Platynowy Rok 2021
Rok zbliża się do końca, więc pora na małe podsumowanie. Poniżej zestawienie Platyn, które udało mi się zgarnąć w ostatnich dwunastu miesiącach.
Z platynowaniem jest różnie. Po jednych całkowicie to spływa. Inni calakują możliwie jak najwięcej gier. W moim przypadku jest to idealny magnes do gry, która przypadła mi do gustu. Lubię wyssać wszystkie soki ze świetnego tytułu, a zdobycie wszystkich pucharków jest ku temu idealnym motywem. Jak ta kwestia wygląda u Was? Poświęcacie czas na ogrywanie tytułów na 100%?
Mijający rok miałem dosyć intensywny jeśli chodzi o nasze hobby. Było sporo czasu i sporo świetnych gier ukończyłem.
Nie przedłużając, poniżej lista 14 Platyn w kolejności ich zdobycia.
Code Vein
Slasher doprawiony szczyptą Soulslike i polany sosem anime? Wyszło bardzo ciekawie.
Równo rok temu ogrywałem w przerwie świąteczno-noworocznej ten tytuł i zrodził się z tego pewien sentyment - soundtrack z gry kojarzy mi się z okresem świątecznym :)
Gra angażująca, od której ciężko się oderwać. A wszystko poprzez historię, miodny system walki i te lolitki z dużymi oczami.
Jeśli gra mi "siądzie" to platynuję. Tak było w tym przypadku. Do [gra]Code Vein[/gra] wracałem chętnie każdego wieczoru. Do platyny trzeba tytuł zaliczyć trzy razy, ale mimo tego nie odczułem znużenia. Jest troszkę backtrackingu i farmingu, ale pasjonaci gatunku biorą to bez wybrzydzania.
Ciekawa historia podana głównie w retrospekcjach naszych towarzyszy. Polecam.
Czas do platyny: ~60 godzin
Trudność platyny: 3/10 (łatwa, ale czasochłonna)
Salt and Sanctuary
Moje swoiste pożegnanie z PS4.
Dwa tygodnie przed odbiorem PS5 miałem właściwie czysty dysk poprzedniej generacji i konsola wystawiona na sprzedaż.
Poszukałem tej perełki i wsiąknąłem w [gra]Salt and Sanctuary[/gra] na dobre. Jak dla mnie najlepsze Soulsy 2D.
Praktycznie każdy aspekt dużych pozycji od From Software jest tu przeniesiony 1:1. Dochodzi motyw wiary i lawirowania między wyznaniami za którymi się opowiadamy.
Eksploracja to typowe Dark Souls z otwieraniem skrótów i pojedynkami z Bossami na końcu wymagającego odcinka. Bardzo przyjemna gra na kilka wieczorów.
Ciekawostka:
Gra tak mi się spodobała, że kilka dni po ukończeniu napisałem do twórcy (grę zrobiło małżeństwo) z zapytaniem o możliwą kontynuację. James Silva odpisał: "Who knows? ;)", a kilka miesięcy później zapowiedziano [gra]Salt and Sacrifice[/gra]
Czas do platyny: ~15 godzin
Trudność platyny: 4/10
Demon's Souls Remake
Tutaj powiem krótko - moja gra życia od 2009 roku. Może na równi z Final Fantasy 6 i Vagrant Story.
[gra]Demon's Souls[/gra] w wersji z PS3 zmienił moje postrzeganie gier. Determinacja w osiągnięciu celu zaczęła sprawiać ogromną przyjemność i każdy pokonany boss dawał masę satysfakcji.
Zapowiedź [gra]Demon's Souls (PS5)[/gra] dała mi jasno do zrozumienia, co będzie w pierwszej kolejności ograne na nowej konsoli.
Magicy z BluePoint Games upiększyli grę pozostawiając jej pierwotny charakter wraz ze skomplikowanym systemem tendencji. Dla mnie platyna obowiązkowa, a że grę znam na pamięć to wpadła z automatu tym bardziej, że jest łatwiej niż na PS3.
Czas do platyny: ~40 godzin
Trudność platyny: 4/10
Dirt 5
Chyba najsłabszy tytuł z listy.
Tytuł ograny "z doskoku", a platyna wpada w nim właściwie sama, jeśli wszystko się zaliczy.
Typowy arcade racer stawiający na czysty fun.
Największym dla mnie problemem było to, że cały czas miałem wrażenie, że jeżdżę po 3-4 trasach.
Serdecznie nie polecam.
Czas do platyny: ~15 godzin
Trudność platyny: 2/10
Assassin's Creed Valhalla
Gra moloch.
Kolejny Assassin w nowej konwencji - kolejna ogromna mapa z setką miejsc do odkrycia.
Forma jak dla mnie troszkę zjada własny ogon, ale nie będę marudzić. Skoro pozwoliłem grze wyciągnąć prawie setkę godzin z mojego życia, to znaczy że coś mnie przy niej trzymało.
Fabuła, rozgrywka, świat to kontynuacja tego, do czego ostatnio Ubisoft nas przyzwyczaił.
Jednak aby tytuł wymaksować, to trzeba dużego samozaparcia. W praktyce oznacza to odwiedzenie KAŻDEGO znacznika na mapie. Powodzenia :)
Czas do platyny: ~90 godzin
Trudność platyny: 2/10 (łatwa, ale czasochłonna)
Days Gone
Dopiero w tym roku dałem szansę [gra]Days Gone[/gra].
Gra mnie nie zawiodła - inaczej nie byłoby platyny.
Otwarty świat z kilkoma rodzajami aktywności i ciekawą historią kierującą wątek do końcowych napisów.
Jazda motocyklem i walka z hordami zombie na duży plus. Polecam.
Przyjemna platyna, która zmusza na koniec do przeszukania całej mapy.
Czas do platyny: ~50 godzin
Trudność platyny: 2/10
Astro's Playroom
Interaktywna laurka dla PlayStation :)
Gra jest zainstalowana na każdej PS5 i stanowi pokaz możliwości nowej konsoli oraz pada w postaci bardzo przyjemnej platformówki.
Świat podzielony na kilka miejscówek, w których do zebrania mamy ukryte przedmioty.
Bardzo fajnie wypada skompletowanie interaktywnego muzeum PlayStation.
Artefaktami zbieranymi w grze są podzespoły Sony, które lądują w muzeum. Możemy z jego poziomu pooglądać sobie wszystko pod każdym kątem. Nawet tabliczki znamionowe :)
Czas do platyny: ~10 godzin
Trudność platyny: 1/10
Final Fantasy VII Remake
[gra]Final Fantasy VII Remake[/gra] debiutował w momencie, gdy miałem rozgrzebanych kilka tytułów,
Byłem pewien, że na PS5 wyjdzie w ulepszonym wydaniu i dobrze, że poczekałem.
Jestem fanem starszych FF. Nie nastawiałem się na to, że dostanę grę, którą zapamiętałem.
To bardziej całkowita rewizja niż remake. Jednak nie powiem złego słowa.
Gra mnie zachwyciła. Znana fabuła podana na nowo. Wizja świata, system walki... ciężko się nie zachwycić.
Muzyka wzrusza. Dosłownie.
Gra do zaliczenia przez każdego. Do wymaksowania dla nielicznych - wymagane starcia na arenie w Hard Mode to spore wyzwanie. Czekam na Part 2!
Czas do platyny: ~80 godzin
Trudność platyny: 6/10
NieR: Automata
"Japońszczyzna" w czystej postaci :)
Długo zwlekałem nad rozpoczęciem tej przygody. To był błąd.
Gra, która po ukończeniu zostaje na długo w głowie. Prosta slasherowa rozgrywka poruszjąca poważne tematy, nie zawsze podane bezpośrednio. ">Soundtrack to mistrzostwo świata! Polecam każdemu. Nie tylko fanom mangi z mieczykiem. Gra będzie legendą, jestem pewien.
Ciekawostką jest fakt, że w endgame jest możliwość kupna brakujących trofeów za walutę zdobywaną podczas rozgrywki.
Czas do platyny: ~50 godzin
Trudność platyny: 3/10 (brakujące trofea można po prostu kupić u handlarza za walutę gry)
Hades
Świetny rogalik! Zakupiłem jak tylko pojawiła się na PlayStation i był to bardzo dobry zakup.
Mega responsywna rozgrywka wciągająca jak bagno. Pierwsze dojście do ostatniego bossa zajęło mi około 4 godziny. Ostatnie kwadrans. Gra nalicza progres podczas dialogów z całą rzeszą bohaterów. Problem w tym, że progres dialogów następuje w dwóch przypadkach: zgon lub pokonanie ostatniego bossa. Brzmi ciężko, ale wszystko dzieje się błyskawicznie i daje masę frajdy. Piękna perełka bez wad.
Czas do platyny: ~50 godzin
Trudność platyny: 2/10 (łatwa, ale czasochłonna)
Tales of Arise
jRPG najwyższej klasy!
Z serią jakoś nigdy nie było mi po drodze. W zamierzchłych czasach zaliczyłem świetne [gra]Tales of Destiny[/gra]. Na Vicie [gra]Tales of Hearts R[/gra]. Ostatnio próbowałem z [gra]Tales of Berseria[/gra], ale coś nie zaskoczyło i nie ukończyłem.
[gra]Tales of Arise[/gra] mnie pochłonął całkowicie. Gra weszła poziom wyżej prezentując się kapitalnie.
Jest tu wszystko. Eksploracja różnorodnego świata. Wiele postaci. Ciekawy dynamiczny system walki. Poboczne aktywności jak łowienie ryb etc.
Jesteś fanem gatunku? Musisz zagrać. Ja przepadłem i płyta do konsoli została wsunięta tylko raz i raz wysunięta.
Czas do platyny: ~60 godzin
Trudność platyny: 4/10
Returnal
Odkrycie roku!
Po pierwszych zwiastunach byłem sceptyczny. "Chaotyczne laserki strzelane w dziesiątki przeciwników? Nie. Dzięki." - to złudzenie. [gra]Returnal[/gra] to gra, w której absolutnie wszystko jest przemyślane i dopięte na ostatni guzik.
Świat składający się z sześciu głownych poziomów. Każdy poziom generowany z kilkunastu-dziesięciu losowych pomieszczeń. I zgon. Powtarzający się zgon, który jest TYLKO winą gracza. Tu nie ma przypadków.
Ogromna dawka adrenaliny, która uzależnia, Łapy trzęsą się jeszcze po wyłączeniu gry.
Bardzo wymagająca rozgrywka, a jeśli ktoś myśli o 100% to trzeba całkowicie się grze poświęcić.
Jedno z doświadczeń, które ciężko opisać - to trzeba poczuć.
Czas do platyny: ~50 godzin
Trudność platyny: 7/10
Tails of Iron
Soulsy 2D? Wiadomo, biorę!
No ok, jednak nie są to Soulsy z krwi i kości. System wiele wybacza, jednak nie jest to wesoła platformówka.
Solą gry jest walka. Cios słaby, mocny, tarcza, riposta - wszystko to pomaga w rozprawieniem się z inwazją żabiego imperium na królestwo szczórów.
Gra jest sympatyczna. Piękna graficzka, klimatyczna muzyka. Fabuła nie porywa i po pierwszej godzinie można się domyślić jak wszystko się skończy. Jednak nie przyćmiło to frajdy jaką gra karmi gracza.
Kilka wieczorów i toi wymaksowane z przyjemnością.
Czas do platyny: ~15 godzin
Trudność platyny: 3/10
Tony Hawk's Pro Skater 1 + 2
Dla mnie Gra Legenda.
Już rok temu ogrywałem Remake z bananem na mordzie.
Na PS5 wykupiłem za 30zł upgrade (co ciekawe - po tej akcji gra uruchamia się bez płyty) i w wolnych chwilach odpalałem. A że progress nalicza się od nowa, to postanowiłem zrobić wszystko na 100% drugi raz.
A jest co robić. Milionowo punktowane combosy nie robią wrażenia na wyjadaczach serii. Tutaj wszystko rozchodzi się o tzw. GAPy - konkretne miejsca w poziomach. Grind po konkretnej rurce, skok z jednej konkretnej rampy na drugą - takich gapów na każdym poziomie jest do kilkudziesięciu i można je spokojnie odhaczać. Aż do momentu podjęcia wyzwań Hard Get Theres - to combo składające się z kilku Gapów, które praktycznie oznacza perfekcyjne przejechanie całego poziomu na jednym ciągu trików wykonanych w tych konkretnych miejscach. Brzmi i wygląda na jutubie prosto. Wnioski - 20 sekundowa sekwencja, którą próbujesz wykonać przez 3 godziny :) i tak na każdym levelu, których jest 20. Udało się. Drugi raz. Polecam!
Czas do platyny: ~60 godzin (ponad 15 godzin na sam grind do 100 LVL postaci)
Trudność platyny: 7/10
A jak Wasze growe osiągnięcia w 2021?
Pochwalcie się co tam udało się wymaksować!