Alan Wake - opis gry
Alan Wake jest strzelaniną z perspektywy trzeciej osoby w klimacie grozy. Twórcy określili ją mianem produkcji posiadającej ciało gry akcji i duszę psychologicznego thrillera, niebędącej ściśle powiązanym z gatunkiem survival horrorów.
Głównym bohaterem jest tytułowy Alan Wake - pisarz, autor bestsellerowych thrillerów, który w poszukiwaniu weny udaje się do sennego, jakby się wydawało, miasteczka Bright Falls ulokowanego w stanie Waszyngoton w USA. Szybko okazuje się, iż mające być remedium na twórcze wypalenie wakacje są w istocie nocną marą. Główną rolę gra w niej zaginięcie małżonki i festiwal fantasmagorycznych przygód przeżywanych nocą pprzez Wake'a, przeplatających się z rzeczywistością oglądaną za dnia. Sytuacja wydaje się bliźniaczo podobna do ostatniej książki napisanej przez protagonistę, której ten w ogóle nie pamięta. W grze Remedy Entertainment jak na dłoni widać inspirację kultowym serialem Twin Peaks i wykręconą twórczością Davida Lyncha.
Rozgrywkę w Alan Wake podzielić można na dwa etapy. W pierwszym, dziejącym się zawsze w nocy mamy do czynienia ze strzelaniną w ujęciu TPP, gdzie unikatowym elementem jest konieczność osłabiania wrogów światłem latarki (lub pełniącymi w grze rolę granatów flarami), by rozwiać otaczającą ich ciemność. Dopiero wtedy użycie broni palnej staje się efektywne. Czasem należy także poczęstować snopem światła przedmioty martwe, które pod wpływem mrocznych mocy ożywają i starają się pozbawić życia bohatera. Za dnia zwiedzamy Bright Falls i jego okolice, poznając kolejnych mieszkańców i starając się rozwikłać tajemnicę zaginięcia żony. Akcja gry prowadzona jest w serialowym stylu, gdzie po zakończeniu każdego odcinka mamy krótki wstęp do kolejnego ze skrótem najważniejszych wydarzeń, w jakich dotychczas braliśmy udział. W trakcie gry zbieramy także poszczególne strony ze wspomnianego thrillera, którego napisania bohater nie jest w stanie sobie przypomnieć.
Warto zwrócić również uwagę na oprawę graficzną, która dzięki zastosowanemu oświetleniu prezentuje się niezwykle okazale. Zabawa za dnia pieści gałki oczne, ale dopiero nocne sekcje pokazują pazur dzięki przeróżnym źródłom światła, przebijającym skąpane w ciemnościach lokacje. Twórcom udało się nawet zastosować wygładzanie krawędzi typu 4xAA, co odbiło się jednak na rozdzielczości, która nie dobiła do progu 720p.
Komentarze (93)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych