ASG - jak mądrze rozbudować kolekcję replik i akcesoriów?

Napisałem już wpis odnośnie tego jak zacząć grać w ASG i myślę, że dość dobrze się przyjął. Postanowiłem zatem rozbudować go i dołozyć cegiełkę dla wszytskich tych, którzy zastanawiają się jak rozbudować swoją kolekcję, i w którą stronę z nią pójść. W tym miejscu warto zaznaczyć, że nie ma złych wyborów i drogi czytelniku ZAWSZE kupuj to co sprawia Ci najwięcej przyjemności.  Ja po prostu postaram się Ci pomoć zadać sobie odpowiednie pytania i ewentualnie polecić co jest dobre w mojej opinii. 

Moja kolekcja

W chwili obecnej moja kolekcja składa się z następujących replik: 

1. G&G HK 416 + granatnik
2. UMAREX HK 416 GBBR 
3. VFC Samurai Edge CQB
4. KRYTAC P90
5. KWA M4 w wersji DMR 
6. UMAREX PSG-1 GBBR
7. UMAREX Beretta M9A3 GBBR
8. ASG P01 Shadow GBBR 

Każda z tych replik została zakupiona w bardzo konkretnym celu i do bardzo konkretnego typu rozgrywki, za wyjątkiem PSG-1, które jest po prostu fanaberią. Ale kto nie chce karabinu Sniper Wolf, prawda? ;). W bliższej / dalszej przyszłości mam zamiar dokupić jakieś LMG, Shotgun i być może MP7A1. 

Podstawowe założenia tekstu

Żeby cokolwiek napisać, muszę posiadać jakieś założenia. Zakładam zatem, że posiadasz już swoją pierwszą replikę, mundur i jakieś podstawowe oporządzenie. Zakładam też, że replika, którą masz jest lepszej jakości i jest to coś, od czego zaczynają prawie wszyscy - czyli wariacja M4/ar15. Zakładam też, że masz już za sobą jakieś rozgrywki i mniej więcej wiesz z kim grasz, gdzie grasz i czujesz czego Ci brakuje i chcesz od ASG czegość nowego.  W związku z tym podzielę ten tekst na różne warianty. 

Wariant 1: Mam replikę, nie chcę kupować nowej, chcę wyposażenie. 

W wielu przypadkach, jeżeli pierwsza replika jest dobra i w dodatku grasz w miejscach, które dopuszczają jej limit FPS to dokupienie nowej nie musi być koniecznością. Ba - śmiem twierdzić, że zaraz po replice najważniejszą rzeczą jest mundur + szpej. To jest bardzo ważny moment dla Twojej przyszłości ASG. Dlaczego? Ponieważ prędzej czy później, jak grasz regularnie to przyjdzie Ci ochota "wyglądania" jak operator. Jakiej jednostki? Na to pytanie odpowiesz sobie sam. Jeśli to zrobisz - masz potem z górki i masz mniej dylematów w zakupie replik, akcesoriów. Jak się nad tym nie zastanowisz z drugiej strony - kupisz mundur jak leci, akcesoria jak leci.... to po pewnym czasie cofniesz się do punktu wyjścia. Nim cokolwiek dokupisz, zastanów się chociażby w przyblizeniu co Ci leży. GROM? SAS? Marines? GIG? Wybieraj jak chcesz. Jako ciekawostkę powiem, że w przypadku munduru, polecam zdecydowanie spodnie z wbudowanymi ochraniaczami na kolana. Te zakładane na zewnątrz po prostu się zsuwają. Bluzę polecam z pustym środkiem - kamizelka i tak to przykrywa, a jest to bardziej oddychacjące (chyba, że nie kupujesz pełnej kamizelki tylko pas - wtedy kupujesz pełny kolor - (teraz już wiesz dlaczego musisz wyjść od wizji? Łatwo jest wtopić już na etapie kupienia zwykłej bluzy w połączeniu z kamizelką). Nim kupisz mundur BARDZO MOCNO zalecam, żebys sprawdził dostępność akcesoriów (kieszeniu i ładownic),dostępjnych w tym kamuflażu. Kamuflaż TIGER jest spoko, ale co Ci po nim, jak okaże się, że nie kupisz do tego kamizelki, kieszeni, czapki itd? 

