Chinch czy HDMI? W poszukiwaniu lepszego obrazu dla Retro Konsol
Gry wideo niezależnie którą generację reprezentują, mają jeden wspólny element - obraz. Od jego jakości zależy komfort rozrywki, a ten każdy chce mieć jak najwyższy.
Kiedyś nie mieliśmy zbytnio wyboru, telewizory kineskopowe nie grzeszyły jakością obrazu, w szczególności te tańsze, a możliwości przesłania obrazu zazwyczaj kończyły się na wejściu antenowym (potato mode) chinchu (najbardziej popularne podłączenie konsoli) i euro złączu (najlepsza dostępna jakość dla większości posiadaczy tv), component był dostępny jedynie w najdroższych tv.
W dzisiejszych czasach możemy sobie wybrać czy chcemy grać na tv kineskopowym (o ile taki w domu jeszcze posiadamy lub uda nam się kupić, ulubiona rzecz retropurystów i retrospekulantów, którzy to skupują stare odbiorniki od niczego świadomych babć i sprzedają drożej jak nowe) czy na współczesnym, płaskim telewizorze.
W dzisiejszym materiale pochylam się nad kwestią podpięcia retro konsol do współczesnego tv. Urządzenie z którego będę korzystał to typowy entry level konwerter obrazu, bez żadnych dodatkowych wodotrysków. Czy warto? Zapraszam do materiału wideo