Przyszłość Medal of Honor
Że nowy Medal of Honor zabierze nas w rejony Bliskiego Wschodu to już wiemy, czy jednak trend na nowoczesne konflikty na stałe zmienił już wizerunek serii? Co czeka nas w przyszłości? O tym opowie producent wykonawczy - Greg Goodrich. Greg, prosimy!
Że nowy Medal of Honor zabierze nas w rejony Bliskiego Wschodu to już wiemy, czy jednak trend na nowoczesne konflikty na stałe zmienił już wizerunek serii? Co czeka nas w przyszłości? O tym opowie producent wykonawczy - Greg Goodrich. Greg, prosimy!
"W przyszłości chciałbym "otworzyć" serię na odmienne scenerie i skupić się na innych rodzajach sił specjalnych z całego świata."
Greg, dziękujemy! Nie byłeś wprawdzie zbyt wylewny, ale to zawsze coś. Znaczy to ni mniej ni więcej, że znajomość z oddziałem "Tier 1" będzie jednorazowa i o powrocie w klimaty II Wojny Światowej możemy jak na razie zapomnieć. Podobnie jak w rejony Afganistanu. Na kim następnym razem skupi się deweloper? Może by tak G.R.O.M.? No co? Tak czy inaczej - miło będzie wskoczyć w buty formacji innej niż ta pod banderą Stanów Zjednoczonych. To stawało się już bowiem powoli męczące.