11-11: Memories Retold to interaktywna opowieść, której akcja rozgrywa się podczas I wojny światowej. Za jej stworzone odpowiadało Digixart wespół z Aardman Studios, studiem znanym z produkcji filmów animowanych (jak "Uciekające kurczaki" czy "Wpuszczony w kanał"), funkcję wydawcy pełniło zaś Bandai Namco Entertainment.

Akcja, jak wspomniano na wstępie, toczy się podczas I wojny światowej. Historia skupia się na perypetiach dwóch bohaterów walczących po dwóch stronach tego konfliktu. Nie mamy tu jednak do czynienia ze strzelaniną, w której trup ściele się gęsto a krew leje się hektolitrami, tylko z bardziej osobistymi opowieściami. Bohaterów gry, Harry’ego i Kurta, na pole bitwy nie przywiodła chęć wykazania się odwagą i zabicia jak największej liczby nieprzyjaciół, ale raczej dość prozaiczne sprawy. Harry to Kanadyjczyk, fotograf, który z jednej strony chciałby zrobić wrażenie na dziewczynie, która mu się podoba, a z drugiej zrobić zdjęcia dla pewnego majora o podejrzanej reputacji. Kurt to natomiast niemiecki inżynier, facet w średnim wieku, poszukujący na frontach wojny swojego zaginionego syna.

Dalsza część tekstu pod wideo

11-11: Memories Retold to bardziej interaktywna opowieść niż gra w ścisłym tego słowa znaczeniu, choć zaznaczyć warto, że nie brakuje w niej także pewnych elementów interaktywnych pozwalających na ingerencję ze strony gracza. W praniu wygląda to tak, że historie obu bohaterów się ze sobą przeplatają: raz śledzimy perypetie jednego, innym razem drugiego. Sama struktura jest całkowicie liniowa - nie ma tu możliwości podejmowania decyzji w newralgicznych momentach i tym samym wpływania na bieg narracji.

Jeśli chodzi o wspomnianą interaktywność, w 11-11 uraczymy trochę prostych łamigłówek i możliwość kolekcjonowania przedmiotów. Te drugie to na przykład dokumenty zawierające informacje mogące poszerzyć naszą wiedzę o I wojnie światowej.

Przy produkcji gry brały udział dwa studia. Digixart odpowiadało za sam developing, a Aardman Studios za fabułę i styl graficzny.