb ekspercki lub (w niektórych przypadkach) zmienić tryb gry.
3. Nośnik i usługa sieciowa
Płyty BR nie są najtrwalszym nośnikiem, podobnie DVD i inne CD. Jedynie kartridż, tak! stary, dobry kartridż przetrwa wszystkie przeciwności losu. Niezależnie, co z nim zrobisz - czy będziesz rzucał nim w skowyczącego psa sąsiada, czy zabierzesz go ze sobą na Mount Everest - po włożeniu do konsoli będzie działał jakby nigdy nic. Twoja kopia gry jest niezniszczalna. Dzięki zaś rewolucyjnej i nieistniejącej usłudze sieciowej nie zaznasz takich rzeczy jak męczące patche po 10 GB lub drogie DLC. Tutaj twoja gra jest kompletna!
4. Najwygodniejszy joystick w historii
Masz czasem problemy ze znalezieniem guzika na padzie? Czasem kontrola postacią w grze jest dla ciebie zbyt skomplikowana? Tutaj ten problem nie istnieje. Guzikologia została sprowadzona do niezbędnego minimum, a nawet, jeśli się zgubisz, gdzie jest góra pada, jest ona zaznaczona. Atari 2600 ma idealny kontroler.
5. Wniosek
Atari 2600 jest idealnym wyborem dla zagubionego w dzisiejszych czasach konsumenta, który jest jednocześnie wymagający co do jakości rozrywki, jak i chce coś prostego i satysfakcjonującego. Konsola kosztuje jedynie około 500 złotych, więc weź i swoją kopię już dziś!
Artykuł wcale nie był sponsorowany.