Pokaż mi swoje palce a powiem Ci jakim graczem jesteś
Witam, czy pamiętasz swoje początki gdy pierwszy raz zagrałeś przy pomocy pada od konsoli? Jeśli polubiłeś tę opcję grania, nie rzuciłeś padem o ścianę i nie wróciłeś do grania na klawiaturze oraz myszce to Twoja gra od tamtego momentu do dnia dzisiejszego powinna się mocno zmienić. Jeśli nadal grasz po staremu to nie wykorzystujesz w pełni tego co oferuje sprzęt w twoich dłoniach.
Do stworzenia tego wpisu skłonił mnie powyższy mem który ukazał się na jednym popularnym serwisie z memami w polskiej sieci i dwie osoby które zaczęły się kłócić ze mną w chwili gdy doceniłem autora powyższego zdjęcia. Co mi się spodobało? Gracz obyty z padem powinien już zauważyć, doceniłem to że na fotce rzeczywiście mamy osobę która pierwszy raz trzyma swojego pada w dłoniach i takiego który jeszcze nie poprawnie gra bo to przyjdzie z czasem ale co dokładnie? Chodzi o trzymanie uchwytów pada trzema palcami - małym, serdecznym i środkowym. Przy takim chwycie tylko nasze palce wskazujące oraz kciuki grają, te pierwsze obsługują R/L1 oraz R/L2 a kciuki wiadomo że skupiają się na analogach.
Jeśli nadal trzymasz pada w ten sposób oraz tak grasz to możliwe że jesteś początkujący i prawdopodobnie dopiero z czasem odkryjesz efektywne wykorzystywanie 100% możliwości jakie oferują gry.
W taki sposób gra doświadczona osoba która od dawna używa pada, dlaczego chwytanie kontrolera w dłoniach typu Spock jest lepsze? Bo wykorzystujesz 100% tego co oferują gry. Weźmy za przykład GTA gdzie prowadząc pojazd trzymasz R2 (Gaz), masz w gotowości L2 (wsteczny/hamulec) a klawiszem L1 musisz celować i oddawać strzał z broni za pomocą R1 - jak widzisz grają tutaj wszystkie cztery palce jednocześnie czyli wskazujące i środkowe oraz wiadomo że kciukiem sterujemy tym pojazdem. Jak wyglądało by to u osoby która tylko palcami wskazującymi obsługuje cztery wyżej wymienione klawisze? Wytracałaby prędkość auta żeby wycelować i oddać strzał, w przypadku grania w Online ma to jeszcze większe znaczenie gdyż wyobraź sobie że gonisz gracza na autostradzie i on potrafi w 100% wykorzystywać możliwości pada a ty nie, wytracanie prędkości przy strzelaniu sprawiłoby że by się z czasem od nas oddalał a prawdopodobnie by was szybciej sprzątnął przez efektywniejsze użycie pada.
Bonus, co się dzieje na powyższej fotce? Wszedłem w koło wyboru radiostacji (lewa strzałka), nadal prowadzę auto kciukiem i mogę wymijać inne pojazdy a w pogotowiu mam hamulec. Prawa strona wybiera odpowiednie radio za pomocą prawego analoga.
Oczywiście pady i konsole to nie jedyne miejsce gdzie my jako gracze przeszliśmy ewolucję w sposobie używania sprzętu, to samo stało się w komputerach przy pomocy klawiatury. Na samym początku większość z nas używała strzałek i dopiero po jakimś czasie ludzie zauważyli że wygodniej jest zastąpić te elementy klawiszami "wsad" - przy okazji jak się u was mówi na granie w ten sposób? Ja osobiście posługuje się określeniem że gram WSADem ale wiem że są osoby które grają WASDem.
Napiszcie jak u was wyglądało poznawanie sprzętu, wasze początki i jak jest teraz. Czy potraficie grać w pokazany przeze mnie sposób czy jeszcze to wszystko jest przed wami? Im szybciej zaczniecie używać czterech klawiszy jednocześnie tym lepsi będziecie w grach.