Dead Space seria - PS3

BLOG RECENZJA GRY
310V
Dead Space seria - PS3
Mikangelo | 10.08.2021, 13:02
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.
Dead Space to zdecydowanie moja ulubiona seria na PS3. O całości z mojej perspektywy przeczytacie poniżej. 

Pierwsza część Dead Space powaliła mnie na kolana, niemal. Mnie jako fanowi "Obcego" po prostu szczęka opadła po kilku minutach gry. Im dalej, tym tylko lepiej. W Dead Sapce nie ma wielu zadań logicznych, a te które są działają dość dobrze. 2 i 3 część nieco odeszła od tej koncepcji - szczególnie 3. W pierwszej odsłonie serii nie znalazłem zbyt wiele "upierdliwych" pod kątem gameplay'a momentów - poza uciekaniem przed nieśmiertelnymi przeciwnikami, tego typu zabawy nie trawię od czasów Resident Evil 3. Choć akurat w tej jednej części spięło się to i fabularnie, i nie było aż tak przykre doświadczenie jak w przypadku 2 i 3 części. Tu "dwójka" mnie mocno rozczarowała i przyznam, że wręcz frustracji dostawałem w sekcji z "nieśmiertelnymi". W trzeciej części chyba był moment spotkania z "nieśmiertelnymi" z drugiej części cyklu, ale tu kwestia nieśmiertelnych przeciwników raczej kręci się wokół jednego dużego stwora, z którym walczymy kilkurtonie (gry nie skończyłem jeszcze to nie wiem czy finalnie się go pokonuje). Ogólnie to jeżeli ktoś poszukuje dobrze zrobionego horroru to z jedynki będzie zadowolony.

Ewolucja między częścią pierwszą a trzecią jest odczuwalna i to mocno. Trójka to już właściwie akcyjniak z bezsensownymi zadaniami dodatkowymi, czyli na przykład wysunięcie drabinki w kilku miejscach za pomocą kinezy, czy nieco nudne zadania logiczne - w sensie jest ich za dużo i któreś z kolei nie bawi już wcale. Do tego trójka jest moim zdaniem na siłę wydłużona - kilkakrotnie się jako bohater gubimy, oddzielamy od grupy itp. Trochę jak w horrorach klasy B - brak logiki i za wiele przypadków a każdy negatywny dla głównego bohatera. Dwójka była chyba dość dobrze wyśrodkowana, ale tu też klimat był lżejszy niż w jedynce choć nie zawsze. 

Duży negatyw dla części 2 to obecność dzieci w grze. Serio, twórcy wymyślili by żłobek (lub przedszkole) pojawiło się w grze a pozamieniane dzieci jako przeciwnicy. Jestem ojcem i dla mnie był to niemal traumatyczny moment w grze. Nie wiem czy chciałbym ponownie w tą część grać właśnie przez ten pseudo realizm. Tego twórcom nie wybaczę. 

Do trójki mam jeszcze dwa zarzuty. Pierwszy to autosave - i to serio upierdliwe. Czasem autosave są co 2min a czasem czeka się długo na zapis a jak coś pójdzie nie po naszej myśli to powtarzamy. Drugi zarzut to misje poboczne. To jest dramat, niektóre trwają ok 45 minut nie ani razu gra nie save'uje, więc jak chcecie przerwć i dokończyć nastęnego dnia oznacza zaczynanie od nowa... 

Warto też wspomnieć, że tylko część pierwsza była lokalizowana dla Polaków. Reszta tylko po angielsku. W sumie nie trzeba zupełnie kumać języka by w tą gre grać, ale jednak dla mnie tytuł od dużego wydawcy na rynek bądź co bądź duży, powinien być tłumaczony choćby tylko napisami (nawet indyki są w sporej części tłumaczone...). 

Ogólnie, niby temat oklepany - obcy, potwory itp, ale i tak ten odgrzany kotlet wyszedł wyborny dla 1ki, smaczny dla 2ki a znośny dla 3ki. 

Czekam na remake, który wydaję się zbliża się dużymi krokami :) Choć nie ukrywam, że jak nie zakupię nowszego sprzętu to co najwyżej pooglądam sobie filmiki/screeny w internetach. 

I chyba tyle w temacie. 

Dzięki i pozdrawiam, 

Mik

Oceń bloga:
6

Atuty

  • W przypadku 1 części:
  • - Klimat,
  • - Rozgrywka,
  • - Fun z gry,
  • - Nie skupianie się na szukaniu drogi a właśnie na historii ("prowadzenie za rękę" - R3),
  • - Stasis pod kombinacją z kwadratem

Wady

  • Ad całej sagi:
  • - Jeżeli ktoś nie lubi być prowadzony za rękę, choć w sumie może zrezygonwać z klawisza R3 po prostu :)
  • W przypadku 1 części:
  • - Latanie w strefie bezgrawitacji - mało logiczna kombinajca z trójkątem, której za cholerę nie mogłem sobie przypomnieć gdy porzuciłem grę na parę miesięcy - 2 i 3 część to naprawiła i nie ma już kombinacji przycisków a po prostu pod L3 się znajduje
  • W przypadku 2 części:
  • - Sekwencje z "nieśmiertelnymi przeciwnikami" - d tej pory mnie zęby bolą jak o tym myślę
  • - Dzieci w grze - serio, jako ojciec ciężko było mi na to patrzeć. Rozumiem, że chodziło realizm, ale na przykład w The Last of Us sobie z tym poradzili i były przykre momenty, ale nie strzelało się do pozamienianych dzieci... Tak jak pisałem wyżej dla mnie jako ojca był to cholernie przykry moment gry i zupełnie niepotrzebny.
  • W przypadku 3 części:
  • - Gra odeszła od części 1 pod kątem klimatu - zrobił się z niej taki trochę akcyjniak z dużą ilością strzelania.
  • - Przesyt strzelania i walka miejscami na "siłę",
  • - Długość gry - "ogrzewają kotleta" - jestem w 13 rozdziale a już kilka razy "spadłem" gdzieś czy w inny sposób odcięło mnie od grupy - trochę za dużo tych przypadków przez co ma się wrażenie, że twórcy na siłę wydłużali rozgrywkę,
  • - Autosave,
  • - Misje poboczne i brak autosave czy jakiegokolwiek save podczas ich wykonywania
Mikangelo

Mikangelo

Serii jako całości daję 9 (co w dużej mierze jest efektem jedynki), choć zaznaczam, że ocena pierwszej części to coś pomiędzy 9 a 10, natomiast część 2 to mocna 7 a trzecia to coś około 5/6. Ogólnie 3 część wypada najsłabiej na tle poprzednich, a w porówaniu z jedynką to przepaść.

9,0

Komentarze (14)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper