KONSOLA XSX HALO INFINITE
Konsola Xbox Series X w limitowanej edycji Halo Infinite.
Pod koniec 2021 roku zaczęliśmy obchodzić 20 rocznicę wydania pierwszej gry z serii Halo.
15 listopada 2001 roku w USA miała premierę konsola Xbox, a tytułem startowym była gra „Halo: Combat Evolved”.
W Europie konsola i gra pojawiły się dopiero 14 marca 2002 roku.
Z okazji dwudziestolecia Microsoft przygotował na 15 listopada 2021 roku konsolę Xbox Series X w edycji Halo Infinite. Tego dnia także udostępnił za darmo tryb multiplayer w grze. Sama zaś gra „Halo Infinite” z kampanią wyszła później 8 grudnia 2021 roku.
Jest to jak na razie jedyna edycja limitowana konsoli, która została przeznaczona do sprzedaży i można było ją kupić w sklepach internetowych.
Mój egzemplarz dostałem w prezencie od Świętego Mikołaja na Gwiazdkę 2021 roku. :)
Muzyka z gry do posłuchania. :)
Historia
Na targach E3 w 2018 roku zapowiedziano grę „Halo Infinite”.
W 2019 roku na E3 podano, że gra oprócz Xboksa One i pc trafi też na nową generację konsol (Project Scarlett).
Później w grudniu na imprezie The Game Awards 2019 poznaliśmy oficjalną nazwę konsoli „Xbox Series X”.
Nazwa chyba do końca nie została dobrze przemyślana, bo powodowała różne pomyłki.
Na Xbox Games Showcase w lipcu 2020 roku podano, że wydanie gry jest przewidziane na premierę konsoli Xbox Series X.
Pokazano też rozgrywkę z gry ale ona nie zachwyciła graczy. ;)
Niebawem też podano informację o przełożeniu premiery gry.
Na 10 listopada 2020 roku zaplanowano ogólnoświatową premierę konsol Xbox Series z dwoma modelami X i S.
Sugerowana cena Xbox Series X wyniosła 2249 zł. Zamówienia przedpremierowe na konsole ruszyły 22 września.
Na konferencji Microsoftu na targach gamescom w sierpniu 2021 roku zapowiedziano wydanie limitowane konsoli Xbox Series X Halo Infinite w dniu 15 listopada.
Ogłoszono także datę premiery gry na 8 grudnia 2021 roku.
Zaraz też ruszyły zamówienia przedpremierowe na tę konsolę. U nas w internetowym sklepie Microsoftu cena wynosiła 2599 zł i konsole bardzo szybko zostały wykupione. W późniejszym czasie do sklepu trafiały jeszcze kolejne partie konsol ale także błyskawicznie znikały.
W naszych marketach w internetowej sprzedaży konsola pojawiła się w wyższej cenie. Nawet kosztowała 2999 zł, a z dodatkowym padem Elite Series 2 była za 3448 zł.
Konsola
Przykładowy unboxing konsoli z yt. ;)
Pudełko z konsolą jest dosyć ciężkie (około 6 kg), a sama konsola waży 4,45 kg.
Wszystko jest elegancko zapakowane i ma się frajdę z rozpakowywania konsoli.
W zestawie oprócz konsoli i pada mamy kabel HDMI w wersji 2.1, przewód zasilający oraz dwie baterie do pada i ulotki.
Konsola może nie wygląda w rzeczywistości tak rewelacyjnie jak na premierowym zwiastunie ale i tak prezentuje się świetnie. Podobnie jak limitowany pad.
Od zwykłego czarnego modelu różni się tylko pomalowaną obudową i wgłębieniami. W środku wiatrak także jest pomalowany.
Znaczek z okazji 20 rocznicy wydania pierwszej gry z serii Halo znajduje się z tyłu konsoli i na spodzie pada.
Konsola wymaga podłączenia do internetu i pobrania aktualizacji systemu. Po restarcie trzeba utworzyć konto Microsoft lub zalogować się do już istniejącego.
Niezbyt podoba mi się taki wymóg bycia online ale cóż poradzić, takie są obecnie czasy.
Choć na szczęście później nie jest wymagane bycie non stop online i można łączyć się co jakiś czas.
W konsoli mamy dysk SSD o pojemności 1 TB ale do dyspozycji jest tylko niecałe 800 GB.
U mnie po pobraniu aktualizacji zostało dokładnie wolne 799 GB.
Dzięki szybkiemu dyskowi gry ładują się krócej niż na Xboksie One X.
Niektóre gry potrafią przekraczać już ponad 100 GB.
Kilka takich gier z kilkoma mniejszymi i zaczyna brakować miejsca na dysku.
Więc fabryczny dysk w konsoli mógłby być większy niż ten 1 TB.
O zaletach XSX można by pisać dużo, a w skrócie wygląda to tak:
Ma najmocniejszą specyfikację techniczną w tej generacji konsol (układ graficzny 12,15 TFLOPS mocy).
Gry w rozdzielczości 4K i do 120 fps oraz obsługa ray tracingu.
Plusy konsoli to wsteczna kompatybilność, FPS Boost i Auto HDR w starszych grach. Czy funkcja Quick Resume, gdy gramy w kilka gier.
Dzięki Smart Delivery są bezpłatne aktualizacje gier z Xboksa One.
Kwadratowy kształt konsoli niezbyt mi się podoba, bo trudno gdzieś ją położyć czy postawić.
Wolę klasyczny wygląd konsoli jak w Xboksie One X.
Trzeba przyznać, że konsola jest cicha. Jej kultura pracy bardzo mi się podoba. :)
Gra
Szkoda, że do konsoli nie dołączono pudełka z grą lub chociaż zdrapki z kodem.
Gra jest w formie licencji do aktywowania na swoim koncie.
Można ją przypisać do konta po pierwszym logowaniu lub w późniejszym terminie.
Grę trzeba pobrać, bo nie jest zainstalowana na dysku konsoli.
Gra na premierę trafiła też do abonamentu Xbox Game Pass, więc można było ją ograć niewielkim kosztem. ;)
Chyba to nie jest dobry pomysł wydawać wcześniej limitowaną konsolę z grą zanim sama gra trafi do sprzedaży.
Choć już takie rozwiązanie mogliśmy spotkać w przypadku konsoli Xbox One X w edycji Cyberpunk 2077.
Jeżeli ktoś jeszcze nie grał w grę, to może obejrzeć ten film przedstawiający wcześniejszą historię w uniwersum Halo.
Niespodzianki (Easter eggs)
Po zaprezentowaniu rozgrywki z gry na Xbox Games Showcase w lipcu 2020 roku nieoczekiwanym bohaterem memów stał się Craig. Później został maskotką gry i gwiazdą. ;)
Na obudowie konsoli możemy zobaczyć gwiazdy widoczne z powierzchni Zeta Halo.
Jednak dopiero w świetle UV ujrzymy niecodzienny widok. :)
Dysk zewnętrzny
Oprócz konsoli pod choinką Święty Mikołaj zostawił też przenośny dysk 5 TB firmy Seagate w edycji kolekcjonerskiej Halo: Master Chief, który okazał się miłym dodatkiem. :)
Dysk 2,5'' z interfejsem USB 3.0. Dołączony kabel w kolorze zielonym jest dość krótki.
Nadaje się idealnie jako magazyn dla pobranych gier. Z niego możemy też grać w gry z poprzednich generacji.
Niby 5 TB wydaje się być dużą pojemnością ale też szybko potrafi się zapełnić grami.
Na koniec
W marcu 2022 roku cena konsoli Xbox Series X w sklepie Microsoftu wzrosła z 2249 zł do 2349 zł. A ostatnio do 2399 zł.
Jeszcze tak nie było, żeby cena konsol po premierze rosła zamiast spadać z czasem. A minęło już półtora roku od startu obecnej generacji.
Więc teraz cena 2559 zł za limitowaną edycję konsoli nie wydaje się już tak duża jak wcześniej.
Podziękowania dla Microsoftu i 343 Industries. :)
Tekst sponsorował Święty Mikołaj. ;)
Na tegoroczną Gwiazdkę zamówiłem już u Świętego Mikołaja konsolę PS5.
Najlepiej jakby to była jakaś limitowana edycja z God of War Ragnarok.
Ale zobaczymy jak będzie. :)