Jeżeli masz już wybrany mundur i w głowie wizję tego jak masz wyglądać, przychodzi czas na dobór akcesoriów, a są to: kamizelka, hełm / okrycie głowy, rękawice / buty. Tutaj sprawa jest dość prosta, ale jest jedna pułapka. Jeżeli chodzi o nakrycie głowy - wybieraj co chcesz, ale ja osobiście polecam zwykły kapelusz lub czapkę z daszkiem. Dlaczego? Ponieważ mniej się pocisz i tym samym okulary mniej parują (a jest to największa wada ASG). Jeżeli chodzi o rękawice - bierz co chcesz, polecam mechanixy. Buty - koniecznie z usztywnieniem kostki. Odradzam bieganie w adidasach / innych półbutach w lesie lub budynku. Jak już mamy to załatwione - czas na kamizelkę. Dobra kamizelka kosztuje 600 - 1000 PLN - koniec / kropka. Jeżeli nie masz tyle, kup demobil byle jaki i oszczędź kase na zakup kamizelki. Mogę polecić kamizelki Templars Gear.

Jak wybrać kamizelkę? 

1. Kolor kamizelki - osobiście posiadam kamizelkę MULTICAM i wiem, że to był zły wybór. Dlaczego? Z prostego powodu - kamizelka + kieszenie + akcesoria to wydatek ok. 1500 - 2000+ PLN. Jest to jeden z najdrożych elementów wyposażenia. Obecnie chciałbym zmienić mundur na pustynny marpat... ale muszę dokupić nową kamizelkę do koloru. Gdybym miał kupować jeszcze raz - polecam kupić kamizelkę w jednolitym kolorze (nie polecam czarnego - widać Cię z 500m) np. zieloną, pustynną, a w ostateczności szarą. Wtedy zmieniając mundur, nie musisz kupować nowej kamizelki.

2. Kieszenie na magazynki - od razu kupuj wykonane z tworzywa. Wykonane z materiału są ciasne, ciężko się wkłada i wyciąga magazynki. Polecam jednak zakup takich kieszeni w sklepie i sprwadzenie ich na "swoich" magazynkach. Czasem są za luźne, a czasem nie wchodzą. Nie kupujcie tego w ciemno, chyba, że możecie zwrócić. 

3. Kamuflaż - jeżeli wybierzesz już taką wersję. Sprawdź dostępność kieszeni i ładownic w wybranym kolorze. Obecnie ze wględu na wojnę na Ukrainie rzeczy z MultiCam są praktycznie niedostępne. Może się okazać, że kupisz kamizelkę za 1000 PLN i nic do niej nie dokupisz sensownego. 

W tym akapicie warto również odnieść się do zawieszenia broni. Jak w prawdziwej, masz do wyboru zawieszenie jednopunktowe, dwupunktowe, trzypunktowe. 
Ja osobiście nie używam 3-punktu, bo jest zby skomplikowany. Mam zawieszenia 1 punktowe i 2 punktowe i zdecydowanie polecam te drugie. Zawieszenie 1 punktowe jest najprostsze, ale ma jeden duży mankament. Działa jak zwykła smycz, którą zeczepia się za oczko przy kolbie karabinu i wiszący na niej karabin po prostu lata na wszystkie strony. W tej konfiguracji opuszczenie karabinu, wyciągnięcie boczniaka i komfortowe wejście i poruszanie się np. w budynku jest trudne. W pasie 2 punktowym karabin puszczony luzem jest sztywny i spokojnie można chodzić i biegać. 

Wariant 2 Chcę dokupić replikę - jak wybrać? 

To jest temat rzeka i ponawiam swój komentarz z początku materiału. Nie ma złych opcji - kupuj to co Ci się podoba i to co sprawi Ci najwięcej frajdy (mocno zalecam kupowanie replik marek TOP TIER). Ja conajwyżej mogę Ci doradzić i powiedzieć co myślę. W poniższym tekście wszytsko co piszę, piszę z założeniem, że masz dobrą replikę i nie potrzebujesz "zapasu". Jezeli masz replikę "low tier" to po prostu polecam kupienie repliki VFC / UMAREX / G&G / Krytac lub innej marki "top tier". 

Zasady wyboru repliki. 

W tym miejscu chciałbym podpowiedzieć, że nim kupicie replikę, mocno zalecam sprawdzenie: dostępnych akcesoriów, takich jak kompatybilne magazynki, części zamienne, serwis. Np. Polecane przeze mnie P90 jest super, ale w PL nie da się kupić do niej orygionalnych magazynków. Jeżeli natomiast kupicie repliki marki GHK z serii GBBR to części zamienne są dostępne tylko właściwie na zamówienie w USA. Warto to mieć na uwadze. Po prostu przy kupnie repliki, skontaktujcie się ze sprzedawcą i podpytajcie o te rzeczy - zwłaszcza serwis, jeżeli sami nie planujcie naprawiać replik (zaznaczam,  trzeba zrobić chociażby przegląd po sezonie). Warto także przy zakupie repliki zwrócić uwagę, czy posiada ona system łatwej wymiany sprężyny. Sprężynę wymienia się po to, żeby zwiększyć jej moc (UWAGA: zalecam ostrożność, bo przy zwiększaniu mocy, należy wymienić inne rzeczy również) lub zmniejszyć. Np. P90 na stockowo 420 FPS, ale w 3 minuty wymieniasz sprężynę na 350 FPS i nadaje się do CQB. Przy zmniejszaniu mocy repliki nalezy jednak uważać, gdyż silnik może być za mocny i przy słabszej sprężynie replika będzie oddawała kilka strzałów zamiast pojedynczego. O to też warto zapytać przy zakupie. Od razu mówię, że Krytac P90 ma taką przypadłość i rozwiązaniem jest słabsza bateria 7.4V 15C zamiast 11,1 V 20C+. Najważniejszy jest parametr C, czyli ile energii oddaje bateria. Problem w P90 jest taki, że nie da się kupić pasującej rozmiarem baterii 11.1V z C poniżej 20. 

Gdzie grasz?

To jest właściwie najważniejsze pytanie, na które musisz sobie odpowiedzieć. Tutaj ważny jest charakter miejsca: budynki / las / mieszane, ale także limit FPS. 

BUDYNKI

Jeżeli grasz głównie w budynkach: polecam P90 Krytac lub MP7A1 UMAREX. Nie polecam do budynku żadnych mp5 / UMP i ich wariacji. Wbrew pozorom to są duże repliki i ich mobilność w budynku jest bardzo słaba. Właściwie MP5 jest prawie taki sam jak HK416 po redukcji długości kolby. P90 za to wystaje od ramienia na kilkadziesiąt centymetrów. Ważna jest też waga repliki - scanariusze CQB charakteryzują się tym, że właściwie cały czas trzymasz karabin w pozycji gotowej do strzału. Przy replice typu M4 / MP5 / UMP gwarantuję Ci, że po 4-5 godzinach grania, twoja ręka będzie błagała o litość. W przypadku P90 / Mp7A1 jest dużo prościej, gdyż repliki są stosunkowo lekkie i inaczej wyważone. Dodatkowo nim kupisz replikę miej pewność, że spełnia ona limit FPS w miejscu, w którym grasz. 

LAS

Chyba najbardziej powszechny scenariusz w naszym kraju. Tutaj nie ma za bardzo limitów. Ja osobiście polecam dwie opcje do lasu: LMG oraz DMR. Jeżeli masz już replikę uniwresalną i grasz w lesie to właśnie poszedłbym w jednym z tych kierunków. Dlaczego? LMG przy FPS ok. 420-460 jest bronią, która robi gigantyczną przewagę na polu. Zarówno pod wględem fragów, jak również po prostu, poprzez przykrycie obszaru ogniem zaporowym, który zapewni mobilność twojemu zespołowi. Wadą jest na pewno waga (choć są już LMG, które są relatywnie lekkie i budowane na bazie M4 jak np LMG od KRYTAC) i co najważniejsze cena strzelania. W magazynku typu box możesz mieć nawet 5 000+ kulek - przy FPS rzędu 420 - 460 używa się kulek 0,28 / 0,32 g. W paczce 1 kg masz odpowiednio ~3500 / 3 100 kulek, co daje koszt - 80-90 PLN za taką ilość. Jeżeli grasz ostro - na jeden dzień wystrzelisz 2-3 pełne magazynki (12 000 kulek!). Co daje kwotę ok. 150 - 200 PLN + na same kulki.

Drugą opcją, która dla mnie osobiście jest najlepsza, jest karabin DMR - inaczej karabin półautomatyczny z lunetą. Zapewniam, że jak już sprobujecie porządnego DMR to złapiecie bakcyla, bo nie ma nic lepszego niż ogładanie celu w lunecie :) (Żart). DMR zapewnia zupełnie inne doświadczenia niż inne repliki i jest dużo lepszy od standardowej 3 lub 4 taktowej snajperki (pamiętajcie, że w ASG na dużym dystansie strzał koryguje się na bieżąco patrząc jak lecą aktualnie kulki - mając półautomat i lunetę widzisz jak leci kulka i możesz od razu nasieć poprawkę i strzelić kolejny raz. Przy snajperce "taktowej" jest to niemożliwe i charakter gry z takową mocno bazuje na kampieniu). Wadą karabinu DMR jest po prostu jego cena i fakt, że musisz znać dobry serwis (lub sam to zrobisz). Nie ma na rynku dobrego karabinu DMR prostu z pudełka. Musisz kupić dobrą bazę (najlepiej KWA, UMAREX, VFC itd.) i oddać karabin na tuning. Koszt repliki dobrej pod DMR to 2500 - 3000 PLN + 1500 PLN tuning. Luneta 500 - 1000 PLN. Więc zaczynając z DMR warto mieć świadomość, że ostatecznie wydasz ok. 5000 - 6000 PLN. 

Mieszane: Las / Budynek

Zawiodę Was - tutaj absulutnie ma dobrego połączenia. Jak macie mieszany tryb gry to kupujcie albo dwie dodatkowe repliki, albo tą co macie konfigurujecie pod las, a kupujecie pod budynek, albo na odwrót. Problem tutaj jest taki, że w Budynku są limity +/- 350 FPS i single fire. W lesie 350 FPS to zdecydowanie zbyt mało i raczej szukasz repliki ok. 450 fps. Nie da się tego połączyć. Tutaj dużo zależy od tego jak wygląda Twoja podstwowa replika. 

Czy warto kupić replikę GBBR - czyli Gas Blow Back Rifle

Masz już replikę elektryczną, podstwową i chciałbyś rozbudować się i kupić replikę GBBR. Jeżeli to ma być Twoja druga replika - daruj sobie. Zdecydowanie lepiej jest dokupić elektryka i mieć repliki na różne okazje. Tak jak opisałem powyżej. Osobiście polecam zakup repliki GBBR dopiero, jako towaru tzw. trzeciecgo wyboru i fanaberii. Dlaczego? Po pierwsze repliki GBB są drogie zarówno w utrzyaniu jak i zakupie. Np. UMAREX HK 416 GBBR to koszt ~2500 PLN + magazynek 1 szt. to ~370 PLN (potrzebujesz minimum 3-4 szt.) zatem na sam start jest to ~4 000 PLN. Dodatkowo repliki GBBR są mocowo słabe i w lesie i terenach otwartych nie mają szans z replikami elektrycznymi. Ja osobiście swoje HK używam tylko na arenach lub w budynku. Następnie replika GBBR nie działa dobrze w temperaturze ponizej 15*C, zatem sezon na nie jest relatywnie krótki. Magazynki w replikach GBBR są przeważnie pojemnościowo takie same jak prawdziwego odpowiednika - w magazynku masz zatem 30 / 35 kulek, a w elektryku ok. 150 - 200. Już widzisz, kto ma przewagę? Niemniej, pomijając powższe uważam, że każdy powiniem taką replikę sobie kupić ze wględu na fan jaki ona daje. Strzelanie z gazówki jest o niebo lepsze niż z elektryka, a obsługa to czysty miód. Ogolnie mocno polecam, ale nie jako zakup pierwszego wyboru. 

