Lost Orbit: Terminal Velocity to gra zręcznościowa w konwencji endless runnera wyprodukowana i wydana przez studio PixelNAUTS Games. Tytuł ukazał się na komputerach oraz konsolach PlayStation 4, Xbox One i Nintendo Switch.

Fabuła - Lost Orbit: Terminal Velocity

Dalsza część tekstu pod wideo

Głównym bohaterem gry jest technik-kosmonauta Harrison, którego statek kosmiczny ulega zniszczeniu podczas jednej z rutynowych robót. Znajdując się w tej beznadziejnej sytuacji natrafia on w przestrzeni kosmicznej na sondę o nazwie Atley, który ma mu pomóc znaleźć drogę do domu.

Rozgrywka - Lost Orbit: Terminal Velocity

Zasady rozgrywki są proste. Jako wspomniany kosmonauta przemierzamy przestrzeń kosmiczną omijając pojawiające się na naszej drodze przeszkody. Gra, jak wspomniano na wstępie, przypomina inne produkcje z gatunku endless runner, przy czym posiada ona też kilka cech wyróżniających ją na tle konkurencji, np. to, że możemy zawrócić, by zgarnąć pominięte znajdźki w postaci tzw. obtainium (coś takiego może jednak negatywnie wpłynąć na ocenę wystawioną pod koniec planszy). Sterowanie jest proste: poruszamy się w dowolnym kierunku i korzystamy z boosta, jeśli uznamy, że jest to potrzebne.

Obtainium pełni też funkcję tutejszej waluty. Dzięki niej możemy usprawniać zdolności Harrisona lub zdobywać nowe, a im wyższą notę pod koniec planszy otrzymamy (brany pod uwagę jest czas przejścia czy liczba skuch), tym więcej kasy zasili nasze konto.

Podczas zmagań odwiedzamy różne systemy planetarne, tutejsze “światy”, w których czeka na nas pewna liczba pomniejszych leveli; łącznie jest ich dwadzieścia pięć. Wraz z każdym systemem wprowadzane są zaś nowe mechaniki urozmaicają rozgrywkę, np. planetoidy pozwalające nabić boosta.

Warto na marginesie dodać, że fabuła nie jest tak zupełnie pretekstowa. W trakcie rozgrywki rolę narrator odgrywa tajemniczy robot, który rzuca więcej światła na wydarzenia rozgrywające na naszych oczach.