W Sengoku Basara pobawimy się piłą
(Sengoku Basara 3 w Japonii) to seria, która została stworzona na bazie popularności Dynasty Warriors. Na ironię, to właśnie ona ma teraz szansę przejąć pałeczkę lidera od swojego protoplasty.
(Sengoku Basara 3 w Japonii) to seria, która została stworzona na bazie popularności Dynasty Warriors. Na ironię, to właśnie ona ma teraz szansę przejąć pałeczkę lidera od swojego protoplasty.
Sengoku Basara w bardzo umiejętny sposób łączy dwa gatunki gier: bezkompromisową sieczkę (walka) ze strategią (planowanie bitw). Tym razem tłem historycznym będzie batalia pod Sekigaharą, w której zmierzyły się dwie, wielkie armie ze wschodu i zachodu. Na graczy czekają walki z setkami napierających przeciwników, kilkanaście postaci znanych z kart historii oraz możliwość wzięcia udziału w wydarzeniach mających ogromny wpływ na dzieje KKW. Oczywiście dodać trzeba, że zarówno postacie jak i cała koncepcja gry, jest do szpiku kości przesiąknięta japońskim stylem. Zresztą rzućcie okiem na nowe screeny prezentujące w akcji gostka ujeżdżającego wielką drewnianą głowę, czy też wojownika wożącego się z dwoma piłami. Jako miłośnik wszelkiego rodzaju slasherów i japońskiej popkultury łykam to bez popitki, ale nie każdy musi być tak tolerancyjny jak ja. Nasi skośnoocy gracze sprawdzą trzecią odsłone Sengoku Basara 29 lipca. Reszta świata poczeka do zimy.
