Fatal Fury: Mark of The Wolves - opis gry
Fatal Fury: Mark of The Wolves (lub Garou: Mark of the Wolves) to dwuwymiarowa bijatyka wyprodukowana przez SNK. Tytuł ukazał się pierwotnie się na automatach i Neo Geo, a później został przeniesiony też na inne sprzęty - Dreamcasta, PlayStation 2 oraz Xbox 360 (na sprzętach Sony i Microsoftu gra była częścią składanek).
Mark of the Wolves rozgrywa się jakieś 10 lat po wydarzeniach przedstawionych w poprzednich częściach serii. Terry’emu Bogartowi udało się wówczas pokonać mafijnego szefa Geese’a Howarda. Howard zginął, swoją drogą, w dramatycznych okolicznościach rzucając się ze swojego wieżowca i odmawiając pomocy. Do Southtown wprawdzie niedługo potem zawitał pokój, ale Bogarta nie przestawało gryźć sumienie, dlatego wziął pod opiekę syna swojego niedawnego antagonisty. I tak minęła dekada. Sytuacja znów zaczęła ulegać zmianie (na gorsze) gdy pojawił się niejaki Kain R. Heinlein, kolejny bandzior, który organizuje nowy turniej z cyklu King of Fighters.
Mark of the Wolves wprowadza trochę zmian do formuły serii Fatal Fury. Do wyboru otrzymujemy czternaście postaci. Niemal wszyscy to zupełnie nowe twarze, choć ich umiejętności bazują na umiejętnościach zawodników znanych z poprzednich części. Podczas pojedynków używamy czterech przycisków - dwóch odpowiedzialnych za uderzenia pięścią, dwa za kopniaki. Część zawodników posiada dasha, inna część może biegać. Zlikwidowano techniki zwane “desperation moves” oraz efekt dający wrażenie trójwymiaru, tzn. dwie płaszczyzny pomiędzy którymi można przeskakiwać w trakcie bitki.
Zmian jest więcej. Wymienić tu można chociażby system Tactical Offense Position. Działa to w ten sposób, że na pasku energii wyznaczony jest pewien fragment. Jeśli doń dobrniemy, tracąc część zdrowia, nasz podopieczny zyska dostęp do takich dobrodziejstw jak możliwość użycia specjalnego ataku, zregenerowania energii oraz zwiększonej siły. Z kolei drugim wartym odnotowania patentem jest Just Defend. W Mark of the Wolves umiejętne blokowanie przynosi korzyści. Jeśli bowiem uda nam się powstrzymać atak przeciwnika w ostatniej chwili, nasz zawodnik zostanie wynagrodzony odnowieniem niewielkiej ilości energii.
Komentarze (6)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych