The Saboteur 2, czyli skasowany sequel, o którym nigdy nie usłyszeliśmy
Pamiętacie sandboksa w czasach drugiej wojny światowej ? Gra miała dostać pakiet DLC i pełnoprawną kontynuację, tyle że zanim to nastąpiło, studio deweloperskie zostało zamknięte przez EA. Były pracownik Pandemic wspomina porzucone prace nad kontynuacją.
Mercenaries, drugie Star Wars:Battlefront czy - to tylko niektóre z gier, które wyszły od Pandemic Studios. Niestety, po premierze tej ostatniej, wydawca Eletronic Arts zamknął studio, kasując projekty m. in. trzeciej części Battlefronta, nowego Mercenaries i gry powiązanej z filmem Mroczny Rycerz z Bale'em. Okazuje się, że powstawało również The Saboteur 2!
Prowadzący podcast GameHugs zaprosili Morgana Jaffita, który opowiedział, jak to po zamknięciu australijskiego studia Pandemic w grudniu 2008 roku miał przenieść się do innego studia EA w Stanach Zjednoczonych:
Po Pandemic, w Los Angeles zaoferowało mi pracę, której się podjąłem na początku 2009 roku. Poszedłem tam i pracowałem przez tydzień, ale czułem stęchliznę. Ostatecznie po tym tygodniu zrezygnowałem. Chciano, bym przejął stery jako dyrektor kreatywny dodatków do The Saboteur, a potem miałem zająć się The Saboteur 2. To miało być moje główne zadanie.
W dalszej części rozmowy Jaffit w ostrych słowach podsumował, jak to EA, nie mając według niego pojęcia o projektach studia w LA, nie pozwalało z niczym ruszyć. Prace tkwił w miejscu, więc Jaffit zrezygnował z dalszej współpracy.
Przypominamy, że było sandboksem w okresie drugiej wojny światowej, gdzie jako irlandzki mechanik Sean Devlin trafialiśmy do okupowanego Paryża. Naszym zadaniem było działanie na szkodę niemieckiego okupanta, a wraz z udanymi sabotażami, czarno-białą oprawa nabierała stopniowo kolorów. Gra utrzymuje oceny na poziomie 70-75%.