E3 2016- Co o tym wszystkim myślę.
Nie będę opisywał tutaj każdej konferencji z osobna, nie będę też oceniał, kto był lepszy, kto gorszy. Bo jak to ocenić skoro nie wiesz co było z jakiego sprzętu??, właśnie.
Na dobrą sprawę to było do przewidzenia, ludzie zaklinali rzeczywistość twierdząc że nowe lepsze modele konsol to nic innego jak BAJKA/PLOTKA coś co będzie nieprawdą. Jednak z wczorajszym dniem idea konsol została zburzona.
Ósma generacja to jedno wielkie rozczarowanie dla gracza, ale nie dla wszystkich no nie będę pisał dla kogo bo nie chce tutaj brzydko określać.
Najbardziej pozytywnym zaskoczeniem był Battlefield 1, który co prawda naciąga trochę bariery historyczne ale wypada naprawdę dobrze, pozbyto się wkurzających filtrów znanych nam z Battlefielda 3 i 4 (niebieski obłok który towarzyszył wszędzie, szczególnie w trójce). Godzinną rozgrywkę cele brytów i nie tylko oglądało się przyjemnie i myślę że będzie to udana gra na multiplayera. Na Singla nie liczę bo wiadomo jak to z nim jest i chyba każdy tylko na to czekał jeżeli chodzi o EA.
Microsoft zaś wyłożył wszystkie karty na stół, co gorsza zaprezentował na koniec nowego Xobxa One pod nazwą roboczą SCORPIO. Ok. Same gry też nie były by złe gdyby nie fakt że na każdej prezentacji koleś gadał „Exclusive on Xbox One and Windows 10” ta końcówka najbardziej wkurzała, wiadomo były docinki mniej ogarniętych że „fajne Exy jak są na PC”, tylko te same osoby które rzucają takimi tekstami sami mają PCta z Windowsem XP…… więc pozostaję to tylko przemilczeć.
Najgorszy fakt jest jeden, H^%$y Windows STORE= Piractwo. To jest największy problem nie to, że wychodzi na PC i że trzeba dzielić się grami, a fakt że są piraci którzy będą pobierali. Horizon 3 do którego nie byłem przekonany w pewnym stopniu rozwiał te wątpliwości. Nie wiem jaka będzie ilość aut, ale widać było po zwiastunie że będzie różnorodność po świecie po którym będziemy się poruszali. A to przecież najważniejsze, bo w Forza Hoirizon 2 tego najbardziej brakowało + powielanie tych samych wyścigów w kółko było po prostu nudne.
Gearsy 4 też wyglądały niczemu sobie, narzekanie że wygląda to słabo, nie wiem malkontenci graficzni ??. Wiem że U4 pokazało jakość samą w sobie, no ale nie popadajmy w aż taką skrajność.
No i sama konsola Xbox One Slim, która na starcie powoduję myśli „WOW jest nieco większy od PS4 SUPER!!” entuzjazm znika kiedy za wersję 2TB Microsoft każe nam zapłacić prawie za tyle co za Xboxa One w 2013 roku, SERIO ?? tak chcą przyciągnąć nowych graczy. Wersja 1TB ma mieć cenę taką za którą ja kupowałem Xboxa One Forza 6 Edition czyli około 1600zł-1700zł. Czy ktoś, kto rok temu Kupił XO 1TB i wydał kasę, sprzeda teraz konsolę za 1200zł-1300zł i dołoży do interesu 300-400zł by mieć mniejszą konsolę??. Wątpię, chyba tylko zatwardziali fani, w dodatku sam SCORPIO który wyjdzie za 1,5 roku jaki sens jest istnienia XO Slim ?? według mnie żaden. Ale to tylko moje zdanie, zwłaszcza że Scorpio ma być naprawdę mocne, ale cena pewnie też będzie mocna. To ostanie (cena) o to bym się najmniej martwił, najbardziej jednak zastanawia co DALEJ, co się stanie z rynkiem gier, już teraz przy XO i PS4 optymalizacja niekiedy leżała i kwiczała. A przy SCORPIO/NEO może być podobnie, choć nie do końca bo gorzej zoptymalizowana gierka np.: Fallout 4 w surowym stanie na XO/PS4 miała dropy do 0FPS, a na SCORPIO/NEO mogła by utrzymywać 60 klatek z mocnymi spadkami do np.: 30-32 klatek. To byłby plus mocy danej konsoli, tak było zawsze, kiedy dostawaliśmy mocniejszy sprzęt, zwłaszcza jeżeli tyczy się to PCta.
Wydajność 320gb/s to odpowiednik GTXa 980/GTX 1080, robi to wrażenie no i właśnie też obawy, bo w przypadku MS większość gier było z XO, zaś nie wiadomo co z NEO.
SONY nie wspomniało nic o NEO, kto wie czy nie dojdzie do zmiany bo przecież MS wystawił wszystkie karty na stół, ale jeżeli NEO już jest w produkcji i czeka się do września tylko na zapowiedź tak jak Xbox One SLIM, ni stąd ni z owąd DUP już w sierpniu konsola będzie. To myślę że podobnie będzie z PS4 NEO, we wrześniu zapowiedzą NEO a w grudniu będzie można lecieć do sklepu i kupić. Teraz wydaje mi się za późno, aby SONY mogło coś poprawić. Ale jak zawsze podkreślam to tylko moje myśli, nie musi tak być. Aczkolwiek wątpię by SONY, było chętne na zmiany konfiguracji NEO na mocniejszą, to większy wydatek, no i stawianie na coś co nie wiadomo jak się finalnie sprzeda. Wiec myślę że zostaną przy obecnym configu jaki znamy czyli przy mocy 4 TFLOPSa.
I tak na dobrą sprawę nie wiemy nic, czy to co widzieliśmy to było z PS4 NEO czy z PCta. Obstawiam że z NEO w najgorszym wypadku z PCta. Choć taki God of war wzbudził we mnie mieszane uczucia, tak był banan że dali nam Wikingów oraz nowego „Boga Wojny” aczkolwiek styl rozgrywki mocno różni się od tego do czego nas przyzwyczaiła ta seria, dostajemy nawet XP ?? w jednym z momentów widać w prawym dolnym rogu jak dostaję +50 do pewnej umiejetności. Bardziej to przypomina , ale mam nadzieje
Trochę mi to wygląda na grę akcji i survival w otoczce Lary Croft niż boga wojny, mam nadzieje że potem się rozkręci i że to tylko "Prolog" czyli swoiste wprowadzenie do rzeźni !! . Horizon: Zero Down zaś widać że zostało MOCNO zmienione, tutaj wszystko wygląda lepiej niż rok temu, wiec są obawy czy to leciało na PS4, wątpię jeszcze się okaże że na PS4 gra wygląda biedniej Niżna PS4 NEO. Teraz tak naprawdę nie wiemy, co było z NEO a co z PS4, dat premier też nie ma np.: do GOWa.
Pozostaję wielka niewidoma, jak bardzo my jako gracze będziemy wydymani. Niektórzy postanowili nie kupować mocniejszych konsol, inni je kupią a jeszcze inni powrócą do PCta. I to jest najsmutniejsze na E3 że bajki/ploty/przesłanki okazały się prawdą. To co miało być fikcją niezłym żartem okazało się przykrą prawdą.
Stwierdzenie gracza konsolowego „Bo ja nie muszę kupować PCta co 2-3 lata” można wsadzić między książki, zapisać to w historii że kiedyś takie teksty były na TOPIE. Dziś gracz konsolowy jest w gorszym położeniu niż gracz PCtowy. Gracz PCtowy świadomie kupuję PCta wiedząc o konsekwencjach, jakie za tym idą, składam PC za 4000zł wiem, że starczy on na 3-4 lata(jak umiem składać sprzęt). Zaś konsolowy gracz jest w niejasnej i niepewnej sytuacji, bo nie wie czy w danej generacji pojawi się jedna konsola za 2200zł czy może po 2-3 latach pojawi się druga, kilka razy potężniejsza od poprzedniej za wyższą cenę np: 2800zł.
Teraz kupując konsolę, jesteś narażony na nieplanowany wydatek, bo nie dość, że gry to jeszcze mocniejszy Hardware, co jakiś czas. IDEA konsol po prostu umarła w tym momencie, nie wiadomo czy jest to jednorazowy wybryk generacji czy coś, co będzie się powielało z generację na generację.
To zależy tylko od nas….. graczy. Ludzie z obozu Microsoftu łudzą się że SCORPIO będzie konsolą „Nowej Generacji” , nigdy nic nie wiadomo ale jeżeli ktoś mówi iż Project Scorpio dołączy do rodziny Xboxa One (XO FATa i SLIMa) to jak może być konsolą nowej generacji. W dodatku gry z XO śmigać będą bez problemu na Scorpio.
No chyba że Microsoft wpadł na innowacyjny sposób emulacji, oraz porzuciło standardowy sposób przerzucania gier z poprzedniej generacji. Co może rodzić pewne obawy że Scorpio to taki PCet, w większym tego słowa znaczeniu niż Xbox One obecnie.
Ludzie kłócą się, kto wygrał, kto miał lepszą konferencję, co miało lepsze a co gorsze. A teraz pytanie, na co to?? skoro podświadomie wszyscy jesteśmy przegrani. Bo obie firmy będą chciały równie dymać graczy, obie pokazują graczowi środkowy palec. Więc jak może ktoś taki wygrać ??.
Kłócenie się, wytykanie co lepsze i gorsze, kto kogo zmiótł jest w tym momencie bez sensu. Mnie do śmiechu nie jest wiedząc że SONY i MS tak postępują, że za 1,5 roku gry na XO będą gorzej wyglądać, a że prawdo podobnie u SONY ten fakt przyjdzie znacznie szybciej.
No tak ale lepiej jest napisać że ktoś coś wygrał, kogoś zmiażdżył, nie wiedząc jaką politykę szykuję nam Microsoft i SONY = totalna głupota. Bo kolejne lata na pewno nie będą „4thePlayers” ani „The Greatest Generation”
To moje przemyślenia, no i myślę, że wszystko idzie w złym kierunku, nioby dla graczy sranie w banie. A jak pozwolimy sobie nasrać na głowę, albo dać się dymać dalej to każda kolejna generacja będzie podobnie wyglądać.