Kącik komiksowy #1

Witajcie użytkownicy PPE!

Dziś zaczynam serię blogów poświęconych komiksom. Jako, że wątek rysunkowy na głównej potraktowany jest po macoszemu, postanowiłem przybliżyć Wam ten temat. Wszystko sprowadza się do tego, że nie samym Egmontem człowiek żyje. Sam do tej pory byłem święcie przekonany, że na naszym rynku poza kioskowymi seriami komiksowymi i Egmoentem nic innego się nie wydaje. Tematem interesuję się od niedawna bo od jesieni 2021, wielkie było moje zdziwienie, że w naszym kraju wydaje się około 1000 komiksów rocznie! Tak to spora liczba i nie, nie ukazują się u nas wyłącznie historie o trykociarzach ze stajni Marvela/DC, czy Mangi. Sam Egmont wydaje np. w tym roku około 350 komiksów. Jaki mamy więc wybór z pozostałych tytułów? Mang wychodzi pewnie z kilkaset , ale nie zgłębiam ich tematu, bo mnie tego typu komiks nie interesuje. Ba, już sam pomysł czytania od prawej do lewej mnie odrzuca, a co dopiero reszta cech tego typu powieści graficznej, jak niektórzy nazywają "bajki z dymkami i obrazkami". Ok, no a reszta? Wybór jest dosyć solidny. Od westernów, postapokaliptycznych historii, po kryminały, thrillery, czy historie oparte na faktach, komiksowe wersje książek, lektur, mitów, czy nawet historii wojennych. Spory udział w rynku mają nowe komiksy dla dzieci, zupełnie nowe historie znanych serii jak Asterix, Smerfy, Lucky Luke, ale też opowieści często oparte o postacie z gier, czy całe uniwersa, jak np. Minecraft. Naprawdę jest w czym wybierać. Póki co robię jeszcze rozeznanie, co zostało już na ten rok zapowiedziane, co warto przeczytać np. z poprzedniego roku (a jest tego cała masa!). Znana nam graczom kupka wstydu, może wystąpić nawet przy tym hobby. Ja już tego doświadczyłem. 

Ten wpis to tylko taki wstęp. Poniżej prezentuję komiksy jakie przeczytałem od jesieni 2021 do końca 2022 roku, czyli będzie to takie moje podsumowanie tego tematu, do ostatniego dnia poprzedniego roku. 

Batman Gotham to ja

Zacząłem od nowej serii wydawniczej od Hachette, czyli Bohaterowie i Złoczyńcy. Wiadomo klasyka. Komiks o Batmanie wydawany u nas w serii DC Odrodzenie ( w skład której wchodzi kilkanaście tomów), ten kioskowy to pierwszy z nich, dlatego poza początkowo niską ceną i twardą oprawą nic nie przemawia za jego zakupem. Lepiej kupić jego odpowiednik od Egmontu. A co to, to całe Odrodzenie? Taki współczesny restart przedstawianych historii o danym bohaterze. Narysowany jednak bardziej współcześnie z gęstym klimatem i typową dla tego bohatera historią. Jakoś jednak nie dokupiłem dalszych tomów, może z czasem kiupie pozostałe.

Harley Queen Gorączka w mieście

Coś jak poprzednio tym razem jednak z innego przedziału czasowego czyli Nowe DC Comix. Oczywiście znów pierwszy tom ( Egmont wydał ich 6). Bohaterkę każdy dobrze zna, oczywiście tutaj jej walory są na każdym kroku podkreślane. Jak ktoś widział jakąkolwiek animację, czy film z jej udziałem, to wie o co mi chodzi. Fajny jest też motyw jak postać burzy 4 ścianę i pokazuje jak może być narysowana. Sama historia też warta uwagi. Bardzo ładna kreska i zwariowane perypetie Harley sprawiają, że czyta się go bardzo szybko i sprawnie. 

PS. te same tytuły wydane przez Egmont i te kioskowe z kolekcji mają różne tytuły. dlatego warto poszperać. Zazwyczaj jak wpiszecie dany tytuł w wyszukiwarce, to pokażą się Wam oba wydania.

Batman Świat to tak naprawdę kilkanaście komiksów w jednym. Każdy zeszyst to inny autor i inny rysownik. Batman podróżuje w tych odrębnych hitoriach po całym świecie, odwiedzając nawet Polskę! Nie wiem dlaczego, ale trochę krytykuje się ten zbiór zeszystów jako nierówny, dziwny, o niepowiązanych opowieściach. Fakt to króciutkie wątki fabularne, ale ich odmienność jest zaletą tego albumu. Warto po niego sięgnąć nie dla fabuły, ale po to, aby zobaczyć różnorodność kreski i interpretacji tej sławnej postaci według rysowników i scenarzystów z całego świata. 

Knightfall tomy 1-3

Jeśli ktoś ma z 40 lat to zapewne pamięta, że kiedyś istniało u nas wydawnictwo TM-Semic. Wydawało u nas sporo zeszytówek w tym Batman. Knightfall to zebrane zeszyty właśnie z tamtego okresu to jest lat 90. Kreska nie jest tak archaiczna, jak ta ze starych 60 letnich już dziś komiksów, choć jeszcze nie tak ładna, jak ta współczesna. W każdym razie za nieduże pieniądze bo ok. 120-130 zł. Możemy nabyć ładnie wydane zebrane antologie w twardej oprawie. Całość ma zajmować 5 tomów (każdy ma po 400-600 stron), na rynku jest już 4 do kupienia. Ja przeczytałem w tamtym roku 3 pierwsze tomy (widoczne na zdjęciu) i jestem nimi zachwycony, był to bowiem mój pierwszy raz z tymi komiksami. Wydarzenia są podawane naprzemiennie zgodnie z chronologią, odpowiadają za nie różni scenarzyści, rysownocy czy artyści odpowiedział i za kolorowanie (malarze?). Pojawia się w nich nie tylko Batman, ale jest też miejsce dla Catwoman, czy Robina (dostają swoje zeszyty). Naprawdę wart polecenia seria, która nadal jest dostępna w sprzedaży.

Hawkman, Hawkworld - bardzo podobały mi się przedstawione postacie ze skrzydłami. Tacy niby policjanci, niby ochrona. Skojarzyli mi się z Ikarem. Oprawa graficzna dosyć specyficzna, komiks z fajnym klimatem. Aż żal, że z tym bohaterem nic więcej się u nas nie pojawiło.

Seria z Carrefoura, dostępnych było 10 tomów, poświęconych różnym superbohaterom Marvela. Ja wybrałem sobie 4. Chyba tylko Deadpool to prawie wyłącznie XXI wiek. Reszta to mieszanka zeszytów z różnych epok, dlatego są tu lata zarówno 60 jak i 80, czy te wydane po 2000. Bardzo tanie i dosyć słabej jakości, klejone strony których jest zawsze ponad 200. Niestety dwa z nich dosłownie rozleciały mi się podczas zwykłego czytania, a bardzo uważam, podczas obchodzenia się z książkami. Na wakacyjnym wyjeździe pociągiem sprawdziły się jednak w sam raz. Za tą kasę nie ma ci narzekać. Jest do kupienia na Allegro, stronie Carefoura, nawet ostatnio w samym markecie widziałem je na promocji w cenie niższej niż paczka papierosów. 

Batman, co się stało z krzyżowcem w pelerynie?

Batman leży w trumnie. A zebrani super Złoczyńcy stoją wokół i wspominają denata. Ładna kreska, szybko się to czyta no, bo to w końcu Batman. Warto

Batman Nieopowiedziana Legenda

Zbiór interpretacji początków Gacka z różnych lat. są tu lata 70, 80 i 90 . Warto po to sięgnąć, by zobaczyć jak zmieniała się kreska na przestrzeni lat. Dodatkowo wydawca dorzucił historyjkę z 2014 roku o walce z syndykatem chemicznym. 

Green Arrow Łucznicy

Komiks dosyć już leciwy, ale ma bardzo fajną fabułę, specyficzna kreskę i bardzo wciąga. Mam jeszcze jeden komiks z tym bohaterem, ale będę czytał go dopiero w tym roku. Jest też seria z DC Odrodzenia, po która zamierzam sięgnąć. Taki Robin Hood, strzela do wszystkich z łuku, ogólnie fajna postać. Do niedawna na Netflixie był dostępny serial z tym bohaterem, choć nie zdążyłem obejrzeć, bo usunęli.

Batman Złamane miasto 

Klimat Noir, morderstwo i śledztwo Gacka. Wszystko doprawione super kreską i brutalnymi walkami. Dodatkowo wrzucono też dwie inne historie w tym jedną, czarno-białą. 

Hal Jordan Korpus Zielonych latarni (tomy 1-4)

Opowieść o dwóch międzygwiezdnych armiach. Hal Jordan odbudowuje korpus Zielonych Latarni, czyli taką kosmiczną policję. Każdy z żołnierzy potrafi przy pomocy pierścienia mocy tworzyć różne przedmioty, pojazdy i bronie do walki z bandytami i wszelkimi gwiezdnymi szumowinami. W skład drużyny wchodzą wybrani przez sam sygnet kosmici z każdego gatunku planetarnego, jaki jest we wszechświecie. Bardzo ładna kreska i dość wciągający wątek fabularny. U nas wydano tylko 4 tomy z 7 czy 8, ale tak naprawdę nie mamy czego żałować , bo seria doznała spadku jakości właśnie w 5 tomie, dlatego nadal warto przeczytać. 

Joker Ostatni Śmiech

Klaun dowiaduje się, że jest śmiertelnie chory. Postanawia jak zawsze uciec z więzienia, z którego jest to niemożliwe. Ale jemu się udaje (znowu:)) potem robi rozróbe na mieście, bo skoro zaraz ma się przekręcić to i tak wszystko mu jedno. Klasyka jeśli chodzi o tę postać. Na HBO MAX jest świetna adaptacja tego komiksu.

Projekt Omac

Musiałem sobie przypomnieć opis z tyłu i przekartkować komiks, by sobie przypomnieć o czym on był. Nie wiem czy to dobrze o nim świadczy, ale ogólnie nadal bym go poloecił. Jest to jedna z części prowadząca do jego z wielkich punktów krytycznych w uniwersum DC, po którym nastąpił jeden z resetów ogólnie opowiadanych historii. Można go jednak przeczytać jako odrębna historia. Sporo tam bohaterów, walk , intrgi. Jest to już XXI wiek, więc bardzo ładna kreska. 

Nightwing (tomy 1-3)

Główny bohater pochodzi z rodziny cyrkowej. Gdy jego rodzice giną na oczach Batmana, ten postanawia go przygarnąć i wychować jako Robina, Później staje się samodzielny już jako Nightwing i wyrusza do innego miasta, by tam radzić sobie z przestępczością. Bardzo polubiłem tą postać, bo jest autentyczna, pełna rozterek, a jego postępowanie zdeterminowane jest przez szkolenie jakie przeszedł u Gacka. Wydano u nas 4 tomy, za granicą kontynuowano serię, a tak mi się spodobała, że kolejne tomy kupię już w języku angielskim. 

Strażnicy,Strażnicy początek tom 1

Ten komiks to klasyka, zmienił oblicze całego medium, szczególnie obraz ukazywania historii o trykociarzach. Jak nazywają go krytycy jest to graficzna antybohaterska powieść. Cóż naprawdę nie chcę zdradzać nic z fabuły, myślę, że każdy powinien to znać. 

Zegar zagłady 

Strażników wrzucono do uniwersum DC. Przenieśli się w czasie by zmienić swoją teraźniejszość. Nawet fajnie się to skomponowało. Dzięki bardziej współczesnej oprawie wizualnej czyta się to jeszcze lepiej. Myślę, że naprawdę warto sięgnąć po ten komiks. 

Kajko i Kokosz sztuka latania

Klasyka polskiego komiksu. Kupiłem , bo był tani. Taka polska odpowiedź na Sterixa i Obelixa, starszym użytkownikom nie trzeba tego uświadamiać, a ci młodsi mogą sobie obejrzeć bardzo fajną adaptację na Netfixie ( jest serial z adaptacją wielu zeszytów, naprawdę warto). Swoją drogą Sztuka Latania od jakiegoś czasu jest nawet lekturą szkolną. 

Przeczytane z Biblioteki:

Batman rok pierwszy

Kultowa pozycja, często przez znawców tematu wskazywane jako ta, która należy znać. Praktycznie nie do kupienia. Z rzadka pojawia się na aukcjach po 120-150 złotych. Historia przedstawia pierwszy rok działalności nietoperza w Gotham, takie świeże spojrzenie na dobrze znana już historię. Jak będziecie mieli możliwość, czy to zakupu, czy wypożyczenia myślę, że warto.

Batman Azyl Arkham

Miałem bardzo mieszane odczucia jeszcze zanim sięgnąłem po ten komiks. Zbiera bardzo mieszane opinie, od zachwytów po odrzucenie. Mnie początkowo obrzydzał, myślałem sobie "co za paskudztwo", ale w miarę czytania i oglądania kadrów, muszę stwierdzić, że to dosyć specyficzne dzieła sztuki. To w jaki sposób jest tutaj przedstawiony Joker, jak twórcy bawią się kolorami, a scenarzysta zapodaje ociekający strachem motyw znanego z Arkham psychiatryka-więzienia sprawia, że można go przeczytać jednym tchem. Jedyny minus to użyta czcionka, dosyć nieczytelna.

Batman zabójczy żart

Przedstawiona tutaj historia ukazuje jak Joker stał się szaleńcem i superłotrem.Ten najbardziej znany przeciwnik Batmana dostał dosłownie historię poświęconą jemu samemu. Bardzo fajna okładka i kreska sprawiają, że ten króciutki występ komika możemy ogarnąć w jeden wieczór. Na HBO MAX jest świetna adaptacja tego komiksu. 

Maus - opowiada historię byłego więźnia Auschwitz - Spiegelmana, przedstawiona jako wywiad ojca z synem. Postacie w tej opowieści są przedstawione jako zwierzęta. Żydzi to myszy, Polacy to świnie, Niemcy to koty, a np. Amerykanie to psy. Mogłoby się wydawać, że przez to jest to coś dla dzieci. W żadnym razie. Historia jest trudna, porusza ważny temat. Wszystko jest czarno-białe, co jeszcze bardziej podkreśla klimat całości. Polecam dla mnie to murowane 10/10.

To by było na tyle, napiszcie w komentarzach, co Wam udało się w tamtym roku przeczytać i napiszcie ew. o czym chcielibyście przeczytać w kolejnych notkach tej serii. Na pewno w następnej napiszę o zapowiedziach na ten rok i ogólnie o polskich wydawnictwach, które zajmowały się lub nadal wydają komiksy. Pozdrawiam wszystkich.