Fernando Alonso - według mnie najlepszy kierowca F1 tego stulecia

BLOG
390V
user-73967 main blog image
Placek17 | 23.05.2023, 19:09
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

F1 23 tuż za rogiem. Prawdopodobnie mało osób ma jednak pozytywne odczucia odnośnie tego co będzie w grze, szczególnie po tym co przyniosło F1 22, które nawet teraz ma mieszane opinie na Steamie. Jarno Oopmer jest całkiem optymistycznie nastawiony do zwiastunów, ale podejrzewam że jako eSportowiec ma inne oczekiwania odnośnie gry niż przeciętny gracz będący fanem tego odłamu motorsportu. W związku z tym chciałem trochę napisać o człowieku, którego osobiście uważam za najlepszego kierowcę F1 w tym stuleciu. Jest nim oczywiście Fernando Alonso, który w tym sezonie w końcu zasiadł za sterami porządnego bolidu (szczególnie po jakiejś dekadzie dostawania marnych samochodów).

Jego pierwszym wielkim osiągnięciem było wygranie sezonu 1999 w serii Euro Open MoviStar by Nissan dla zespołu Adrian Campos Motorsport mając 7 punktów przewagi nad drugim miejscem Manuela Giao. A to był dopiero początek.

Jednym z powodów, dlaczego uważam Fernando Alonso za najlepszego kierowcę tego stulecia jest to że zawsze wykorzystywał pełnię możliwości wozu, który otrzymywał. Dowodem może być chociażby jego pierwszy sezon w Formule 1. Dwie konkretne sesje kwalifikacyjne zasługują tu na szczególne uznanie: w Australii i San Marino. W obu tych sesjach uzyskał czas około 2 sekundy lepszy od swojego kolegi zespołowego. W Japonii z kolei wykonał „53 kwalifikacyjne okrążenia”.

W 2003 roku trafił do Renault (technicznie w 2002, ale jako kierowca testowy). Tutaj zaczął już trafiać na podium. Miał cztery takie sytuacje, z czego jedna z nich to zwycięstwo (Grand Prix Węgier 2003). Skończył mając 22 punkty przewagi nad Jarno Trullim, jego kolegą z zespołu. W 2004 roku doszło do tego jeszcze pole position w Grand Prix Francji, które ostatecznie zakończył na drugim miejscu za Michaelem Schumacherem.

I w tym momencie zaczęła się tworzyć nowa legenda. Pomimo tego że nigdy nie dostał najlepszego wozu, to właśnie on przerwał zwycięską passę Michaela Schumachera i został mistrzem świata Formuły 1 w sezonie 2005 i 2006. W obu sezonach wygrał po 7 wyścigów. Na szczególne uznanie zasługuje tutaj jego występ w San Marino w sezonie 2005, gdzie ostatnia część wyścigu to była próba obrony przed znacznie szybszym bolidem Niemca, z której Hiszpan wyszedł zwycięsko.

W sezonie 2007 trafił do zespołu McLaren i wygrał 4 kolejne wyścigi i zrównał się punktami z kolegą z zespołu, Lewisem Hamiltonem. Mógł pewnie nawet wygrać kolejny tytuł, ale przeszkodziło mu w tym to jak był traktowany w zespole pomimo bycia dwukrotnym mistrzem świata w porównaniu do kompletnego nowicjusza.

W 2008 roku przeniósł się z powrotem do Renault. Ich bolid nie był już tak konkurencyjny jak kiedyś, ale mimo to Alonso nadal zdobył kolejne dwa zwycięstwa: w Singapurze i Japonii, jak również i kolejne podium w Brazylii.

