Dziwne, chore i szalone gry na konsole

Tym razem zapraszam na szaloną przygodę z topką na temat nie do końca normalnych i niestandardowych gier na konsole. Pojawią się, stare gry i najnowsze. Po których wasze mózgi implodują ^^
 

Gry konsolowe bywają różne. Nie kiedy są, tworzone dla zabawy i miłego spędzania czasu czasu. Inne dla zarobienia kasy. Twórcy ”starają się”, tworzyć ciekawe i oryginalne gry. Próbując sprzedać swój produkt, jak największej ilości społeczności graczy. Granica pomiędzy grą dobrą i złą. Bywa niekiedy bardzo cienka. Jednak istnieją gry, które umykają ogólnym standardom i oczekiwaniom graczy. Powodując, że osoba grająca w nie zastanawia się. Co autorzy mieli na myśli podczas stworzenia tego czegoś i co ćpali? Rzecz jasna bywa tak, że nie które gry stają się, dziwne po latach od swojej premiery. Wiadomo skok technologiczny konsol i ”jakościowy gier”. Dlatego wybrałem z masy dziwnych gier na konsole 20 najlepszych dziwnych, chorych i szalonych.

Może dla niektórych, wybrane gry są, znane. Ale starałem jak najwięcej, znaleźć takich gier. A więc, bez przedłużania zaczynamy ^^

20. Akiba's Trip: Undead and Undressed na PSV  PS3  PS4

Czy można podejść inaczej to ogólnego tematu o wampirach w grach? Można i pokazali to Japończycy. Akiba’s Trip opowiada historię młodego protagonisty o imieniu Nanashi, który o mały włos unika przemiany w potwora. Od przemiany w zombie ratuje go Shizuku, młoda łowczyni stworów polująca na Synthistery. Te przypominające wampiry demony podszywają się pod zwykłych mieszkańców Tokio, wysysając z napotkanych ludzi chęć do życia i jakichkolwiek interakcji z innymi osobami. Nanashi postanawia pomóc Shizuku oraz jej przyjaciołom w zwalczaniu Synthister-ów. Przy pomocy specjalnej aplikacji w telefonie szuka na ulicach miasta wrogów. Jednym sposobem, by się ich ostatecznie pozbyć się, to... zdzieranie ubrania z nich w biały dzień. Pod wpływem światła zmieniają się w pył. Warto dodać, że cała historia posiada wiele elementów komediowych, a autorzy tej gry nie traktują jej zbyt poważnie. Co najciekawsze gra doczekała się, kontynuacji.
 

19. Catherine na PS3  Xbox360

Gra uznana za naprawdę dziwną przez wiele osób na świecie, która nie jest do końca dziwna? Można się, o tą grę spierać. Bardzo dobre połączenie gry przygodowej, horroru i gry zręcznościowej z elementami dla starszych gracz ^^. W grze Catherine wcielamy się w Vincenta, 32-letniego faceta, pozbawionego złudzeń co do sukcesów w miłości i karierze zawodowej. Od pięciu lat pozostaje on w nieudanym związku ze swoją rówieśniczką Katherine, która wbrew jego oczekiwaniom pragnie jak najprędzej sformalizować ich związek. Nieoczekiwanie, przesiadując w swym ulubionym pubie, Vincent spotyka tajemniczą Catherine, którą zaprasza do swego mieszkania. Upojne chwile okazują się początkiem dramatu – każdej kolejnej nocy nawiedzają go koszmary, w trakcie których salwuje się ucieczką przed straszliwymi bestiami. W mieście plotkuje się, że umysłami młodych mężczyzn zawładnął demon, doprowadzający podczas snu do ich śmierci. Vincent, próbujący poukładać swoje relacje z Catherine i Katherine, podejmuje próbę rozwikłania zagadki. Rozgrywka jest podzielona na trzy etapy. W pierwszym z nich, tzw. Stray Sheep, gracz przebywa we wspomnianym pubie, w którym prowadzi rozmowy z różnymi ludźmi. W kolejnym, czyli Drama, stara się utrzymać poprawne relacje z dziewczynami (Catherine oraz Katherine). Z kolei w trybie Nightmare kontroluje Vincenta, walcząc o jego życie podczas wypełnionych akcją sekwencji, w trakcie których pokonuje skomplikowane zręcznościowe etapy. W zmaganiach towarzyszą mu inni mężczyźni znajdujący się w pułapce koszmarów którzy są, przebierani postaci baranów.

18. Bio Miracle Bokutte Upa na  NES   Famicom   Wii   3DS   Wii U

Jeśli jesteście wielkimi fanami Mario powinniście wiedzieć o tej grze. Jeśli jesteście wielkimi fanami firmy Konami i jej gier to pewnie słyszeliście o ich kolonie Mario. Gdzie zamiast iść po ratunek dla księżniczki idziemy ratować.. niemowlęta!? A głównym bohaterem jest… mały brzdąc o imieniu Upa. Fabułę całej gry można opisać jednym zdaniem. Nawet nie wnikając w całą historię.

17. Katamari Damacy na PS2

Jedyny naród na świecie, który nie musi brać żadnych wspomagaczy do wymyślania fabuł gier to Japończycy. W tej grze fabuła polega na misji syna, aby odbudował gwiazdy, gwiazdozbiory i Księżyc, które zostały przypadkowo zniszczone przez jego ojca, króla wszystkiego w Kosmosie. Osiąga się to poprzez magiczną klejącą piłkę zwaną Katarami. Wokół różnych miejsc na świecie. Zbierając po przez przyklejania się, do kulki coraz większych obiektów, począwszy od pinezkami do ludzi, gór, dopóki piłka wzrosła na tyle duże, aby stać się gwiazdą. Gra doczekała się, aż siedmiu kontynuacji.

Japońska reklam tej gry, też potrafi zaskoczyć..

16. Demolition Girl na PS2

Bywa, że wielkie potwory niekiedy się, znudzą i warto niekiedy wnieść coś nowego. Z połączenia fetyszu macrophili i filmu Attack of the 50 Ft. Woman otrzymujemy grę, o demolującej miasto olbrzymki. Fabuła jest prosta. Supermodelka została przekształconą w złą olbrzymią kobietę wielkości małego wieżowca przez ugryzienie kosmity, który chce tak podbić świat. Naszym zadaniem jako pilot jest ratowanie ludności Japonii od szału kobiety olbrzymki (niczym podczas okresu) po przez, jej pomniejszenie do normalnych rozmiarów i ratowanie ludzi z obszaru, zanim go niszczy za pomocą różnych broni od samolotów po czołg.

15. Mister Mosquito na PS2

Obecny świat gier jest zalewany przez różnego typu symulatory. Jednak od Zoom otrzymaliśmy, coś oryginalnego na PS2 symulator komara. Historia jest nadzwyczaj prosta. W Mister Mosquito gracz widzi świat oczami komara. Upalne lato daje doskonałe warunki do gryzienia w rozmaite partie ciała, a wszystko po to, by uzbierać taką ilość życiodajnej substancji, która zagwarantuje przetrwanie zimy. W grze dominuje specyficzny japoński humor, zadania i dialogi mogą niektórym graczom wydać się nieco… dziwne i zwariowane.

14. UniRacers na SNES-a

Można powiedzieć, że bardziej dziwnej gry wyścigowej nie można, by stworzyć. Ale jak widać można. W tej grze ścigamy się, na monocyklu wykonując przy tym szalone akrobacje. A wykonywane akrobacje ciągle tych samych na nie zmieniających się kolorach monocyklach i wkurzającej ścieżce dźwiękowej. Mogą doprowadzić człowieka do szewskiej pasji.

13. Clay Fighter 63 1/3 na N64

Bywają gry, które nie powinny, albo powstać lub zaistnieć jako produkt tak zły, że wiele chciałoby o nich zapomnieć. Do tej grupy należy bijatka Clay Fighter 63 1/3. Tytuł jest parodią innych gier wydanych na N64 w momencie, z których wiele popularnych serii miało numer "64". Jakby, ktoś zastanawiał jak wyglądała walka szalonego Mikołaja z bałwanem śnieżnym ta gra wam odpowiedz. Surrealistyczna grafika i animacja poklatkowa wyróżnia tą, grę mnogością szalonych postaci. Fabuła w stylu Wyspy doktora Moreau.

12. Takeshi's Challenge na NES-a

Najbardziej znienawidzony tytuł przez Japońskich graczy. Gra która miała być, fajnym tytułem. Została stworzona specjalnie jako jedna z najgorszych. Po przez użyczenie nazwiska znanego w Japonii komika, aktora i reżysera grze na jego historii. Otrzymaliśmy najgorsze połączenie różnych gier na Nes-a z najgorszymi i wkurzającymi zadaniami, które nie mają sensu nawet dla typowego mieszkańca kraju kwitnącej wiśni.

11. Muscle March na Wii

Ktoś pamięta program Hole in the Wall? Od Namaco Bandai Games otrzymaliśmy nietuzinkową wariację na ten temat. Gdzie po przez wybijane dziury w budynkach wykonujemy pozy, aby się zmieścić w dziurach. W ciele… mięśniaka idącego w sznurku za innymi mięśniakami oraz szalonymi postaciami demolujemy miasto.

10. Michael Jackson’s Moonwalker na Sega Genesis

Gra, która po latach  stała się, dziwna i przez wiele uważana, że nie jest zła oraz ma status kultowej gry. Gdyby nie pewna rzecz podczas gry. Gra luźno postawie flmu Moonwalker i wielkich hitach Króla Popu Michaela Jackson-a. Autorzy gry wyrzucili prawię całą fabułę filmu do śmietnika i ten tytuł jest nazywany jedną z największych klap na licencji. Za pomocą Michaela Jackson-a oraz jego tanecznych bojowych ruchów musimy uratować porwane dzieci od złego Mr. Big.

9. Sneak n’ Peek na Atari 2600

Upływanie lat i techniki są, dla starych gier niekiedy dobre. Jednak najczęściej bywa, że gra staje się, stara i szalona. Najlepszy przykład pokazuje gra Sneak n’ Peek. Polegajaca na znalezieniu drugiej osoby grającej w chowanego ( Gimby nie znajo żartuje ^^). Przy muzyce wywołującej kakofonie z waszego mózgu mamy znaleźć drugą osobę ukrytą w domu lub na polu.

8. Cubivore na Gamecube-a

Co się, stanie jak połączy się, zmutowanego Pacmana z dziwną wizją artystyczną to otrzymamy ciekawą i oryginalną grę. Wcielamy się, w stworka, który musi wyewoluować w bardziej rozwiniętą formę życia. W tym celu pomocne będą wszelkiej maści intruzi, których musi... zjeść. Gdy w końcu dopnie swego, stanie na szczycie łańcucha pokarmowego.

7. Killer7 na PS2  GameCube-a

Nie kiedy dobre chęci to stworzenia gry, bywają dobre. Jednak gorzej gdy, jesteś trybikiem wielkiej korporacji, a terminy są nieubłagane. A zespół ludzi nie wie, do końca jak ma wyglądać ta gra. Ta gra mogła być, dobra gdyby została dobrze dopracowana i mogła być takim hitem jak Hitman. Przysłowiowe postacie i fabuła jest dobrze przemyślana, ale wykonaniu szkoda mówić. Wcielamy się w postać zawodowego mordercy, który posiada nadzwyczajne zdolności - może przywdziać 7 różnych osobowości, a każda z nich posiada inne właściwości oraz zdolności. A ich celem są, osoby. Które współpracują z Kun Lanem – wyjątkowej bestii zagrażającej światu. Aby pokonać nasze cele musimy brutalnie, je zamordować i to dosłownie.
 

I tak moim zdaniem dochodzimy do szalonej, chorej i porąbanej szóstki gier. Gdzie autorzy zdecydowanie brali wszystkie używki, jakie powstały na tym świecie.

6. Space Giraffe na PC  Xbox 360

Space Giraffe to zręcznościowa, psychodeliczna strzelanina w stylu starych znanych z automatów produkcji. Została wyprodukowana przez firmę Llamasoft, a jednym z twórców jest między innymi Jeff Minter, autor Tempest 2000, który jednak kategorycznie zaprzecza, by „Kosmiczna Żyrafa” była kolejną wariacją na temat wspomnianego produktu (Ta jasnę). W roli tytułowej żyrafy, która podróżujemy w przestrzeni kosmicznej, pokonując kolejne poziomy. Na swojej drodze spotykamy wielu przeciwników, którzy starają się w jak największym stopniu uprzykrzyć nam życie. Oprawa graficzna jest bardzo kolorowa i może się podobać. Jej cechą charakterystyczną jest to, że ekran pulsuje różnymi kolorami w rytm muzyki psychodelicznej grającej w tle. Twórcy przygotowali dla nas 100 różnorodnych poziomów, a końcowe etapy są arcytrudne i sprawdzają naszą zręczność.

5. Seaman na Sega Dreamcast

Gra Seaman była chyba pierwszą produkcją na konsolę Dreamcast. Tytułowy zwierzątko to połączenie ryby z człowiekiem. Z tego drugiego została sama twarz, upiornie wklejona w obślizgłe ciało ryby, a następnie wrzucona do dużego akwarium. Gracz otrzymuje polecenie zaopiekowania się tym dziwnym stworzeniem. Musi też odkryć całą prawdę o naukowcu, który go stworzył - tajemniczym Jeanie Paulu Gasse. W tym celu zajmuje się nim, karmi go, zabawimy, pieścimy, itp.. Jednym słowem robi wszystko to, co robiło się ze zwierzaczkami w popularnych tamagotchi. Z jedną różnicą, że Seaman może mówić. Głosem Leonarda Nimoy'a znanego ze Star Trek-a Spocka. Dobra, oryginalna gra, lecz troszkę przerażająca i bardzo dziwna.

4. If You Thought it Was a Harem Heaven, it Was a Yandere Hell na PS3

Aby wypromować jakąś oryginalną, grę trzeba nie kiedy zaryzykować i postawić na niestandardową rozgrywkę. Albo ukryć przed graczem prawdziwą rozgrywkę podczas gry. I tak od firmy Nippon Ichi dostajemy, chyba najbardziej powaloną, chorą, dziwną i moim zdaniem najbardziej szaloną Visual Novel (Dla osób, którzy nie wiedzą co to jest. Są to, powieści wizualne – gry komputerowe lub konsolowe, będąca rodzajem fikcji interaktywnej, charakteryzująca się multimedialnym przedstawieniem najczęściej obszernej, nieliniowej fabuły z pierwszoosobową narracją wraz ze statyczną grafiką w stylu anime lub żywymi obrazami, podkładem muzycznym i niekiedy głosowym oraz prostymi grami. Najczęściej są, mają fabułę dla osób starszych). Fabuła jest taka. Protagonista Kisaragi Yuuya, jest wiceszefem klubu historycznego w liceum, a rada studencka przekazała mu ultimatum. Ma pokazać coś na festiwalu kulturalnym lub odejść z klubu. Yuuya i troje dziewczyn Haruka Arisue, Kanna Toutoumi  i Sayuri Miyasu z klubu. Mają za zadanie stworzyć maskotkę na szkolny festiwal. W ten jedna z dziewczyn przynosi prawie kompletny strój maskotki o imieniu Izaemon z ulicy. To co następuje nikt nie mógł przewidzieć… Pod wpływem maskotki, u dziewczyny z klubu w ich psychikach zachodzą dziwne rzeczy. Wszystkie złe pragnienia, żądze i dewiacje seksualne. I tak Haruka lubi używać przemocy wobec osób, szczególnie kijem bejsbolowym i przez nie uwagę oraz zazdrość jest zdolna zabić nawet bez powodu. Kanna to stalkerka, która lubi obserwować miłość 24h. Umie zakładać podsłuchy, ukryte kamery i robić zdjęcia z ukrycia głównemu bohaterowi nawet w ubikacji. Posługuje się, po mistrzowsku w używaniu noża kuchennego. Sayuri jest najbardziej niezrównoważona psychicznie. Lubi zbierać słomki, włosy i paznokcie ukochanego do domowego ołtarzyka. Chce go więzić w domu, krępować i chłopaka zjeść dosłownie.. lubi kanibalizm. Bardzo dobra w posługiwaniu się, nożyczkami oraz pracach ręcznych. Gra oferuje w pierdyliard zakończeń od śmierci bohatera do powrotu prawie do normalności jednej z dziewczyn. Tak więc, każde słowo i ruch bohatera najczęściej kończy się, dla niego nie dobrze.

3. Zombie Nation na NES-a

Podczas tworzenia tej, gry autorzy poszli nie tylko na wielki spontan co do fabuły, ale też gry. Akcja gry toczy się w 1999 roku, kiedy to meteor zwany Darc Seed (lub Eva w japońskiej wersji) rozbija się na pustyni Nevada. Meteor po zderzeniu z Ziemią emituje magnetyczne promieniowanie, które zamienia ludzi w Stanach Zjednoczonych w zombie; ożywiona zostaje również Statuę Wolności. Promieniowanie magnetyczne pozwala Darc Seedowi / Evie kontrolować wiele śmiercionośnych broni, w tym najbardziej potężną – legendarny samurajski miecz Shura. Głowa samuraja Namakubi (w japońskiej wersji wielka maska Tengu) słyszy szmery powodowane przez magnetyczne działanie Darc Seeda / Evy. Następnie udaje się do Stanów Zjednoczonych, aby zniszczyć źródło promieniowania, a także aby ocalić naród amerykański od nadciągającej zombifikacji i odzyskać samurajski miecz Shura. Czyli wielką głową samuraja ratujemy hamburgerowy naród z rąk zombi. Demolując przy okazji okolice, którą ratujemy. Aby odnowić życie i energie połykamy uratowanych ludzi.

2. Cho Aniki na PSX

Miałem trudności umiejscowieniem tej gry. Ponieważ nie da się, jej dobrze opisać. Gra która, mogła razem z tytułem pierwszym, być na pierwszym miejscu. Jest to najbardziej chora, dziwna i szalona strzelana. Gra ma jakąś fabułę, jednak jest tak dziwna. Że można powiedzieć podczas gry WTF ja gram. Fabuła nie ma totalnego sensu no chyba, że jesteś Japończykiem. Poziom trudności nawet słaby to poziom hard. Walka z bosami to istna masakra. A przy szalonej ścieżce dźwiękowej i kobiecych orgazmów (Tak dobrze napisałem) poczujecie się dziwnie. Żeby było śmieszniej, ta gra ma kontynuacje…

1. LSD na PSX

Jedna z kultowych gier na PSX i jedna z najdziwniejszych w historii gier na konsole. Surrealistyczna wizja twórców, tej gry na narkotycznym haju. Na długo przed szalonymi zagrywkami w grach. Już w 1998r. dostaliśmy grę, która wyprzedziła swoją epokę i wyznaczyła trend na takie pozycje, już wtedy. Gra na podstawie snów jednego z autorów gry. Istna psychodelia rozgrywki po przez poruszania przez następne poziomy snów w połączeniu z zmiksowaną i zapętloną muzyką. Doprowadzi każdego do dziwnych odczuć po przez grę. Im bardziej gramy, tym gra staje się, dziwniejsza i możemy odkryć wiele niepokojących rzeczy np. martwe ciała, zdjęcia, itp. … Gra dla jednych nudna. Dla następnych genialna.

Wszystkie komentarze mile widziane^^

Pozdro i do następnego razu.

P.S.

A jakie były, wasze dziwne gry lub zdarzenia podczas grania?

Następna topka będzie o... Die heißesten Frauen in comics DC