Dragon Ball Z: Burst Limit - opis gry
Dragon Ball Z: Burst Limit jest bijatyką 2,5D spod dłuta studia Dimps, wydaną przez Atari w Europie w czerwcu 2008 roku na konsole PlayStation 3 i Xbox 360. Burst Limit jest pierwszą odsłoną serii Dragon Ball, która ukazała się na nowe platformy Sony i Microsoftu.
Fabuła gry po raz kolejny opowiada tę samą historię, którą znamy z mangi Akiry Toriyamy oraz z serialu telewizyjnego. Wojownik rasy saiyan-jin, Son Goku, wraz z rodziną i przyjaciółmi zmuszeni są walczyć w obronie niebieskiej planety, do zagłady której doprowadzić chcą m.in. inni saiyan-jini, tyran Freezer, cyborgi doktora Gero czy genetyczna hybryda Cell. Historia przedstawiona w Dragon Ball Z: Burst Limit obejmuje serię Z do momentu pojawienia się Majin Buu, wliczając w to również wydarzenia znane z filmów kinowych i odcinków specjalnych. W trybie Z Chronicles, czyli kampanii single player, wydarzenia popychające akcję do przodu przedstawiane są za pomocą cut-scenek na silniku gry, jednak wykonanie graficzne sprawia, że wyglądają one niemal jak wycięte z serialu.
Twórcy oddali do naszej dyspozycji pokaźną liczbę postaci (łącznie dwadzieścia jeden), ale na początku mamy dostęp do zaledwie kilku. Kolejnych bohaterów odkrywamy wraz z postępami w trybie Z Chronicles. Każdy wojownik, to unikalny zestaw ataków specjalnych, ściśle związanych z pierwowzorami. I tak, w wykonaniu Goku ujrzymy falę uderzeniową, a Kuririn posyła we wrogów ostry jak brzytwa dysk Ki. Energia ta ładuje się automatycznie, a gdy osiągniemy jej maksymalny stan, możliwe jest wzmocnienie postaci ja krótki czas za pomocą aury, lub wykonanie ataku Ultimate, innego dla każdego bohatera. Burst Limit jest pierwszym tytułem z serii Dragon Ball, który oferuje możliwość walki przez Internet.
Autorzy pokusili się o to, aby pod względem wizualnym uczynić Burst Limit grą jak najbardziej podobną do serialu. Udało im się to w stu procentach, gdyż pomimo trójwymiarowej grafiki, każdy kadr z cut-scenek wygląda jak ręcznie rysowane anime. Gracz ma możliwość wyboru pomiędzy japońską a angielską ścieżką dialogową.
Komentarze (12)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych