Już za kilka dni podłączymy mysz i klawiaturę do PS4
A co z wibracjami? Jak się okazało, też jest na to rada. Wielu graczy pecetowych narzeka, że na PlayStation 4 „nie da się grać w FPS-y” lub przynajmniej ma problem z przystosowaniem się do kontrolera. Japońska firma GameTech znalazła na to rozwiązanie.
Małe, dostępne na poniższych zdjęciach urządzenie można za pośrednictwem kabla USB podłączyć do PlayStation 4 i PS3. Samo w sobie ma kilka dodatkowych wejść na urządzenia peryferyjne, w tym klawiaturę, mysz, ale także słuchawki oraz… urządzenie wibracyjne.
Urządzenie wibracyjne jest opaską na nadgarstek, która ma zapewnić doznania podobne do tych, jakich możemy doświadczyć, wykorzystując pady z rodziny DualShock.
Sam zestaw nie należy do najtańszych. Jak zobaczymy na stronie internetowego Amazon, urządzenie nabędziemy w cenie 85 dolarów, co po obecnym kursie (3,78) da nam 321 złotych. Premierę zapowiedziano na 6 sierpnia 2015 roku.
Oczywiście rozwiązanie firmy GameTech nie jest pierwszym tego typu na rynku. Problem polega na tym, że mysz i klawiatura w sytuacji, gdy inni gracze są uzbrojeni w pada, daje ogromną przewagę grającemu, co zazwyczaj kończy się rujnowaniem zabawy innym.