Open Season

Open Season jest grą przygodową z elementami platformówki wyprodukowaną przez Ubisoft Montreal i wydaną przez Ubisoft w październiku 2006 roku na konsole Xbox 360, Xbox, PlayStation 2, GameCube, Wii oraz PC. Istnieje również wersja na kieszonsolki DS, GBA i PSP, a sama gra bazuje na licencji filmu pod tym samym tytułem.

Gra, podobnie jak animacja, opowiada historię misia Boog udającego niedźwiedzia, którego domem jest garaż wypełniony podstawowymi przedmiotami, takimi jak miejsce do spania z przytulanką czy miseczka na jedzenie. Czuje się on jak gwiazda. Ten sielankowy żywot zostaje zakłócony wraz z pojawieniem się niestandardowego jelonka Elliota. Niedługo potem rozpoczynają się prawdziwe problemy bohaterów: ataki ze strony innych zwierząt, rozpoczęcie sezonu łowieckiego oraz ciężki oddech głównego prześladowcy - kłusownika. Protagonista doprowadza do gigantycznej katastrofy - niszczy zaporę zbudowaną przez bobry i doprowadza do tego, że zwierzęta nie mają się gdzie schronić. Teraz na mieszkańców lasu czyha wielka niebezpieczeństwo.

Pozycja ta skierowana jest głównie do młodszych użytkowników i była tworzona z myślą o nich. Na pewno trudno jest się zgubić w otaczającym nas świecie. Wszędzie porozwieszane są strzałki, a do tego w nawigacji graczowi pomagają stada motyli, wyznaczające kierunek trasy. Zadbano także o stosowne wyjaśnienia przed co trudniejszymi potyczkami. Podczas podróży spotykamy wiele zwierząt w głównej mierze pomagających nam w ukończeniu danej misji. I tak na przykład skunksy w zamian za pozbieranie ich potomstwa oraz dostarczenie robaków na sezon polowań pozwolą się użyć jako gaz łzawiący. W grze musimy zmierzyć się przede wszystkim z myśliwymi (w szczególności Shanem), ale także i z drwalami. Do pokonania oponenta gracz wykorzystuje dużą grupą zwierząt wraz z ich najlepszymi atutami. Boog ryczy, Elliot zastawia pułapki, skunksy robią zasłonę dymną, króliki i wiewiórki obgryzają twarz, z kolei jeże atakują swoimi kolcami.

Open Season od strony technicznej stoi na przyzwoitym poziomie - oprawa audiowizualna i jakość wykonania nie pozostawiają wiele do życzenia. Modele i tekstury zostały wykonane w staranny sposób, a swoje role powtórzyli niemal wszyscy anglojęzyczni aktorzy występujący w filmie.