N2O: Nitrous Oxide

N2O: Nitrous Oxide to strzelanina ‘na szynach’ wyprodukowana przez brytyjskie studio Gremlin Interactive na PlayStation. Jedną z jej najważniejszych atrakcji była ścieżka dźwiękowa skomponowana przez grupę The Crystal Method. W momencie premiery posłużyła ona nawet do promowania gry.

Jak to zwykle bywa, Ziemi grozi niebezpieczeństwo. Siły zła na Neptunie postanawiają stworzyć rasę superwojowników, których celem jest dokonanie inwazji na Ziemię. Naszym zadaniem jest oczywiście nie dopuścić do tego w czym pomoże nam pojazd o nazwie tunnel runner. Używając go musimy zniszczyć potencjał bojowy przeciwnika zanim zostanie on w pełni wykorzystany.

Pod względem rozgrywki N2O przypomina kultową serię Tempest. Poruszamy się tutaj wewnątrz tunelu, mogąc skręcać w lewo, w prawo lub korzystać z rozmaitych broni. Na starcie mamy podstawowy blaster, ale z czasem wyposażenie rozrasta się o bardziej atrakcyjne pukawki i gadżety, jak bomby tworzące zaporę ogniową.

Większość mięsa armatniego stanowią tutaj różne insektopodobne stworzenia. Przeciwnicy mogą przypomina muchy, komary, skorpiony, pająki i inne paskudztwa. Na każdym poziomie przedstawiony zostaje nam nowy rodzaj przeszkadzajki, a pod jego koniec ścieramy się z dużym bossem.

W N2O kolekcjonować możemy różne power-upy ułatwiające zmagania, monety z literką “E” oraz grzybki rosnące w tunelach. Jeśli uzbieramy odpowiednią ilość tych ostatnich, będziemy mogli przenieść się do bonusowego poziomu. W nich zmieniają się nieco priorytety. Musimy bowiem celować w jajka i unikać ostrzy. Celny strzał nagradzany jest punktami, ale sprawia, że tunnel runner zaczyna pędzić szybciej, więc trudniej jest omijać kolejne przeszkody.

Jak wspomnieliśmy na wstępie, jedną z głównych atrakcji gry jest ścieżka dźwiękowa autorstwa The Crystal Method. Co ciekawe jednak, wpływ amerykańskiej grupy sięgał dalej. Szeroko pojęta efekciarska prezentacja N2O przywodziła bowiem na myśl oprawę jej koncertów.