Czy warto mieć boczniaka? 

Odpowiedź jest prosta - tak. Tylko nim kupisz boczniaka, zastanów się jakiego chcesz / jakiego używa jednostka, którą chcesz odwzorowywać. Uwierz mi, grając regularnie w ASG, dojdziesz do tego momentu :). Ja np. się nad tym nie zastanaowiłem i został mi bardzo fajny ASG P01 Shadow, którego nie używam. Jeżeli kupujesz boczniaka pomyśl także, gdzie umieścić kaburę. Jeżeli na pasie - od razu kup sobie przedłużenie kabury, gdyż kamizelka z kieszenią nie pozwoli Ci wyciągnąć boczniaka. Jeżeli miałbym również polecać kolejność jego zakupu, to raczej jest to w kategorii fanaberii i jego przydatność na rozgrywce ASG jest bardzo mała. Warto także odnotować fakt, że boczniaki są przeważnie w wersji GBBR, więc cierpią na wszystkie mankamenty wymienione powyżej - temperatura, drogie magazynki itd. 

Kupić karabin z szyną RIS czy MLOK? 

To zależy od tego ile masz funduszy. W skrócie szyna RIS jest popularna i kupisz do nie absolutnie wszystko w relatywnie niskich cenach. Szyna MLOK ma dużo mniej możliwości i akcesoria są dużo droższe, ale za to jest DUŻO lżejsza od RIS i węższa. Nim kupicie dany karabin - znajdzcie sobie zdjęcia z internetu jakie akcesoria Wam pasują i poszukajcie ich po prostu w katalogu na stronach sklepu. Warto dodać, że szyna MLOK raczej nie występuje, jako "tylko" MLOK, a ma fragmenty ris. Głównie dla latarek i celiniwków optycznych. Na szynę MLOK można też nałożyć nakładkę z szyną RIS. 

Wariant 3 - mam wszystko - chcę dokupić akcesoria do repliki. 

Najprostszy i najdorższy temat. Postaram się ustawić te rzeczy w kolejności od najważniejszej do najmniej ważnej. Zaczynam od najważniejszej. 

1. Chwyt przedni - jest to prawie najtańsza inwestycja, ale ekstremalnie ważna. Zwłaszcza przy szynach RIS, które są ostre. Nie ma tutaj reguły - kup chwyt jaki Ci się podoba. Skośny, prosty, płaski. Jest to na tyle niski wydatek, że możesz ekperymentować. 

2. Latarka / AN PEQ - jeżeli grasz np. nocki / grasz w budynkach to właściwie must have. Bez tego cieżko Ci się będzie poruszać po korytarzach. Dodatkowo polecam mocne latarki, które mają zdolność "oślepiania" (w granicach rozsądku!!!) 

3. Kolimator - zupełnie szczerze, kolimator to fanaberia, bo w ASG strzela się korygując lot kulek na bieżąco. Oczywiście na dystanesie 30-40m trafisz "w punkt z kropki" (klatka piersiowa np.). Niemniej jeżeli masz ograniczony budżet i musisz wybierać, to daj to na dół listy zakupowej. Nie polecam również zakupu tanich kolimatorów - regulacja kropki bardzo szybko się psuje, parują i szkiełko jest mało wytrzymałe (choć jak dostaniesz kulką centralnie z 2m to żaden kilimator nie wytrzyma, nawet taki z broni palnej). Warto przy kolimatorze zaznaczyć dwie rzeczy. Gwarancja - np. kolimatory VORTEX mają dożywotnią gwarancję, nawet na potłuczono szkiełko - WARTO o to pytać w sklpie. Druga rzecz to montaż. ZDECYDOWANIE polecam kolimatiory na wysokim montażu (Ostatnie foto) Dzięki temu masz wyprostowaną postawę i dużo większą mobilność. W przypadku niskich kolimatorów musisz się "przyłożyć" i tutaj pojawia się problem w postaci maski i okularów. Przez te dwie rzeczy musisz trzymać głowę w dość nienaturalnej pozycji i po dłuższym czasie jest to niekomfortowe. 

4. Tracer - dla kogoś kto nie wie co to jest, tracer to podświetlacz kulek. Innymi słowy - kulki wylatujące z lufy świecą na zielono lub czerwono. Dzięki temu w ciemności wiesz dokąd lecą ułatwiając celowanie. Jeżeli często grasz w budynkach lub w nocy daj sobie tracera na początek listy - MUST HAVE. 

5. Luneta - tak samo jak kolimator, chyba, że masz DMR lub snajperkę to wiadomo - must have i pozycja obowiązkowa. Tak jak w kolimatorach polecam zakup wyższego montażu. Zwłaszcza, że luneta im bliższe ma przybliżenie, tym bardziej trzeba zbliżyć do niej oko. Jeżeli chodzi o ASG polecam lunety z przybliżeniem 0-4. Ważne jest, żeby nie kupić lunety np 6-10, gdzie minimalne przybliżenie to 6x! To zdecydoweanie za dużo na ASG. 6x to jest naprawdę MAX jeżeli chodzi o strzelanie. Chyba, że grasz LARPY i jesteś obserwatorem i kupujesz lunetę dla klimatu. Polecam także wybór lunety tzw. biegowej. Zdjęcie poniżej. 

6. Dwójnóg - fanaberia, rzadko będziesz tego używać. Dodatkowo jeżeli masz długie DMR to obciąża mocno przód i tak ciężkiej repliki. Fajnie wygląda, ale zbędny wydatek. Wiem bo mam 2... 

7. Laser - NIE MOŻNA UZYWAĆ LASERÓW. I właściwie to kończy temat. Laser możesz kupić tylko jak ćwiczysz sobie np CQB z tarczą. Na żadnej rozgrywce nie można uzywać tego, ze wględu na ryzyko wypalenia komuś oczu. Nie kupuj tanich laserów, gdyż nie mają regulacji. Bez tego laser jest bezużyteczny. 

8. Tłumik - w ASG tłumik pełni rolą tylko wizualną. Ewentualnie, jeżeli masz body standardowe i robisz sobie z tego DMR z długą lufą, to tłumik służy jako "przykrycie" wystającej lufy. 

9. Celownik skośny + luneta - ciężko mi to sklasyfikować bo sam jestem na etapie zakupu. ACOG x 4 + kolimator na montazu skośnym. Raczej fanaberia i nie polecam zaczynać od tego ze wględu na cenę - ok. 1200 - 1500 PLN za komplet. Ale jak ktoś lubi... jest opcja. 

10. Osłony na szyny - w MLOK nie ma tego problemu bo szyna jest płaska. Problem jest w szynach RIS, które potrafią być po prostu ostre. Jeżeli masz chwyt przedni + rękawice to właściwie możesz to olać. Czy chcesz to zrobić? Na pewno nie, bo szyny z osłonami wyglądaja kozacko, a kosztują ok. 40 PLN ;) 

Podsumowanie

Myślę, że to tyle. Jeżeli macie konkretne pytania, zachęcam do komentowania. Jak wiecie, temat ten jest trudny pod wieloma względami. Tak naprawdę robudowa replik ASG może być zupełnie inna. Jeżeli chodzi o mnie - możecie kupić 10 tych samych M4 tylko w różnym kolorze i to też będzie spoko. Moim zdaniem, najważniejszą częścią całego tego wpisu jest zastanowienie się nad tym, jaki ma być efekt końcowy nim zaczniecie kupować rzeczy. Bardzo szybko może okazać się, że macie super replikę, super mundur... ale niec do siebie nie pasuje. A uwierzcie mi, że będzie taki moment, w którym będziecie chcieli żeby pasowało. 

Pozdro!