Legion: The Legend of Excalibur

Legion: The Legend of Excalibur

5,0
8 oceny

Ocena wg platformy:

PS2 5.0

Grałem, moja ocena:

Grałem na:

Grę ukończyłem w (godziny):

Pole nieobowiązkowe

Ocena zapisana

Zmień
Producent:
7 Studios
Wersja językowa:
Brak wsparcia języka polskiego angielska
Gatunek:
RPG akcji
Premiery
Świat:
18.06.2002
Europa:
27.09.2002
Producent:
7 Studios
Wersja językowa:
Brak wsparcia języka polskiego angielska
Gatunek:
RPG akcji
Premiery
Świat:
18.06.2002
Europa:
27.09.2002

Legion: The Legend of Excalibur - opis gry

Legion: The Legend of Excalibur to gra action-RPG wyprodukowana przez ekipę 7 Studios (składała się ona z byłych pracowników Westwood Studios) i wydana przez Midway Games. Tytuł ukazał się tylko na PlayStation 2.

Fabuła - Legion: The Legend of Excalibur

Dalsza część tekstu pod wideo

Produkcja 7 Studios na blat bierze legendę o królu Arturze, choć z drugiej strony nie da się powiedzieć, żeby twórcy trzymali się jej jakoś szczególnie wiernie. Sprawczynią zamieszania jest tutaj Morgan le Fay, czarodziejka, która zabija swojego ojca, Uthera Pendragona, by przejąć po nim kontrolę nad królestwem Camelot. Udaje jej się, ale o tron upomina się też Arthur. Wyciąga on z kamienia legendarny miecz Excalibur i wyrusza w świat celem zgromadzenia sił dobra (po drodze spotka inne postacie znane z legendy).

Rozgrywka - Legion: The Legend of Excalibur

Jeśli chodzi o rozgrywkę, Legion przypomina nieco serię Diablo. Wydarzenia przedstawione są z perspektywy lotu ptaka. Naszego podopiecznego możemy wyposażyć w różnego rodzaju ekwipunek, który wpływa na jego parametry. System walki jest prosty w założeniach, co sprawia, iż przez lwią część czasu klepiemy ‘krzyżyk’ by wyprowadzić atak. Z czasem do głównego bohatera dołączają nowe postacie, np. Lancelot, Galahad czy czarodziej Merlin. Gra daje możliwość wydawania im prostych komend typu “uciekaj”, “atakuj” itd.

Legion podzielony jest na plansze. Twórcy przygotowali ich łącznie kilkanaście. Nie ma tu miast ani tego typu lokacji, przeważnie ograniczamy się do szlachtowania przeciwników i wykonywania stawianych przed nami wyzwań. Od czasu do czasu schemat ten zostaje urozmaicony gdy np. musimy bronić Camelot. Wówczas gra przypomina bardziej strategię czasu rzeczywistego.

Co warto dodać, w trakcie przechodzenia poszczególnych poziomów nie da się zapisać stanu gry. Jeśli zaliczymy wpadkę (niekoniecznie musi to być zgon Arthura), level trzeba zaczynać od początku.

Wideo - Legion: The Legend of Excalibur

Komentarze (0)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper