Czym jest Death Stranding?

BLOG
734V
Czym jest Death Stranding?
Dominik Hyży | 01.06.2019, 13:30
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.
Hideo Kojima znowu to zrobił. Nowy trailer do jego gry, po raz kolejny pozostawił po sobie więcej pytań niż odpowiedzi. Ale czy na pewno?

Czym jest Death Stranding? To pytanie zadaje sobie wiele osób. Oglądać trailery tej gry, to jak oglądać dziwne porno. Nie wiesz co dzieje się na ekranie, czujesz konsternację, ale i tak cię to podnieca. Ale po ostatnim trailerze na kilka pytań można sobie odpowiedzieć, a przynajmniej można spróbować.

Death Stranding to gra akcji, w otwartym świecie, post-apokaliptycznym świecie. Mamy alternatywną wersję Ameryki, nazwanej tutaj United Cities of America, którą dotknął jakiś kataklizm. Nie wiadomo co go wywołało. Tajemnicze istoty zawieszone w powietrzu, czy może sami ludzie do tego doprowadzili, otwierając przy okazji wrota do innego wymiaru. Nie do końca też wiadomo jaki jest główny cel w grze. Jako Sam, pracownik tajemniczej organizacji Bridges, mamy na nowo połączyć ze sobą ludzi. Cokolwiek to oznacza, bo jak dotąd, nikogo w tym świecie nie widzieliśmy. Żadnych osad, miast, zwykłych ludzi niezwiązanych z firmą. Są jeszcze separatyści i inne grupy wykolejeńców, jak to w świecie post-apo, na czele z Homo Demens, którymi kieruje Higgs, a w którego wcielił się Troy Baker. Z trailerów wynika, że nasze drogi często się skrzyżują i że napsuje nam sporo krwi, ale czy będzie naszym głównym przeciwnikiem to tego nadal nie wiemy.

Co jeszcze wynika z ostatniego trailera? Nie będzie w niej tradycyjnej śmierci. Kiedy dopadną nas tajemnicze istoty, prawdopodobnie trafimy do Hadesu, z którego będziemy musieli się wydostać. Czym jest Hades? W mitologii greckiej jest to kraina umarłych. W grze Hades to ciemne karty w historii ludzkości. Na trailerach widzieliśmy już WWI, WWII, a także prawdopodobnie wojnę w Wietnamie. Odniesienia do mitologii wydają się oczywiste. Za każdym razem w tych miejscach pojawia się Cliff i jego trupi oddział. Cliff to oczywiście Mads Mikkelsen. Nie wiadomo dlaczego jego oddział widzimy tylko tam, tylko po drugiej stronie, skoro ostatni trailer, otwiera i zamyka Cliff, w normalnym świecie, jak się wydaje. Co jeszcze mówi mitologia o Hadesie? Że bardzo ciężko stamtąd wrócić, ale zdarzają się wyjątki. W jednej z ostatnich scen trailera, Troy Baker wygłasza monolog o tym jak ciężko jest tworzyć więzi bez uścisku dłoni. Na szczęście on ma bardzo dobre połączenie z druga stroną (Hades?). Po czym widzimy wyłaniający się z wody trupi oddział Cliffa. Wydaje się, że Homo Demens i trupi oddział połączą siły i że będzie próba wyciągnięcia ich z Hadesu, do normalnego świata.

Może i z trailerów wynika, że będzie to ckliwa historia o człowieczeństwie. Wypełnione są one pompatycznymi i wzniosłymi słowami o ratowaniu ludzkości, że tylko razem przetrwamy. Ale nie mam z tym problemu. Nawet z czegoś tak prostego w założeniach, można zrobić coś wielkiego. 

Co poza warstwą fabularną? Tutaj mam największe obawy. Sam gameplay i mechaniki w grze, wydają się zupełnie....normalne. Dostrzegam tutaj duży kontrast, oby nie za duży. Jest eksploracja świata, będzie można przebierać się w różne ciuszki, w zależności do sytuacji. Nowe gadżety wraz z postępami fabularnymi. Jedyna nowość i ciekawostka, to to o czym mówił sam Kojima. Chce on zlikwidować ograniczenia jakie napotykamy w otwartym wiecie. Że nie możemy gdzieś wejść, bo jest za wysoko, albo gdzieś zejść bez śmierci. Dlatego wyposażył naszą postać w rozkładaną drabinę (jak głupio by to nie brzmiało), oraz w linkę do zjeżdżania z dużych wysokości. Co jeszcze? Nie mam pojęcia, bo na trailerach niczego więcej nie ma. Mam nadzieję, że mechaniki w grze zaskoczą i że to co najlepsze, nie zakończy się na scenkach przerywnikowych.

Będą także opcje sieciowe i multiplayer znany z serii Dark Souls. Gracze będą sobie mogli pomagać na odległość, podpowiadać, razem (ale osobno) tworzyć więzi. Za mało szczegółów by powiedzieć coś więcej.

Muszę jeszcze pochylić się nad grafiką w grze. Ze zdziwieniem czytałem komentarze, że gra wygląda jak z poprzedniej generacji. WTF?!? Wystarczy odpalić grę w 4K, na dużym tv by dostrzec jej piękno. Jakość tekstur, szczegółowość wykonania świata, jego piękno, to wszystko jest absolutną czołówką jeżeli chodzi o gry na tej generacji. To co zdecydowanie góruje nad resztą, to wykonanie scenek, modele postaci i ich twarze. Aż trudno uwierzyć, że pokaz był na czymś starszym i słabszym niż PS5.

Premiera tej gry to będzie wielkie wydarzenie w branży. Zainteresowany tytułem jest każdy, niezależnie od posiadanego sprzętu, czy samej chęci zagrania. Wystarczy wspomnieć, że tylko na jednym kanale PlayStation, ostatni trailer ma ponad 6 mln wyświetleń. Dla porównania, zapowiedź nowej części Call of Duty nie dobiła jeszcze do dwóch  mln wyświetleń.

Muszę przyznać, że nigdy nie byłem szczególnym fanem Kojimy. W niewiele jego gier grałem. Także na ten tytuł nie czekałem szczególnie mocno. Ale ostatni trailer mną pozamiatał. Głównie klimatem. Oglądałem go ok.....20 razy. Idealne połączenie obrazu z muzyką. Nie mogę doczekać się chwili, kiedy położę na niej swoje łapy, a będzie to już ósmego listopada. Z pewnością nie będzie to gra dla każdego, z pewnością wielu się odbije. Mam tylko nadzieję, że ja w tej grupie nie będę. Uprzedzając złośliwości. Nie, nie mam żadnego problemu z tym, że gra wyjdzie kiedyś na pc. Jest mi to obojętne. Dla mnie liczy się tylko to jak dobra to będzie gra i ilu emocji mi przysporzy.

Oceń bloga:
18

Zainteresowany?

1. Biorę w ciemno
109%
2. Poczekam na recenzje
109%
Nie jestem zainteresowany
109%
Pokaż wyniki Głosów: 109

Komentarze (34)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper