Vampire The Masquerade: Bloodlines

Vampire The Masquerade: Bloodlines to jedyne w swoim rodzaju połączenie RPGa z horrorem stworzone przez Troikę, studio założone na początku XXI wieku przez twórców oryginalnych dwóch Falloutów. Gra jest oparta o świat Vampire Masquerade, papierowy system RPG opowiadający o dziejach wampirów ukrywających się we współczesności pośród zwykłych ludzi. Tytuł wydany został w 2004 roku przez Activision na PC.

W grze gracz wciela się w człowieka dopiero co zmienionego w wampira i od razu wrzuconego w polityczne sprzeczki wampirzych klanów jako sługus lidera Camarilli w Los Angeles - wielkiej wampirzej społeczności, która dba o to, by wampiry zachowały tytułową maskaradę i ich istnienie nie zostało odkryte przez śmiertelnych ludzi. Będziemy mogli 100% wybrać w jaki sposób chcemy poprowadzić naszą postać i sprowadza się to nie tylko do typowego CRPGowego wyboru między walką a dyplomacją, ale będziemy też musieli zdecydować, czy nasza postać będzie z łatwością mogła wtopić się pośród ludzi, czy też będzie wyglądać jak monstrum, które będzie musiało się przed nimi kryć zostając w cieniu i przemieszczając się kanałami. Wybrać czy będziemy szaleńcem, którego obłęd sprawia, iż widzimy więcej niż inni, czy też mistrzem manipulacji umiejącym swoimi wampirzymi mocami z łatwością sterować otaczającymi nas wokół ludźmi, a także zdecydować, czy chcemy by nasz wampir stał się krwiożerczą bestią, czy kimś kto z całych sił próbuje zachować resztki utraconego człowieczeństwa i doznać odkupienia win.

Jest to jedyna w swoim rodzaju przygoda, gdzie do jednego problemu można znaleźć dosłownie kilkanaście różnych rozwiązań, a życie w przepełnionym wampirami i innym plugastwem Los Angeles doprowadzi nas do wyjątkowych i przerażających RPGowych przygód, gdzie będziemy musieli przeprowadzać egzorcyzmy, walczyć z opętanymi szaleńcami, służyć przeróżnym, chorym psychicznie sadystycznym wampirom, stawiać czoło antycznym przepowiedniom, czy też nawet przeprowadzić śledztwo w przemyśle filmowym tworzącym tzw. filmy snuff.

Wszystko to nie tylko zobrazuje nam ile po przemianie w wampira zostało w nas jeszcze z człowieka, ale też pokaże jak zdradzieckim i okrutnym miejscem jest środowisko wampirów... Świecie tak złowieszczym i nikczemnym, że de facto nie możemy w nim ufać praktycznie nikomu.