kill.switch - opis gry
kill.switch to strzelanina z widokiem z perspektywy trzeciej osoby wyprodukowana przez Namco na konsole PlayStation 2, Xboxa, Game Boy Advance i komputery osobiste. Była to jedna z pierwszych gier, w której zaimplementowano cover system.
Gra pozwala nam się wcielić w superżołnierza Nicka Bishopa, którym steruje niejaki Controller. Ten drugi z kolei podporządkowany jest Archerowi, głównemu intrygantowi. Wysyłają oni swojego podopiecznego w różne zapalne regiony świata, chcąc sprowokować wielką wojnę między Północą i Zachodem. Konflikt na wielką skalę dałby impuls interesom Archera, ponieważ zamierza on produkować i sprzedawać na masową skalę urządzenie pozwalające sterować ludźmi. Bishop miewa jednak od czasu do czasu przebłyski z poprzedniego życia…
kill.switch to na pierwszy rzut oka dość standardowa strzelanina TPP, ale jej twórcom udało się wpleść do formuły przede wszystkim jedno innowacyjne rozwiązanie - cover system. Bishop, w którego buty tu wchodzimy, może ukrywać się za niektórymi elementami otoczenia, a następnie prowadzić stamtąd ostrzał. Nie jest to patent zupełnie nowy. Wcześniej pojawił się już w WinBack: Covert Operations, lecz tam większy nacisk położono na skradanie, a tutaj mamy do czynienia z pełnowartościową strzelaniną. Przeciwnicy, swoją drogą, starają się robić to samo. Nie wychylają się niepotrzebnie, nie przeprowadzają samobójczych szturmów i nierzadko starają się nas okrążyć.
Podczas ‘kampanii’ odwiedzimy różne zakątki świata. Zaczynamy na Bliskim Wschodzie, a później odwiedzamy jeszcze między innymi Koreę Północną i region Morza Kaspijskiego. W każdym regionie czeka na nas po kilka misji, które stawiają przed nami inne wytyczne. Co warto dodać, wersja z GBA, choć opiera się na podobnych założeniach (tzn. jest trójwymiarowym shooterem), posiada tylko sześć leveli.
Gra nie posiada trybu multiplayer.
Komentarze (3)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych