CD Projekt RED nie ufa technologii VR

Kolejny wielki wydawca i producent na chwilę obecną nie wykazuje zainteresowania technologią VR. Przyczyny są jak najbardziej racjonalne i ciężko się dziwić, że giganci są niezwykle ostrożni. Wszyscy przecież pamiętamy 3D, prawda?

Marcin Iwiński, CEO CD Projekt RED, miał okazję zapoznać się na różnych pokazach z rozwiązaniami VR. Jak sam stwierdził:

Ta technologia może nie jest w wersji alfa, ale to coś w stylu wczesnej bety.

Oznacza to, że studio zamierza podejść przynajmniej na chwilę obecną z dystansem do tej nowinki technicznej i zobaczyć, jak cała związana z nią sytuacja się rozwinie. Różni producenci mają niestety zwyczaj "ubijania" swoich technologii, jeśli te nie przynoszą oczekiwanych zysków. Wystarczy tutaj zerknąć chociażby na Sony, aczkolwiek producent PlayStation w wypadku technologii VR wydaje się mieć ze względu na dużą bazę użytkowników, największe szanse na sukces.

Sam Iwiński bardziej czeka na chwilę obecną na HoloLens, ale jak sam potem dodał, CD Projekt RED nie zamierza odwracać się od żadnych możliwości. Być może rynek przyjmie technologię VR z otwartymi rękami. W wypadku sukcesu VR, CD Projekt RED będzie gotowe, aby przetestować tę rozwiązanie w praktyce.