Xbox i PlayStation - poznaliśmy już ofertę gigantów 9gen

Microsoft stawia na usługi?

MS ogłosiło oficjalną cenę Xbox Series X i S i jest ona dużo niższa niż prognozowane (kolejno 2249 i 1349 zł.). W przypadku konsol „zielonych” różnica w cenie niesie za sobą także różnicę w mocy. O ile Xbox Series X ma w teorii zapewnić płynną rozgrywkę w 4k przy 120 fps (poczekamy, zobaczymy) tak Xbox series S jest mocno odchudzony względem silniejszego brata.

Wedle zapewnień MS uruchomimy na nim gry w max 1440p (w 60 klatkach), nie posiada także napędu optycznego a dysk, w który zostanie wyposażony, będzie miał pojemność 512 GB. Skromnie, ale tanio. Minusem natomiast jest ujawniona niedawno informacja, że w przypadku wersji S konsoli kompatybilność wsteczna będzie dotyczyła tylko gier w wersji z Xbox One S. Oferta tańszej konsoli może wydać się szczególnie atrakcyjna dla graczy, którzy nie celują w najwyższą wydajność, lub chcą po prostu ograć tytuły obecne na Game Passie. 

Właśnie – Game Pass.

Tu się dzieje! Xbox Game Pass łączy się z EA Play bez dodatkowych kosztów dla subskrybentów (prócz samego abonamentu). Dodatkowo osoby, które zdecydują się na zakup nowej konsoli Microsoftu w modelu All Access, otrzymają dwa lata w pakiecie. Usługa w wersji na PC wychodzi także z wieku dziecięcego (koniec z niższą ceną), a w ramach Xbox Game Pass Ultimate uruchomiono możliwość odpalania części gier z chmury na urządzeniach z Androidem! To jest w moim odczuciu niemała rewolucja. 

Microsoft zdecydował się w końcu w pełni wykorzystać potencjał korporacji i tworzy zunifikowane środowisko dla graczy w oparciu o swoje platformy (Xbox + Windows), a także, mając świadomość porażki na rynku mobilnym, decyduje się zacieśniać współpracę z urządzeniami na Androidzie. Jak dla mnie bomba. 

W co zagramy na Xbox Series X/S

A jakie tytuły mają nas zachęcić do kupna nowego Xboxa? Najgłośniej jest chyba o nieszczęsnym Halo Infinite, które spotkało się w Sieci z ogromną krytyką za zaprezentowany na zapowiedzi poziom graficzny. Jednak to oczywiście niejedyne tytuły mające trafić na zielony 9gen. MS zapowiedział także m.in. nowe Fable, Forza Motorsport, Hellblade II czy S.T.A.L.K.E.R. 2. Pełna lista tytułów na wyłączność, o których wiemy, poniżej: 

">Halo Infinite
">As Dusk Falls
">Avowed
">CrossfireX
">Everwild
">Fable
">Forza Motorsport
">Psychonauts 2
">S.T.A.L.K.E.R. 2
">Scorn
">Senua’s Saga: Hellblade II
">State of Decay 3 
">Tetris Effect: Connected
">The Gunk 
">The Medium
">Warhammer 40,000: Darktide

Ciężko jednak pisać o nich jako o system sellerach Xboxa, kiedy wyłączność w większości przypadków dotyczy całego ekosystemu MS a nie tylko konsoli. Jednak, jako gracz głównie PC-towy, nie będę na to narzekał :)

Play Station nadal liczy na siłę exów?

2299 zł i 1849 zł. Tyle przyjdzie nam zapłacić za ps5 kolejno w zwykłej i cyfrowej edycji. (ceny za Polskim oddziałem PS na Twitterze). W odróżnieniu od konsoli Xbox obydwa modele nie różnią się mocą, a jedynie obecnością napędu optycznego. Co ciekawe Sony wspomina w swoich materiałach o wsparciu 8k w 120 fps. ale mam wrażenie, że to raczej pieśń dalszej przyszłości (jednak chętnie miło się zaskoczę). 

PlayStation Plus Collection

Niespodzianką okazało się ogłoszenie PlayStation Plus Collection. W ramach abonamentu będziemy mogli ograć na start PlayStation 5 klasyki z PlayStation 4 bez ponoszenia dodatkowych kosztów, prócz kwoty abonamentu. Prywatnie zastanawia mnie, czy mieli to w planach, czy przygotowali coś aby odpowiedzieć na ruchy konkurencji przy GamePassie.

Silne marki powracają

Niebiescy ogłosili także podczas PS5 Showcase, czym będą kusić graczy na premierę. Pośród zaprezentowanych tytułów najbardziej zwracają uwagę Final Fantasy XVI, Spider-Man: Miles Morales, Hogwarts Legacy (to nie ex) oraz God of War 2 (o podtytule Ragnarok – chociaż sądzę, ze Ubisoft będzie miał coś przeciwko temu ;P ). Pełna lista tytułów na wyłączność, o których wiemy poniżej:

">Astro's Playroom
">Demon’s Souls
">Destruction AllStars
">Final Fantasy XVI
">God of War 2
">Gran Turismo 7
">Horizon Forbidden West
">Marvel’s Spider-Man: Miles Morales
">Project Athia
">Ratchet and Clank: Rift Apart
">Returnal 
">Sackboy: A Big Adventure

Oczywiście prócz powyższych na konsolę Sony w dniu premiery trafi wiele więcej gier, będzie w czym wybierać. Powyższe to te, które źródła oznaczają jako nie tymczasowe exy.

Jak bedzie wyglądać 9gen? 

Śmiem stwierdzić, że nawet dla mnie – osoby najmocniej związanej growo z ekosystemem Microsoftu obecną generację wygrało PS4. Nie tylko dzięki doskonałym exom (choć głównie dzięki nim), ale także spójnej polityce. Posiadacz PS4 wiedział czego może oczekiwać, a MS w tym czasie nieco szukał własnej tożsamości. I choć jako Polskiego gracza boli mnie nieobecność PS Now w naszym kraju, tak w ogólnym rozrachunku gdybym miał kupić konsolę 8gen byłoby to PS4.

Jednak kroki, które podjął Microsoft w chwili obecnej stawiają go na bardzo mocnej pozycji. Szczególnie cieszy połączenie całego ekosystemu firmy, co może spowodować, że nawet jeśli sama konsola sprzeda się gorzej, to gigant z Redmond zdecydowanie na tym zyska.

PlayStation tymczasem podąża ugruntowaną ścieżką. Są pewni swego i wydają się zdawać sobie sprawę jakie były mocne strony PS4, wpływające na jego sukces. Pytanie tylko, czy spoglądając na swoje mocne strony zauważają, ze MS także się zmienił. Na początku 8gen MS starał się skopiować sukces pierwszego Xboxa i nie wyszedł na tym zbyt dobrze. PS okazało się lepsze w grze, którą prowadziło dłużej. Tym razem to MS ewoluuje, a historia PS3 pokazała nam, że pewność siebie w przypadku Sony nie zawsze dobrze się kończy.

Zdecydowaliście się już, jak powitacie 9gen? PlayStation, Xbox a może nowy RTX? Czy może tak jak ja, zostajecie jeszcze przy konfiguracji z 8gen, bowiem ma ona nadal bardzo dużo do zaoferowania? Dajcie znać w komentarzu!

Tekst oryginalnie pojawił się na Yoorko Gaming Blog