"Zacząć od 'jedynki',czy od 'trójki'?"- oto jest pytanie.
Witajcie! Mam zamiar zacząć przygodę z Uncharted i prawie kupiłem trójkę,jednak przypomniałem sobie o mojej przygodzie z God of War...
.Czekając na Wstąpienie przeszedłem "jedynkę". W dniu premiery szukałem "gejmplejów" na Youtube, pierwszych wrażeń w postaci blogów i videoblogów. Jednak nie zamówiłem pre-ordera. Dlaczego? Bo uświadomiłem sobie,że więcej frajdy sprawią mi starsze części.W pogoni za nowościami "odkurzyłem" PS2 i wracam do "jedynek" i "dwójek",aby zrozumieć fabułę "trójek" i "czwórek" i przypomnieć sobie od czego zaczęły się przygody bohaterów serii.Zachwycony trzecią odsłoną gry o Nathanie,rozmyśliłem się przed kasą.Dotarło do mnie,że "starsze nie jest gorsze".Już niedługo poznam historię Nathana i spuszczę lanie jego przeciwnikom,ale w "jedynce"...
Odpowiedzi na pytania wprowadzające zostawiajcie w komentarzach.Z chęcią poznam Wasze zdanie na ten temat.Pięć!