30vs60 fps , moja opinia + ankieta
Na początek, witam wszystkich w moim pierwszym w życiu blogu :)
O temacie klatek na sekundę ostatnio bardzo głośno, więc chciałbym Wam przedstawić moje zdanie na ten temat.
Jako że brak mi jakiegokolwiek doświadczenia w pisaniu dłuższych tekstów, mam nadzieję, że Was nie zanudzę. Nie przedłużając, przedstawię Wam moją mocno subiektywną opinię,
Dzisiaj, pod tematem o ustawieniach w Ni-Oh http://www.ppe.pl/news/43284/demo-ni-oh-z-opcjami-graficznymi-czy-to-preludium-do-ps4-neo.html#c1384893 pojawiła się masa komentarzy dotycząca grafiki, fps, PS4Neo, oraz filmiki z porównaniami fps.
Zakładam, że każdy zainteresowany przeczytaniem bloga, posiada elementarną wiedzę na temat prędkości wyświetlania klatek na sekundę
Najpierw warto zaprezentować ten oto gameplay (oczywiście min. 720p/60fps)
Filmik dobrze obrazuje różnicę w płynności pomiędzy 30, a 60fps. Po obejrzeniu, wydawać by się mogło, że gra w 30fps jest bardzo niekomfortowa. W bezpośrednim porównaniu łatwo odnieść takie wrażenie.
Część gier, jak FPS, hack & slash (Shadow Warrior, DMC, Bayonetta, CoD, DOOM, Dirt Rally) wymagają dużej precyzjii, refleksu, bądź oby na raz, co wymusza działanie gry min. w 60fps. I to jest oczywiście jedyne słuszne podejście. Taka rozgrywka prezentuje się tak:
60fps http://www.testufo.com/#test=framerates&count=1&background=none&pps=1440
vs
30fps http://www.testufo.com/#test=framerates&count=2&background=none&pps=1440
Mimo tych drastycznych przykładów, większość deweloperów decyduje się na mniej grywalne 30fps. Dzieje się tak tylko i wyłącznie z jednego powodu: GRAFIKI. Na szczęście, deweloperzy nie są głupi, wiedzą co robią. Na początek, chciałbym zaznaczy iż oko człowieka potrafi się adaptować to różnych warunków, dlatego grając w 30fps dość szybko można się przyzwyczaić ( ~1h), a efekt 30fps nie będzie tak odczuwalny, jak w przypadku bezpośredniego porównania. Gra z mniejszą dynamiką już tak drastycznie nie odstaje, co prezentuje ten oto przykład
http://www.testufo.com/#test=framerates&count=2&background=none&pps=720
Przesiadki z 60fps na 30fps zawsze są bolesne. Sam doświadczyłem tego wielokrotnie. Ostatnio chociażby podczas przesiadki BB/DS2 i na odwrót, Metro Redux -> The Division, Saints Row -> infamous
W pierwszych momentach po przesiadce, efekt 30fps mocno burzy rozgrywkę, by zaraz o tym zapomnieć.
Warto również wspomnieć o różnicach wynikających z gry na PC i konsoli, a dokładniej to M+K vs PAD. Granie myszką, ze względu na możliwość wykonywania szybszych ruchów, niejako również wymusza większy framerate. Oczywiście na PADzie można zwiększyć sensitivity, ale większość graczy robi tak w dynamicznych grach, gdzie 60fps jest standardem. Na przykład w W3 grając na myszce, 30fps może wydawać się mało komfortowe, lecz podłączając PADa, odczucia mogą być zgoła inne (lepsze). Przykład tego, może również prezentować 2 link z ufo. 30fps + szybsze ruchy myszką = większy odstęp między klatkami = większe różnice pomiędzy klatkami = efekt przycinania.
Wracając jednak do wyboru naszego(jeśli PC)/dewelopera, pamiętajmy, że niezależnie od mocy obliczeniowej, wybór 30fps to ogromny boost mocy. Obecne PC z gtx970 mogą wyświetlać 60fps (w konsolowych grach 30fps) przy nieznacznie lepszej grafice. Jeśli jednak np. U4 byłby tworzony pod gtx970 z lockiem na 30fps, mógłby osiągnąć niespotykaną nigdzie jakość grafiki, jeśli lock 60 - jakość grafiki nie wiele lepsza niż obecne U4.
Coś za coś proszę państwa :) IMO takie dylematy pozostaną z nami jeszcze przez najbliższe lata. Upakowanie gtx970 z mocnym CPU może sprawić, że 60fps będziemy widywać częściej, ale raczej nie stanie się to standardem. Dla mnie lepiej, wolę 30fps z piękną grafiką, oczywiście w przypadku mniej dynamicznych gier.
Zapraszam również do sprawdzenia umiejętności swoich oczu na stronie:
http://www.testufo.com/#test=eyetracking
Dajcie znać, czy dało się to przeczytać :) Na pewno trochę nie składnie, temat jest szeroki a chciałem poruszyć jak najwięcej wątków. Mam dzieję, że jakoś to przełkniecie.