Star Wars: Rogue Squadron III: Rebel Strike to gra akcji, w której odgrywamy bitwy ukazane w oryginalnej filmowej trylogii Gwiezdnych Wojen. Za jej produkcję odpowiadało niemieckie studio Factor 5, rolę wydawcy pełniło LucasArts. Tytuł ukazał się na GameCube’a.

Akcja gry dzieje się po zniszczeniu Gwiazdy Śmierci. Imperium otrzymało potężny cios, jednak wciąż trzyma się na nogach i przeprowadza kontrnatarcie na planetę Yavin IV, gdzie znajduje się baza rebeliantów oraz ich liderzy. W Rogue Squadron III śledzimy dalsze losy konfliktu pomiędzy tymi stronami.

Dalsza część tekstu pod wideo

Trzecia odsłona Rogue Squadron przypomina poprzednika, który też ukazał się na GameCube’a. Większą część gry pilotujemy różne pojazdy znane z Gwiezdnych Wojen. Misje mogą rozgrywać się w przestrzeni kosmicznej, albo nad powierzchnią planet, co zmienia nieco charakter zadań jakie otrzymujemy (ten drugi typ misji częściej polega np. na bombardowaniu celów). Nowością są fragmenty, podczas których wcielamy się w żołnierzy z krwi i kości.

Dostępne w grze pojazdy posiadają dwa rodzaje ataków. Jeden to zwykły blaster, drugi to broń unikalna dla konkretnej maszyny. Tak jak w poprzedniku możemy też wydawać rozkazy skrzydłowym za pomocą “krzyżaka”. Misje zawierają różne wytyczne, przy czym niektóre z nich otrzymujemy dopiero w trakcie operacji. Nasze zadania polegają przeważnie na eskorcie, ratowaniu jeńców, niszczeniu wyznaczonych celów itd.

Nowości w “trójce” to np. wspomniane wcześniej misje, w których kierujemy poczynaniami piechurów. Poza tym twórcy zaimplementowali także tryb multiplayer dla dwóch osób, który pojawił się po raz pierwszy w historii serii (do wyboru jest kooperacja i rywalizacja), oraz integrację z GameBoy Advance. Ci, którzy posiadają przenośniaka Nintendo, mogą przejąć kontrolę nad skrzydłowym, co de facto sprawia, iż główną kampanię da się przejść we dwóch.