W 2010 roku trafił do Ferrari. Nie udało mu się zdobyć mistrzostwa, ale nadal był bardzo dobrym kierowcą. W pierwszym sezonie z tym zespołem prawie został mistrzem świata, dopóki nie został z tego tytułu okradziony przez strategię Ferrari. W 2012 r. wziął trzeci/czwarty najlepszy samochód i udało mu się 13 razy stanąć na podium (3 razy zwyciężył). Możliwe że gdyby nie karambol w Grand Prix Belgii, to właśnie w tym roku Alonso mógłby wygrać swój trzeci tytuł mistrzowski. W 2014 roku Ferrari wyprodukowało naprawdę słaby bolid. Pomimo tego jednak Hiszpan zgarnął dwa kolejne miejsca na podium (Chiny i Węgry). Większość punktów zdobytych przez Ferrari w latach 2010-2014 zostało wywalczonych przez Fernando Alonso.

W 2021 roku powrócił do Formuły 1 po trzyletniej przerwie i był dosyć konsekwentny w zdobywaniu punktów. Do swojej kolekcji dodał nawet trzecie miejsce w Grand Prix Kataru, przegrywając tylko z Lewisem Hamiltonem i Maxem Verstappenem, którzy walczyli wtedy o tytuł mistrza świata. Nawet teraz w tym sezonie walczy o podium i póki co tylko raz na nim nie zasiadł.

Innym powodem dla którego uważam Fernando za najlepszego kierowcę są jego świetne starty. Jeden z nich szczególnie zapada w pamięć i jest przez samego Hiszpana uważany za najlepszy start w karierze. Jest to Grand Prix USA 2004, gdzie zaczął z dziewiątego miejsca, a przy wejściu w pierwszy zakręt już był jedynie za dwoma dominującymi bolidami Ferrari. Mógłbym również wspomnieć starty na Monzy i w Hiszpanii w zdominowanym przez Red Bull sezonie 2011, gdzie na pierwszym zakręcie awansował z P4 na P1.

Trzecim powodem są jego niesamowite umiejętności bronienia pozycji. Wspominałem już o Imoli 2005, gdzie utrzymał pierwsze miejsce broniąc się jak lew przed Schumacherem który w tym wyścigu dysponował szybszym bolidem, a na dodatek były to czasy kiedy nie wolno było zmieniać opon w trakcie wyścigu. Innym przykładem była jego obrona podczas Grand Prix Meksyku 2017 czy Grand Prix Węgier 2021, gdzie w obu przypadkach bronił się bardzo dobrze przed Lewisem Hamiltonem pomimo posiadania znacznie gorszego bolidu niż on. W tym drugim przypadku bronił się na tyle długo aby pozwolić swojemu koledze z zespołu zgarnąć zwycięstwo w wyścigu. Sam Hamilton określił Alonso jako jednego z najtrudniejszych przeciwników z którymi się zmierzył. W Grand Prix Singapuru 2022 bronił się przed Maxem Verstappenem dopóki jego Alpine już nie mógł dalej jechać.

W całej swojej karierze nie wygrał z kolegą zespołowym chyba tylko 2 razy. Pierwszy raz był w sezonie 2007, gdzie miał tyle samo punktów co Hamilton, ale również gorsze traktowanie. W 2022 roku przegrał z Estebanem Oconem, ale tutaj Alonso miał okropnego pecha w kwestii awaryjności samochodu.

Zresztą to nie są jedyne jego osiągnięcia. W czasie kiedy jego osiągnięcia w F1 zostały przyćmione na skutek gorszych bolidów, miał kilka osiągnięć poza tym sportem. W 2017 Indy 500 zakwalifikował się na piątym miejscu. Wygrał 24 Hours of Daytona 2019, jak również 24 Hours of Le Mans w 2018 i 2019 roku. Pokazał przy tym że nadal jest w stanie dostarczać świetne wyniki jeśli tylko ma ku temu odpowiedni sprzęt.

Jest trochę bardzo dobrych kierowców F1 z tego stulecia (na przykład Montoya, Räikkönen, Massa), ale według mnie to właśnie Alonso jest tym najlepszym.

Oceń bloga:
7

Komentarze (7)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper