Drakengard 2

Drakengard 2 jest japońską grą action-RPG wyprodukowaną przez studio Cavia i wydaną w Europie przez Ubisoft w 2006 roku. Tak jak poprzednio, gra łączy dwa style rozgrywki znane z pierwszej odsłony tzn. szlachtowanie armii wrogów i powietrzne bitwy na grzebiecie smoka. Tytuł odznaczał się jednak luźniejszą atmosferą w porównaniu do pierwowzoru.

Akcja toczy się osiemnaście lat po wydarzeniach przedstawionych w Drakengard. Głównym bohaterem jest tym razem Nowe, chłopak wychowany przez niebieskiego smoka Legne, którego podczas jednej ze swych podróży odnajduje generał Oror. Oror dowodzi rycerzami, których zadaniem jest ochrona smoczych pieczęci podtrzymujących świat przy życiu. Protagonista po latach wejdzie w ich szeregi i na własnej skórze przekona się, że działalność oddziału to tylko ładna fasada przykrywająca zgniliznę.

Drakengard 2 wprowadził szereg usprawnień do rozgrywki. Nie musimy już na przykład tworzyć kombinacji ciosów by móc zregenerować zdrowie - teraz, w stylu wielu innych eRPeGów, wystarczy po prostu wyekwipować stosowny przedmiot lub czar. Zlikwidowano ponadto ograniczenia czasowe, a przegrania podczas próby zaliczenia poziomu nie pozbawia nas zdobytych w trakcie punktów doświadczenia.

“Dwójka” uprościła też sposób zdobywania ekwipunku. W oryginale oddano nam dyspozycji 65 broni i żeby je zdobyć musieliśmy czasami podjąć się żmudnych czynności, rozwiązanie tym bardziej frustrujące, iż gra wymagała ich jako warunku do odblokowania ostatniego zakończenia. Teraz broń dostępna jest w sklepach i jedyne czego nam trzeba to odpowiednia ilość gotówki.

Wśród zmian pozytywnych była jednak też jedna na minus. Z racji faktu, iż narracja jest teraz liniowa (choć istnieją misje poboczne) graczowi uniemożliwiono powrót do wcześniej zaliczonych etapów, co może wymagać w pewnych przypadkach rozpoczęcia gry od nowa (albo ew. zatrzymania save’a przed newralgicznym fragmentem).  

Drakengard 2 promowany był jako eRPeG, ale wielu elementów tego gatunku tu nie uraczymy. Loty na smoku to bardziej schmup, z kolei przy zmaganiach Nowe zaimplementowano prosty system dzięki któremu nasze bronie i czary stają się potężniejsze im częściej ich używamy. Protagonista może także liczyć na pomoc innych postaci.

“Dwójka” mimo usprawnień w rozgrywce nie cieszyła się lepszą opinią od pierwowzoru. Największą winowajczynią tego stanu rzeczy była fabuła, którą opowiedziano w wyraźnie luźniejszej atmosferze. Miało to zapewne związek z odsunięciem na boczny tor reżysera pierwszej części.