Wielkopolskie. Poszedł po Xboxa, wyszedł z PlayStation

Narwelin powiat Arkoski. Pan Grajucyn Ś poszedł kupić planowaną konsolę od jakiegoś czasu, którą miał być najnowszy Xbox. Ostatecznie wyszedł z PlayStation. Co się stało? Czy to możliwe?

Jak twierdzi posiadacz nowego sprzętu Sony, w ogóle nie myślał o najnowszej konsoli Japończyków. Przez ostatnie 4 lata grał od czasu do czasu na PS4. Kiedyś posiadał również jakiś czas X360 i wspomina go bardzo miło. Dlatego też postanowił, iż spróbuje tym razem kupić sprzęt tak zwany zielony. Jednak koniec końców wyszedł ze sklepu z PlayStation 5. Dlaczego tak się złożyło, co wpłynęło na decyzję? Oto kilka powodów:

- Ogromna ilość tytułów w ramach wstecznej kompatybilności. Większość z nich działa i wygląda lepiej na najnowszym sprzęcie Sony. Gry które na bazowych PS4 spadały często grubo poniżej 30 klatek, mają teraz betonowe 30 i więcej. Do tego dochodzi zauważalna wyższa rozdzielczość, przez co obraz jest ostrzejszy i lepszy dla oka. Wiele starszych hitów z poprzedniej generacji, ogrywa się teraz o wiele, wiele przyjemniej.

- Gry ekskluzywne PS4 i PS5. Jeden z kilku czynników, który pierwszy przychodzi na myśl i ma ogromny wpływ na wybór i ostateczną decyzję przy zakupie kolejnego, wymarzonego sprzętu. Teraz tytuły na wyłączność, w ponad 90% przypadków mogą pochwalić się 60 klatkami na sekundę i conajmniej 1440p rozdzielczości obrazu. A dodajmy do tego, że już w ich starszych, pierwszych wersjach na wcześniejsze konsole, robiły ogromne wrażenie i grało się przyzwoicie. Więc jeśli Pan Grajucyn dopiero teraz bierze się za nadrabianie zaległości to lista jest wręcz ogromna. A w tej nowej jakości i płynności robi się to fenomenalnie. 

- Cicho, chłodno i przyjemnie. W końcu. Po latach narzekań, płaczu i zgrzytania zębami PS5 może być dumne ze swojej kultury pracy. Grając w najnowszego Ratcheta czy Horizon Forbidden West, zastanawia się czy plejka w ogóle jest uruchomiona :) a przecież na ekranie telewizora dzieją się podczas grania w te tytuły, iście fantastyczne rzeczy. 

Jak dowiedzieliśmy się w ostatniej chwili Pan Ś po jakiejś chwili, cofnął się do sklepu i zaopatrzył się również w najnowszego Xboxa  Series X!! Okazało się, że nie mógł pogodzić się z myślą, że będzie miał tylko jedną najnowszą konsolę i ominie go wiele wspaniałych chwil spędzonych i przeżytych z drugim sprzętem. A że planował małe czarne pudełko pierwsze musiał je też zdobyć. Teraz czeka go tyle gier ekskluzywnych, jak i również tych z wstecznej, to lista wymienienia ich wszystkich, zajęła by całą stronę. 

Teraz kiedy ma już te swoje wymarzone sprzęty, jedynie zmartwienie to dobry telewizor do nich. Bo obecna generacja to już wyższa siła w prezentowaniu obrazu, funkcji i technologii. Dlatego nie ma co podchodzić ze starym Full HD, albo pierwszymi 4k bo to nie ma sensu. Więc rozważnie dokonaj wyboru pod tym względem i miej na uwadze, że w tej generacji bardzo liczą się najnowsze TV z bajerami pod gry.

I DLATEGO ZAWSZE NAJLEPIEJ MIEĆ KAŻDĄ MOZLIWĄ KONSOLĘ. 

Jak czytam ostatnio kłótnie pomiędzy fanatykami to mnie ogarnia śmiech. Przecież na każdym sprzęcie jest co robić. Jedynym zmartwieniem to czas i fundusze. 

Bo z każdej strony stracisz dużo dobrego, nie słuchaj popularnych opinii, że mojsza jest lepsza niż twojsza. Dziś po północy zagram w jedną z moich ulubionych serii.  Sniper Elite 5 w GP. Za chwilę ukaże się również Next Gen update dla Assassin's Creed Origins. I tylko zastanawiam się na której z konsol będę go ogrywał. 

Ostatecznie Pan GŚ poszedł grać na Swoim nowym Nintendo  :)